Skocz do zawartości
Forum

Zaburzenie flory jelitowej ?


Gość Zuzannazuzanna

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zuzannazuzanna

Witam,
Od jakiegos czasu mam problem z trawieniem. Objawia sie to ciagle wzdetym brzuchem i uczuciem sytosci. Nie odczuwam glodu, ani burczenia w brzuchu. Wcześniej byly zaparcia. Zaczelam brac probiotyk i blonnik. Zaczely sie w miare regulare wizyty w toalecie. Brzuch jednak nadal jest wzdety. Zrobilam badanie krwi i usg - wszystko jest idealnie. Nie mam zadnych innych objawow, nic mnie nie boli. Lekarz zasugerowal , ze to moze byc alergia pokarmowa, odstawilam nabial na 2 tyg ale nie zauwazylam znaczycych zmian, wkrotce mam isc na badanie na nietolerancje pokarmowa. Znajoma natomiast opowiadala mi jak tez miala problemy z zoladkiem,  zrobila wszelkie badania i wszystko bylo dobrze. Okazalo sie w koncu, ze ma niedobor tych dobrych bakterii , ktore znajduja sie w jelitach. Coraz bardziej sie zastanawiam nad tym, czy mnie nie dolega to samo. Tym bardziej ze bo wlaczeniu do diety probiotyku , zauwazylam zmiany.
Czy ktos mial podobny problem i zdiagnozowane zaburzenie flory bakteryjnej jelit ? Jak to sie  Was objawialo? Jak wygladalo leczenie i jak dlugo trwalo ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Nie da się postawić takiej takiej diagnozy na podstawie badania,bo nie da się tego zbadać ,jedynie na podstawie objawów można domniemać,że masz zaburzenia czynnościowe jelita grubego związane z nieprawidłową florą bakteryjną,
dlatego ja bym radziła probiotyki, ale naturalne,np.codziennie na kolacje kubek zsiadłego mleka,
na śniadania polecam owsiankę , po ciężkostrawnym obiedzie ,jakąś herbatkę na trawienie,
sama musisz wypróbować ,co pomaga, a co Ci szkodzi.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Zuzannazuzanna

Dziekuje za odpowiedz.
Jesli chodzi o sniadanie to Jem codziennie owsianke i zauwazylam , ze nie czuje sie po niej tak "ociezale". Lekarz kazal mi odstawic nabial na 2 tyg i wizyty w toalecie znow zaczęły się nieregularne. Wczesniej gdy zaczęłam zazywac probiotyk, wprowadzilam takze kefir do codziennej diety i toalete odwiedzalam codziennie rano. Mam wrażenie, ze lekarz albo jest niekompetentny albo nie chce byc, bo ma z tego zysk. Bylam u drugiego, ale tez nie wiedzial co mi jest, zrobil usg ktore wyszlo dobrze i doszukiwal sie nerwicy. Skierował do gastrologa, u ktorego trzeba czekac 3 miesiace na wizyte
Planuje wprowadzic do diety znow kefir i zsiadle mleko. Pije tez codziennie sok z kiszonych burakow. Chwilami wydaje mi sie jakby troszke sie poprawialo, a pozniej znow czuje sie "napompowana" . Unikam ciezkostrawnych potraw i produktow. Juz nie mam sily do tego. Ciagnie sie drugi miesiac.

Odnośnik do komentarza

To już raczej na stałe powinnaś wprowadzić do diety te tzw.zdrowe potrawy,kiszonki są zdrowe ale nie można przesadzać,bo np.jak stoją w cieple ,za dużo wytwarza się w nich bakterii gnilnych.
Warto też by było zrobić badania na nietolerancję pokarmową,tylko z tego co wiem, przy nietolerancji są większe" jazdy" ,
choć też samemu można by sobie zrobić takie testy,wykluczając np.na dwa tygodnie,nabiał ,na następne dwa gluten.
Możesz jeszcze zrobić takie doświadczenie,jak będziesz się czuła wzdęta,zażyj 4 tabl.węgla leczniczego,bo on właśnie absorbuje toksyny bakteryjne,produkty gnilne, gazy jelitowe itp.po efekcie zobaczysz,czy masz zaburzoną florę
bakteryjną.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Zuzannazuzanna

Testy na nietolerancję idę zrobić we czwartek, jednak coś mi mówi że to nie alergia jest powodem. Dodam jeszcze, że jestem wegetarianką. W tamtym roku brałam dwukrotnie antybiotyk. Odżywiam sie bardzo dobrze, ale muszę przyznać ze po kiszonki czy kefiry raczej rzadko sięgalam. W dodatku jak zaczęłam moją przygodę z lekarzem to przepisał mi IPP bo stwierdził, ze to nadkwasota. Nie brałam tego dlugo, ale kilka dni na pewno.
W tamtym roku przytrafial mi sie ten problem jeszcze dwa razy, jednak trwało to kilka dni i wracalo do normy.

Kwas buraczany mam od teściowej, przechowuje go w lodówce. Piję dopiero od kilku dni, moze trzech.

Odnośnik do komentarza
Gość Zuzannazuzanna

Zapomniałam jeszcze dodać, że to wszystko zaczęło sie po dosyć "niezdrowym" weekendzie. Ogolnie unikam cukru i niezdrowych rzeczy jednak w ostatnim okresie troszkę sobie pozwoliłam. Byl weekend z pizza , czekolada i winem. Na drugi dzien wszystko sie zaczelo.

Odnośnik do komentarza

Zawsze od czegoś się zaczyna,ta pizza mogła mieć jakiś nieświeży składnik i to przeważyło,
musisz uważać na świeżość produktów,bo jak to się mówi niektórzy mogą zjeść konia z kopytami i nic im nie jest,a drugim zaszkodzi byle co.
Myślę ,że jak będziesz jadła owsiankę i zsiadłe mleko sytuacja się unormuje , /antybiotyków unikaj jak tylko możesz/,nawet jak będziesz dobrze się czuła, całkiem nie rezygnuj z probiotyków naturalnych.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Zuzannazuzanna

Przez kilka lat unikałam calkowicie antybiotykow, ale tamtym razem już nie miałam wyboru . W ogóle unikam wszelkich tabletek przeciwbólowych itd. Zresztą rzadko mi coś dolegalo. Od tamtego roku non stop cos. Być może osłabiona odporność właśnie poprzez tamten antybiotyk. Sama nie wiem...
Probiotyki na pewno będę stosować i zsiadle mleko zacznę pić regularnie. Mam nadzieję, że za jakiś czas wszystko wróci do normy. Chwilami przychodza czarne myśli, ze tak juz zostanie. Bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze tak naprawde do konca nie wiadomo o co chodzi.
Dziękuję za rady i odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Gość Zuzannazuzanna

Z tymi czarnymi myslami chodziło mino to, że boje się że moje jelita nie zaczną normalnie pracować.
Kefir i tego typu rzeczy bardzo lubię, więc to najmniejszy problem . Kiszonki też, tylko muszę pamiętać o ich regularnym spozywaniu .

Dziękuję i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...