Skocz do zawartości
Forum

Poród przy mężu czy bez?


Gość Kyilla

Rekomendowane odpowiedzi

W grudniu zostanę mamą :) To moja pierwsza ciąża!!! Zastanawiam się nad obecnością męża w trakcie porodu. Chciałabym, aby był przy mnie w tej ważnej chwili, widział, jak na świat przychodzi jego dziecko, ale martwię się, że mogą być problemy i on będzie się stresował i ja i wszystko wyjdzie jak na wariackich papierach!! Poza tym on by chciał, ale się boi że zemdleje jak zobaczy ten poród takim jakim jest naprawdę (jemu się wydaje, że kobieta idzie do szpitala, kładzie się i dziecko samo wychodzi bez żadnych skurczy, rodzenia łożysk, pępowin itd). Dlatego nie wiem czy chcieć go na sali porodowej czy nie? Boję się, że zamiast skupić się na porodzie będę się skupiała na moim mężu, który całkiem prawdopodobne, że tam zemdleje z wrażenia.

Odnośnik do komentarza

mój brat był obecny przy porodzie, ale sam jest lekarzem, więc aż tak go to nie ruszało. Ale gdy byli w klinice i czekali jeszcze na przyjęcie to opowiadał mi jak nagle wszyscy zaczęli krzyczec i biegać, że potrzeba chirurga! Mój brat i bratowa przerazili się, że cos się stało jakiejś rodzącej kobiecie, a tu się okazało, że tatusiek zemdlał przy porodzie a upadając zahaczył o stolik i rozwalił sobie głowę. Także ja uważam, że nieprzystosowani do medycznych widoków tatusiowe SIOOOO z sali porodowej!!!

Odnośnik do komentarza

dadaaria ma rację - faceci przeżywają traumę po porodzie, jesli sa świadkami. Po co to komu... kobieta tez raczej nie czuje się za dobrze jak musi się martwić o tego swojego faceta, czy nie zemdleje, czy się nie obrzyszi i w ogóle niektóre kobiety pewnie sie odprężytć nie mmoga, bo nie chcą się drzeć, aby wypaść w oczach męża na nieelegancką. Wierze, że przynajmniej częśc kobiet tak ma...

Odnośnik do komentarza

No chyba przesadzacie przecież nie musi stać od frontu i wyszstko widzieć. On ma być tam by być przy nas i trzymać za ręke. Dla mnie to by była wielka otucha wiedzieć że nie jestem sama, że on jest i mnie wspiera. Po za tym zawsze to ma Cię kto obronić przed wrednymi pielęgniarkami czy lekarzami.

Odnośnik do komentarza

a mnie to będzie obojętnie. Mój narzeczony powiedział mi że chciał by byc przy ewentualnym porodzie. Ja go do niczego zmuszać nie będę. Będzie chciał to przyjdzie potrzymać mnie za rękę, nie będzie chciał to też dam sobie radę. Aczkolwiek nie powiem, że gdy to usłyszałam to zrobiło mi się ciepło na sercu.

Odnośnik do komentarza

tak tylko trzeba pamiętać żeby faceta nie zmuszać. Miałam kiedyś koleżankę która upral się żeby rodzić z mężem. Jej mąż strasznie tego nie chciał, mówił jej że będzie czekać pod salą, ale ona nie, on musi być przy niej. No i był. Ale potem mieli masę problemów z seksem bo on cały czas widział ją zakrwiawioną i krzyczącą z bólu.
Ale z tym jest różnie. znam też pary, które poprzez wspołny poród tylko poprawiły relację między sobą. TYlko tam faceci chcieli być przy narodzinach.

Odnośnik do komentarza
Gość Zrezygnowana

no i ciekawe czy byś wytrzymał... większość facetów jest tylko mocna w gębie ale słaba w nogach... Zobaczą tyle krwi i siup już ich nie ma, a ty kobieto się martw ie dość że o dziecko to jeszcze o nieprzytomnego męża.

Odnośnik do komentarza

Mój mąż był przy mnie, gdy rodziłam nasze dziecko kilka lat temu i uważam, że to była dobra decyzja. Bardzo mi pomógł wtedy, bo potrzebowałam jego wsparcia. fakt, że w tej chwili był przy mnie, ściskał za ręke, ocierał pot z czoła i mówił jak mnie kocha z pewnościa pomógł przetrwac mi wiele godzin bolesnego porodu. U nas było tak, że mąż był ze mną cały czas. Był na sali tylko dla mnie i całą swoją energie skupiał na tym, by mi pomóc, nie rozglądając się na boki i nie zaglądając, gdzie nie powinien ;) Dlatego całym sercem jestem ZA byciem męża przy porodzie. To wyjątkowa chwila i cudownie jest wtedy byc razem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...