Co byście zrobili z milionem zł?

[Gość Panda]

na niektóre araby milion to za mało niestety

[Gość Kaja]

założyłabym schronisko dla piesków!!!!!! <3<br />

[Gość Postępowa]

a ja bym kupiła czerwonego TIRA:)

[fijolek]

Postępowa - dlaczego? Dlaczego tira? Dlaczego czerwonego? :)

[karolinexxx]

jakieś dziwne marzenie.. niektorym to niewiele do szczescia potrzeba :D

[Gość Postępowa]

Bo zawsze chciałam jeździć takim lśniącym, czerwonym tirem. Nie wiem dlaczego ale to moje marzenie z dzieciństwa. Zawsze chciałam mieć Ciągnik siodłowy, bo jest taki duży, i można na nim jeździć bezpiecznie:)

[Gość Jasin345]

Ja nie mam jkaiś górnolotnych marzeń. Chciałabym splacić kredyt i wykupić moje obecne mieszkanko. Jeżeli by coś zostało to bym kupiła coś moje mamie i siostrze

[Gość Zeglarz]

Popłyną bym w rejs dookoła świata.

[Gość nadine]

To może Monster trucka? Podobało mi się jak house nim śmigał jak musiał odreagowac związek z cuddy ;)

[Gość Toker]

ja bym kupił sobie święty spokój

[Radek1986]

Zalozylbym profesjonalny dom opieki dla osob starszych/niepelnosprawnych ,ale niestety nie wygralem,musze wlasnymi silami na to zarobic :) ale jestem na dobrej drodze.

[Gość klementynka]

Mój tata zawsze powtarza, że kto nie gra ten nie wygrywa, czyli lepiej podejmować ryzyko a mieć szanse na wygraną a nie czekac na mannę z nieba. Fajnie, że bierzesz los we własne ręce i sam postanawiasz rozkręcać swój biznes a starszych ludzi, którymi nie ma się komu zająć przybywa wiec to świetny biznes.

jak bym wygrała milion to też założyłabym jakiś biznes.

[Radek1986]

mozesz mi wierzyc ,ze ponad Milion zlotych odloze w 10 lat swojej pracy ,w ktorej aktualnie pracuje ,i tak ,nie musialem liczyc na cud ,poprostu spadlo to na mnie z Nieba :)
tak samo spadek po dziadku i jego pola ,ktore aktualnie sa warte ponad 700 tysiecy zl.
Ale najpierw wole sie doswiadczyc w zawodzie ,ktory traktuje jako milosc do drugiego potrzebujacego czlowieka ,a nie jako zarobek ,i jestem pewny ,ze wlasnie dlatego Bog daje mi sie doswiadczac ,i czekac na wymarzony ruch z otwarciem osrodka dla minimum 60 osob w ktorym sam osobiscie tez bede pracowal jako dyrektor ,a nie jako ten ,ktory zbierze kase i rozda wolontariuszom w chlebie i wodzie.

[Gość grzesiek]

A kto by nie chciał być dyrektorem? Skoro masz 700 tys z nieba to już do miliona dużo nie brakuje. ja nie mam bogatych krewnych i nie licze na spadek, po prostu zakasałem rękawy icięzko pracuję i chociaż nie mam szans tyle zarobić nawet przez całe moje życie to mam to gdzieś, bo to tylko kasa za ktora nie kupi sie szczescia. szczęście mam za darmo.

[Gość lidka]

Ja też szczęście mam za darmo i dlatego wygrany milion przeznaczyłabym na... a już byście chcieli wiedzieć :P Moja słodka tajemnica!!! :D

[Radek1986]

mozesz "kupic" szczescie ale tylko wtedy kiedy bedzie ono szczytnym celem ktory spelni Cie w Twoim zyciu tak jak w moim wypadku budujac dom opieki pelen Milosci i oddania z mojej strony ,wtedy masz wsparcie z gory,zawsze mozna sprobowac ale...w Polsce to raczej niemozliwe ,to juz od Boga zalezy gdzie Cie posle ,wiara jest piekna i bede zawsze to powtarzal ,bo gdzie nie jestem tam widze ,ze jest ze mna Bog ,i to jest najpiekniejsze.
Gdy Bog widzi ,ze np na 100 % poswiecisz sie czemus dobremu w zyciu to ZAWSZE pomaga ,ja tego doswiadczam kazdego dnia,i kazdemu z was tego zycze.

[Gość lidka]

To Bóg pomaga, ale nie w Polsce? Coś raczej słaba ta Twoja wiara.

[Iskra]

Radek widzę, że bardzo lubisz się chwalić... tylko ciekawi mnie ile z tego jest prawdą

[Gość lidka]

no i o to chodzi Iskra, bo mówić można wszystko, a kto to sprawdzi...

[Gość Kwiatuszeńko]

Ja bym chciała otworzyć własny biznes - taką małą kwiaciarnię, która robiła by ozdoby na wesela i inne uroczystości, wiązanki, wieńce i zwykle podarunki kwiatowe. Uwielbiam pracować z kwiatami, lubię ich zapach i ferie barw. Są piękne i mogą pięknie dopełnić każdą uroczystość.

[Asioook]

teraz w lotto było do wgrania 25 milionów...

[Gość Rubinowa]

no teraz już 35 ja nawet sobie nie wyobrażam sobie takiej sumy.

[aanielkaa]

ja już puściłam :D

[Gość Dorcia]

ja niestety trafiłam dwójkę - szkoda tylko że za nią nie płaca

[liryka]

no ja rzadko coś wygrywam w takie gry. Ale jakbym wygrała to bym pojechala do Indii razem z chłopakiem i do Tybetu.