Skocz do zawartości
Forum

dziecko mieć czy nie


Gość polyanna

Rekomendowane odpowiedzi

Planuję mieć dzidziusia.Mam 27 lat lecz jestem chora na chorobę przenoszoną genetycznie.Mam psychiczną blokadę ,której nie mogę pokonać.Wyobrażam sobie same  złe rzeczy.Państwo wiele nie pomaga i jestem psychicznie zdołowana.Partner jest o starszy i mam w nim oparcie ale wiem, że chce mieć potomka.Porada psychologa raczej przyniosła odwrotny skutek.Czy jest droga na pokonianie tego stanu?

 

Odnośnik do komentarza

No to pytanie , jakiego rodzaju jest to dolegliwość.

Psychologczny opór wydaje się być naturalny w takiej sytuacji - psychologia biologii nie przeskoczy.

Musisz to w swoim sumieniu rozstrzygnąć, nikt Ci w tym nie pomoże. I nie ma chyab tu dobrych lub żlych odpowiedzi.

To należy do sumienia kobiety- tak uważam.

 

Odnośnik do komentarza

Każdy ma jakieś choroby, które przekaże dziecku w spadku i tego się nie da uniknąć. Wcale nie wiemy czy akurat dziecko tę wadę genetyczną otrzyma, bo może dopiero wnuk. Tak czy siak... skoro Ty żyjesz z tą wadą i masz partnera, to może nie jest tak źle jak myślisz. Moze zdradzisz nam co do za wada genetyczna?

A co powiedział psycholog, że masz większą blokadę?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jakby nie było, musisz brać pod uwagę, że dziecko może urodzić się z Twoją wadą. 

Tak, że nie dziwię się, że masz blokadę, to jest normalne w takiej sytuacji, tak reaguje Twój organizm i się jego słuchaj. 

Na partnera nie patrz, bo on dzisiaj jest, jutro może go nie być, tym bardziej jakby dziecko nie urodziło się zdrowe. 

Godzinę temu, Gość polyanna napisał:

Czy jest droga na pokonianie tego stanu?

 

Nie próbuj niczego na siłę, więc nie szukaj takiej drogi, jeśli nie przyjmujesz urodzenia dziecka z wadą. 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość polyanna napisał:

Planuję mieć dzidziusia.Mam 27 lat lecz jestem chora na chorobę przenoszoną genetycznie.Mam psychiczną blokadę ,której nie mogę pokonać.Wyobrażam sobie same  złe rzeczy.Państwo wiele nie pomaga i jestem psychicznie zdołowana.Partner jest o starszy i mam w nim oparcie ale wiem, że chce mieć potomka.Porada psychologa raczej przyniosła odwrotny skutek.Czy jest droga na pokonianie tego stanu?

 

Witaj polyanna. Więc może na początek pomysl czy ciebie i partnera będzie stać na leczenie dziecka które urodzi sie chorobą genetyczną. Czy raczej w razie co będziecie liczyli na pomoc Państwa czyli na pieniądze innych podatników? Czy w ogóle stać was na dziecko? Bo to że chcesz jest ok, ale czy możecie i czy chorobą genetyczną nie skrzywdzisz dzieciaka. To jest twoje sumienie i twoja macica. Chcesz chore dziecko to zróbcie z partnerem. chcesz zdrowe to najpierw się dokładnie przebadaj. Bierz pod uwagę że mamy czasy jakie mamy. Dziecko z wadami genetycznymi ma mniejszą odporność organizmu. czesćiej może chorować i układ odpornościowy jest słabszy. Poza tym obecnie takie wszelkie badania kosztuja. Poród kosztuje. Może zamiast sobie wyobrażać, zastanów się realnie i pomyśl logicznie czy stać cię i czy poradzisz sobie z chorym dzieckiem oraz czy będziesz miała mimo wszzystko wsparcie partnera - bo róznie może być. I czemu rozmowa z psychologiem przyniosła odwrotny skutek? Co psycholog ci powiedział? Pzdr

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...