Skocz do zawartości
Forum

zawsze muszę coś zepsuć


Rekomendowane odpowiedzi

Nawet nie wiem od czego zacząć. Zdaje się, że chodzi o pracę. A może o mój paskudny charakter. Nie mam już siły.
Najlepiej zacznę od początku, Pracuje w biurze na pół etatu, bo jeszcze studiuje. Jestem tam od półtora roku i naprawdę było różnie. Czasem ja się nie starałam, czasem 'praca' olewała mnie. Może to normalnie. Nie wiem, bo to moja pierwsza prawdziwa praca.
Co takiego zrobiłam. Wystawiam sobie dziś rachunek i co zobaczyłam przy okazji? Kolega z pracy, też student- pracuje krócej niż ja i ogólnie nie leży mu ta praca, spóźnia się, olewa itp. ale jednak zarabia za godzinę więcej ode mnie.
Co więc zrobiłam. Wystawiłam sobie rachunek na kwotę którą on zarabia za godzinę i wysłałam szefowi (oczywiście szefa nigdy nie ma w biurze inaczej mogłabym z nim o tym porozmawiać). Napisałam, że skoro on tyle zarabia to ja też powinnam i chyba zapomnieliśmy to ustalić. Jeśli on uważa, że to nie porządku to mogę ten rachunek poprawić.
Nic mi nie odpisał i czuję się teraz beznadziejnie. Zero klasy, żeby się z kimś tak porównywać. Z drugiej strony nikt o mnie nie zadba jeśli ja tego nie zrobię.
Nie chodzi nawet o kasę, ale o to że on ma na tą pracę wy***ne, a ja się staram jak mogę, mi się za wszystko dostaje a z nim się każdy pieści.

Odnośnik do komentarza

Krótko na tym świecie zawodowym żyjesz to jeszcze się nie dowiedzialas, ze faceci sa zazwyczaj lepiej wynagradzani.

Jak z kolegą się pieszczą a on ma prace raczej w małym poważaniu to może ustosunkowany tatuś czy mamusia go tam wepchnęli a on robi łachę ze wogóle tam bywa.

W większosci prac teraz pracodawcy sobie nie życzą aby presonel wogóle wiedzial o swoich poborach nawzajem i łamanie tej zasady bywa żle traktowane przez szefów.

Zrobiłas co zrobilas ,teraz spokojnie czekaj na efekty- może zyskasz jako osoba przebojowa a może odniosą się niechętnie do takich zagrywek. Juz nie masz co przeżywac tylko czekac na wyniki akcji- zawsze to jakies doświadczenie na przyszłośc.

Odnośnik do komentarza

Myślę, że nawet jeśli dowiedziałaś się o tym, że kolega z pracy zarabia od Ciebie więcej, mimo iż się nie przykłada do swoich obowiązków, to lepiej byłoby porozmawiać z szefem na temat ewentualnej podwyżki w cztery oczy. Szperanie w czyichś dokumentach, rachunkach nie świadczy zbyt dobrze o człowieku. Tym bardziej wysyłanie maila "z pretensjami" do szefa. Zrobiłaś, jak zrobiłaś. Człowiek uczy się całe życie ;) Pozdrawiam i powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...