Schizofrenia i unikanie kontaktu z ludźmi

[Gość Jacek27]

Witam.
Sytuacja jest taka:
- mam zdiagnozowaną schizofrenię
- mam 27 lat i choruję już jakieś 10 lat
- za parę dni wybieram się (czwarty raz) na oddział dzienny psychiatryczny
- często specjalnie unikam kontaktu z ludźmi (szczególnie poza rodziną), nawet przez internet
- zrobiłem się bardzo niecierpliwy i np. chciałbym mieć parę znajomych na chociażby jakimś ciekawym forum internetowym i już mieć to uczucie, że sobie z przyjemnością rozmawiamy, ale droga do tego jest na tyle nieprzyjemna, że rezygnuję najczęściej już na starcie.

Tym razem zrobiłem wyjątek ;) Pojawia się poczucie, że jakieś internetowe automaty gromadzą teraz moje dane, żeby kiedyś wykorzystać je przeciwko mnie. Albo takie, że jacyś dawni znajomi znajdą ten wątek i powiedzą: "A, no tak, Jacek... ten dziwak". Mimo to napisałem, nie zadaję żadnego pytania, ale odpowiedzi mile widziane ;)

[123misia]

Hej Jacek,

Najgorsza rzecz, jaką człowiek może sobie robić to roztrząsać, co też o nim myślą inni.
A ja pomyślałam o Tobie - rozsądny, odpowiedzialny facet. Najważniejsze, że poważnie podchodzisz do leczenia.
Powiedz o swoich zachowaniach i obawach lekarzowi i/lub terapeucie podczas pobytu na oddziale dziennym.
A te automaty internetowe gromadzą i przetwarzają rozmaite dane, ale dopóki nie robisz nic niezgodnego z prawem, nie musisz sobie zaprzątać tym głowy.
Miłego dnia,
Misia

[Gość nadzieja2]

Jacku a jak tam Twoje zdrowie? jesteś w remisji? Kiedy zachodzi potrzeba skorzystania z oddziału dziennego? Co Ci to daje? Podziel się.
pozdrawiam.

[Basik1]

Miło Cię poznać. Znajomości internetowe mogą być bardzo inspirujące i na pewno jest je łatwiej nawiązać. Trzeba tylko uważać na osoby nieszczere. Forum Abc Zdrowie jest w moim odczuciu dość bezpieczne i przyjazne. Znam ludzi, którzy korzystają z terapii on line, bo nie czują się wtedy tak skrępowani i jest im swobodniej, wygodniej. Ja akurat próbowałam kiedyś studiów przez Internet i bardzo miło wspominam, była tylko nieraz ciężko, gdy miałam problem z Internetem, a profesor niekoniecznie chciał przyjąć do wiadomości, że nie mogłam połączyć się z salą. Takie życie, jak się chciało studiować w kwiecie wieku;) Także witaj na forum! Wysyłam zdjęcie z jednej z moich ulubionych bajek, jako że pracuję z przedszkolakami i często muszę oglądać to, co one lubią:)

[Gość Łukasz 2]

Hej mnie dopadła dzisiaj w nocy i dziwne rzeczy się dzieją

[Gość Jacek27]

Hej, Łukasz 2. Wiem, że odkopuję wątek, ale jak chcesz to napisz, co tam się u Ciebie działo. Życzę Ci dużo zdrowia.

Dzięki Wam za odpowiedzi. Jeśli chodzi o mnie, to generalnie to co napisałem nie straciło na aktualności. Mój nick stracił, bo jestem już rok starszy. Ten pobyt na oddziale pozytywnie na mnie zadziałał. Problem z unikaniem kontaktu cały czas jest, ale wydaje mi się że powoli powoli się zmniejsza.
Pozdrawiam