Skocz do zawartości
Forum

Związek bez przyszłości? Jak sobie radzić?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,
Borykam się z małym problemem. Jestem w związku od ponad roku. Z moim partnerem jest różnica 5lat. Oboje nie uznajemy życia towarzyskiego, głównie praca i dom + hobby i zwierzęta w naszym wspólnym mieszkaniu. Od kilku miesięcy mój partner stał się strasznie zaborczy. Pracujemy razem na nocnych zmianach, co oznacza, że po za nami nie ma nikogo na zmianie. Mimo wszystko i tak łazi za mną krok w krok. Rano kiedy zaczynają się schodzić ludzie ( jestem kierowniczka zmiany) i idę załatwiać swoje obowiązki, robi mi wyrzuty że zamiast gadać z innymi, powinnam w tym momencie mówić mu gdzie idę, zrobić swoje i iść do domu bo jemu się spieszy. Oczywiście w tym momencie jest zły na cały świat. Do domu wracamy razem. Jeżdżę załatwiać sprawy, idę do sklepu- nie odstępuje mnie na krok. Kiedy chce jechać sama znowu kolejna szopka. Zerwalam praktycznie już wszystkie kontakty z ludźmi, Bo nawet kiedy pisano do mnie z pracy to robił mi awantury, że w ogóle z kim kolwiek pisze. Zaczynam studia ( poprzednie musiałam zakończyć z tego względu że nie pasowały mu moje dojazdy co 2tyg w odległości 300km) i kolejne wyrzuty,że poznam kogoś lepszego i czy nie mogę przełożyć studiów na kolejny rok. Ostatnio pożyczył telefon, aby znaleźć swój. O dziwo w ostatnich aplikacjach miałam włączone wiadomości. Mam do niego pełne zaufanie, nigdy nie przyprawilam mu rogów, nie daje powodów ( ciągle przebywamy razem) - Ale chciałabym żeby to działało w dwie strony. Czy mam się udać z nim do specjalisty czy po prostu odejść ? Jestem osobą; ktora wręcz nienawidzi kontroli nad sobą ( stąd częste kłótnie), ale nie chce go tracić.

Odnośnik do komentarza

Twój partner najprawdopodobniej ma zaniżone poczucie wartości, dlatego obawia się, że znajdziesz sobie kogoś lepszego. Nie wierzy, że może Ci się podobać, dlatego kontroluje Cię na każdym kroku i jest zazdrosny o przejawy Twojej niezależności. Nie wiem, czy kończyć ten związek. To powinien być wyłącznie Twój wybór. Jeśli czujesz się ograniczana i tłamszona, koniecznie powiedz o tym swojemu partnerowi. Rozważcie też, czy nie warto skorzystać z pomocy psychoterapeuty, by popracować nad samooceną. Decyzję, co dalej z tym związkiem, pozostawiam Tobie. Wierzę, że podejmiesz najlepszy dla siebie wybór. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...