Skocz do zawartości
Forum

Chcę z tym skończyć jednak nie wiem konkretnie jak


Rekomendowane odpowiedzi

Mam 22 lata i od dłuższego czasu obwiniam się o wszytko i w jakimś stopniu robie z siebie ofiarę (to musiałaby ocenić osoba, która patrzy na mnie z boku w jakim stopnienia jest to wszystko). Zaczęło się to już dawno temu jednak dopiero od około 6 lat umiem się przyznać do tego i widzę, że jest to poważne. Tak, byłam z tym u psychologa jednak czuje, że polepszyło się tylko trochę.
Zacznę od tego, że takie odczucia zaczęłam mieć jakiś czas po tym jak się urodziła moja młodsza siostra (7 lat różnicy ). Czułam się, że rodzice się mną wcale nie interesują ani nie widzą moich talentów. Tak, jestem zazdrosna o siostrę. Nie będę zaprzeczać. Dzieje się tak, ponieważ ciągle słyszałam jaka ona jest fajna, że ma dobre oceny, ma jakąś pasje. Ja nie byłam orłem w szkole jedna mam swoje zainteresowania ale rodzina tego nie widzi albo nie uważa to za zainteresowania (muzyka, książki, rysunek ). Nie umiem się nawet dogadać z własną mamą najbardziej. Zawsze jak zaczynałam rozmowę z nią najbardziej o tym co mnie "boli" względem jej zachowania wobec mnie to kończyło się tak, że ja płakałam a ona krzyczała.
Ostatnio wyszło tak, że w końcu się wyprowadziłam. Fakt powód nie był godny tego aby się w końcu wyprowadzić bo chodziło o gotowanie. Ja nie miałam pomyslu co ugotować a moja mama uznała, że po prostu mi się nie chce. Wcześniej było parę sytuacji dzięki którym nazbierało mi się aby w końcu się na to zdecydować. W dodatku usłyszałam, że moja siostra znowu jet tą lepszą bo poszukała i w ogóle.
W dodatku ostatnio dowiedziałam się, że rodzice wraz z siostrą uważają moją wyprowadzke za ucieczkę mimo że doskonale wiedzieli o tym , że się wyprowadzam.
W tym wszystkim najbardziej boli mnie to, że nie umiem dogadać się z własną mamą a moja siostra , która uważana jest za idealną córkę (to tylko moja opinia z tego jak ja to widzę ) to spija każde słowo mojej mamy jak ma ona coś do powiedzenia. Tak właśnie wyrabia sobie siostra własne zdanie na większość tematów a w szczególności na te tematy gdzie są jakieś sprzeczki najlepiej w rodzinie.
Chcę w końcu wyjść z tego stanu obwiniania się o wszytko i robienia z siebie ofiary. Nie wiem jak to mam zrobić.
Proszę doradźcie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...