Skocz do zawartości
Forum

osoba zaburzona ??


Rekomendowane odpowiedzi

Ale to nie są argumenty do odebrania dziecka...I właśnie uspokojenie jej, zapewnienie, że nic złego jej nie grozi ze strony byłego męża ,zapewni ją ,że nie chodzi mu o zabranie syna, spowodowało by też jej zmianę zachowania ,ona widzi to zagrożenie i to ma wpływ na syna i będzie miało jeszcze większe jak byście jej go odebrali,
dziwię ,że tego nie widzisz..., gdzie tu jest dobro dziecka, jak będzie tylko gorzej.

Eskalacja konfliktu nikomu z was nie będzie służyła ,ale widać musisz się przekonać na własnej skórze.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Przecież ta kobieta zawsze będzie miała wpływ na dziecko, tym gorszy im bardziej ktoś będzie chciał jej ograniczyć prawa, czy to tak trudno zrozumieć...,
wszyscy na tym stracą.
Ja tu widzę tylko wzajemną nienawiść byłych małżonków i chęć wyszarpnięcia dziecka dla swoich interesów, a nie dobro dziecka,
bo nie ma znaczenia dla sprawy u kogo będzie dziecko, bo tak i tak wspólnie będą mieli wpływ na jego wychowanie i nic tego nie zmieni, nie da się wymazać matki gumką myszką...

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Wiesz ka wa a mi się wydaje że po prostu widzisz tylko to co chcesz widzieć... Po pierwsze nie byli nigdy małżeństwem ich związek był krótki i intensywny tak jak zresztą wyglądają związki takich osób ale tu pojawiło się dziecko... Mówisz uspokoić ta kobietę? Haha nawet nie wiesz ile razy podejmowalismy takie próby... Chcieliśmy załatwić sprawę przez mediatora sądowego dlaczego wtedy się nie zgodziła? Nie mieliśmy wygórowanych oczekiwań chcieliśmy małego raz w tygodniu i co drugi weekend? I co usłyszeliśmy? Że my nie będziemy jej stawiać warunków że jesteśmy największym'' złem tego świata '' nie będę pisała jakich epitetow użyła bo tu nie o to chodzi... Nigdy tej kobiety nie atakowalismy bo wiedzieliśmy że wywoła to tylko jej atak szału mamy tych ataków na co dzień tyle że nie musimy ich wywoływać...czyli co ka wa twierdzisz że powinniśmy wystąpić z wnioskiem o ustalenie widzen i zostawić małego przy matce bo przecież to matka nie ważne jak żyje jakim jest człowiekiem ale to matka?to powiedz mi może w jakich sytuacjach powinno zabierać się dziecko od matki? Co gdy jest przemoc fizyczna? Bo psychiczną przemoc to przecież nic... Co gdy matka pije? bije? Bo czegoś tu nie rozumiem... Oczywiście że matka zawsze będzie miała wpływ na dziecko przecież nikt nie chce jej wymazać gumką będzie uczestniczyć w wychowaniu dziecka to oczywiste nikt jej praw nie odbiera tylko ogranicza...chodzi tu o to żeby mały miał poczucie stabilności i żeby nie przyglądał się na codzień tej jej wewnętrznej wojny z sobą i wszystkimi na około... I żeby było jasne nie mamy żadnego w tym interesu i nie dążymy jej nienawiścią...

Odnośnik do komentarza

Ka wa a powiedz mi uderzyłas kiedyś swoją mamę? Bo wiesz gdyby ona kierowała swoją złość tylko w nasza stronę ale ta kobieta nie ma normalnych relacji nawet z własną rodziną... Jak można określić osobę która bije własną matkę? Czy taka osoba może zbudować zdrowa relacje z własnym dzieckiem? Podniesie na niego rękę prędzej czy później na razie nie musi tego robić bo mały tańczy tak jak mu zagra to oczywiste jest jeszcze mały ale co ja będzie starszy? Myślisz że będzie w stanie opanować swoje nerwy? Bo mi się wydaje że nie...

Odnośnik do komentarza

Ja wszystko rozumiem, matki się nie wybiera i nie jedna nie powinna w ogóle rodzić dzieci.
A wpływ na jego psychikę tak czy tak będzie miała ,nie ma znaczenia jaki czas będzie z nim spędzała.

W tej samej rodzinie wychowuje się kilkoro dzieci i każde ma inny charakter i osobowość, jeśli iść Twoim tokiem myślenia , wszystkie powinny być takie same, jak widać wychowanie ma wpływ tak jak i środowisko,ale największe mają geny, dlatego nie patrz na przyszłość tego dziecka w tak czarnych kolorach, może wda się w ojca...

Patrz na to ,że matka wychowywała od urodzenia, dziecko z nią jest bardzo związane, a wy chcecie go wyrwać z objęć matki ,kolokwialnie mówiąc,
ja po prostu nie widzę takiej potrzeby, to nic nie zmieni na lepsze dla dziecka, matka z tym nigdy by się pogodziła, dziecko by było jeszcze pod większą presją, sprawy by się ciągnęły latami..., więc czy nie lepiej poczekać do ukończenia przez dziecko 13 lat ?

Ale nie ma co gdybać, ja uważam, że nie ma podstaw do odebrania dziecka matce, popytaj prawnika ale nie adwokata,poczytaj w necie o okolicznościach w których można ograniczyć prawa rodzicielskie, na pewno nie znajdziesz takich o których piszesz.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...