Trudny związek

[Gość Mloda]

Pochodzę z małej miejscowości. Mam 20 lat od roku spotykam  się z synem mojej wychowawczyni  i wicederektorki z podstawówki. On chciałbynmnie przedstawić swojej mamie ale ja się boję że mnie nie zaakceptuje(sytuacja jest tyle trudna że ona uczy moją kuzynkę i boję się że jak jej się to nie spodoba będzie się mściła) . Możecie coś doradzić co zrobić aby zaakceptowała ten fakt (to jest mój pierwszy chłopak  więc nigdy nie byłam w takiej sytuacji) 

[kikunia55]

Tak nie wolno myslec. W tej malej miejscowosci, zawsze okaze sie ze np. ojciec chlopaka to bliski sąsiad itp. itd.

Jesli nie masz z podstawowki przechlapanego  swojego wizerunku w oczach tej pani, to nie wiem czego sie obawiasz? Co ma wspólnego kariera szkolna Twojej kuzynki z Twoim zyciem typu: ja i mój chlopak oraz moi czy jego rodzice?  jak Wam sie nie uloży to mama Twojego chłopaka nie jest nieodpowiedzialną osobą aby jakies póżniejsze animozje przenosic na Twoją kuzynkę. Ponadto to Ty i chłopak przeżywacie swoje pierwsze znajomosci. Rodzice raczej po cichu sie tylko przyglądają, sprawdzają czy ewentualna sympatia syna, córki nie pochodzi z jakiegos pólswiatka i co najwyzej po prostu przyzwyczajają sie, ze latorosl jest juz tak dojrzala, ze niesmialo sobie szuka sympatii. Nie mieszaj kuzynki do swoich spraw.

Zastanów sie, to Ty masz duzą tremę aby w roli dziewczyny jej syna pokazac sie tej pani. To swiadczy o Twojej duzej niepewnosci i niesmiałosci a szukasz zewnętrznej wymówki typu kariera szkolna mojej kuzynki.Zupelnie niepotrzebnie.