Ani kolega,ani przyjaciel,ani partner ani kochanek..

[Gość Vee]

Jak temacie listu. Krzysztof lat 36. Od wiosny os czasu do czasu sie widujemy. Byly calusy i troche pieszczot,skonczylo sie na przytulaniu i nic więcej nie poszlo i nie pójdzie,z tym ze ja owszem mogę sie przytulać.Nie chce juz pocałunków. Na taka decyzje wplynelo to ze poznając tego faceta troche zauwazylam,dowiedziałam sie. Owszem gadamy,na fb piszemy. On nie chce związku ze mną,zbyt prędko o sexie gadal. Zrazilo mnie to. Pozatym sa dwie kluczowe kwestie ważne które spowodowały ze nie czuje sie dobrze przy nim,mimo ze lubię. Pierwsza to taka ze on ma masę kumpelek zajętych,żonatych i jesli ja będę miec partnera to on powiedzial ze ze mną zrywa a z nimi nie zerwał i je lubi. Co mnie boli i czego nie rozumiem kompletnie. Druga kwestia to taka ze kazdej nocy ,absolutnie nie wiem jak daje in fizycznie rade ale kazdej zasypia okolo 2 w nocy bo jak sam przyznal chodzi do kumpli i idą w nocy na piwo do parku i na cygaro. Mnie niepokoi czemu codziennie i czemu w nocy i co tak naprawde tam się dzieje. Przyznal mi się do tego. Nasz kumpel wspólny mowil ze on i jego znajomi palili trawke,brali prochy. Krzysiek zaprzeczył. Napisałam bo nie wiem co zrobić z ta znajomością. Z jednej strony mam zal za te tajemnice i podejscie i nie chce z nim sie całować. Juz przestalam bać sie ze do sexu inna znajdzie. Nie wiem czy w ogóle powinnam sie interesować co on robi po nocy,czemu tak chodzi. Dodam ze on nie pracuje i może stad robi co chce. Juz mu mowilam ze ja musze szukac faceta do zycia itp. Mam mętlik. Jesli sie spotkam to on zechce sie całować i przytulać a robi to mocno i od tego jakiś mentlik mam. Echh

[ka-wa]

Tak jak w temacie...,po co Ci on?

[kikunia55]

A po co Ci facet lat 36, który nie ma pracy, za to ma dużo koleżanak mężatek?

Pisałaś tu niedawno i niewiele osób popierało ten "związek" a Ty dalej myślisz jak niby zerwać ale tak naprawdę jak Tu faceta sobie oswoić?

[Gość Vee]

onkaY- ma zespol,to muzyk. Gra na bębnach. Pozatym chwyta jakies paro dniowe prace dorywcze. Tyle mi wiadomo.

[mgr Kamila Krocz]

Vee, mężczyzna, z którym się spotykasz, nie rokuje zbyt dobrze na przyszły związek. Ma niestabilną pracę, bywa, że w ogóle nie pracuje, spotyka się z wieloma zajętymi kobietami. Sama masz obawy związane z jego osobą. Dlaczego zatem zaprzątasz sobie nim głowę? Odpuść albo sprowadź Waszą znajomość jedynie do luźnej relacji.

[Gość Vee]

Dzisiaj do mnie dzwonil.Dluga rozmowę prowadziliśmy. Powiedziałam ,ze chciałabym w zyciu bliskości,związku,wsparcia,mam 30 lat skończone. On na to ze go omewam,ze zaczyna cos do mnie czuć,ze jestem bliska. Nie zaproponował związku i powiedzial ze urywa ze mna znajomość bo ma dużo koleżanek i nie chce ze mnie koleżanki.