Skocz do zawartości
Forum

Nie gniewaj się nie bądź smutna bo nie będę jeść


Gość Elwi

Rekomendowane odpowiedzi

WITAJCIE. Jestem w związku od niedawna. Mam pytanie, mój partner nie lubi gdy jestem smutna... Chcę abym zawsze była uśmiechnięta... Ale ostatnio jak jestem smutna to mówi uśmiechnij się bo nie będę jeść.... Masz być szczęśliwa. Bo inaczej będę smutny i nie będę jadł... Czy powinnam się martwić? 

Odnośnik do komentarza

Stałe nie da się być uśmiechniętą, ale to nie oznacza, że trzeba być smutnym, pozostaje coś pośredniego, czyli normalny wyraz twarzy. 

Dlaczego jesteś smutna? Bo to co on robi to forma szantażu, wymuszająca na Tobie uśmiech, to teź nie jest normalne, ale jeśli on widzi, że to przynosi efekt, to dalej będzie tak robił, więc na siłę się nie uśmiechaj, niech nie je, jego sprawa. Ale powinnaś wyeliminować przyczynę smutku, jeśli to jest możliwe, bo być może masz jakiś świeży powód. 

Odnośnik do komentarza
16 godzin temu, Gość Elwi napisał:

Masz być szczęśliwa. Bo inaczej będę smutny i nie będę jadł...

He, he, niezły dziwoląg, zamiast głodówki powiedz mu "jeśli nie chcesz mojej zguby, krokodyla kup mi, luby".

To oczywiste, że szczęścia nie ma się zawsze i na zawołanie. Jak sądzę chłopak jest bardzo młody, chce okazać swoje zainteresowanie Tobą, a jednocześnie swoją troskę o Ciebie, ale robi to w śmieszny sposób i raczej nieprzemyślany.  Daj mu szanse, ale porozmawiaj z nim poważnie i powiedz mu to, co tutaj przeczytałaś.

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, Gość Elwi napisał:

DZIĘKUJĘ. TEŻ MYŚLĘ ŻE TO SZANTAŻ A TO DOPIERO POCZĄTEK ZNAJOMOŚCI 1 MC. CO BĘDZIE POzniej? 

Nie Elwi, szantaż, to raczej za dużo powiedziane. Tak, jak napisałam, on nieudolnie próbuje przypodobać się Tobie i sądzi, że w ten sposób okazuje Ci troskę. Może wystarczyłoby mu powiedzieć, że to miłe, że tak troszczy się o Ciebie, ale jednak stawianie takich warunków jest niepoważne, a po za tym nikt nigdy nie tryska zawsze humorem i nie epatuje szczęściem itd.

no chyba, że kompletnie nie zależy Ci na nim.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...