Problem z zachowaniem Matki - Dziwne "ataki"

[DaFi92]

Witam Wszystkich Czytających!

Mam problem ze zdrowiem mojej mamy i nie wiem co mam zrobić, jak jej pomóc. Moja mama ma 44 lata, od jakiś 2 lat miewa chwilowe (od minuty do 10-15min - często jak leży lub usypia) "ataki", które objawiają się brakiem smaku u niej, czasami pluje (mówi, że jest jej gorzko, nie ma smaku chociaż nic nie je ani nie pije) i od tego się zaczyna.. Zaraz do tego dochodzi wysztywnianie rąk, palcy u rąk, niekiedy sinieją jej usta, nie wie gdzie jest, jaki jest dzień, jaka jest godzina, zapomina imion, ludzi, co robiła w dany dzień itp, ma zaburzenia mowy, mówi cicho, niezrozumiale i bez najmniejszego sensu.. Po chwili jej to przechodzi i wraca do normalności, ale nie pamięta tych "ataków", że miała coś takiego.. Od jakiegoś czasu zdarza się jej to coraz częściej w ciągu dnia jak i w nocy. Dzisiejszej nocy miała "to" dwa razy i trzy razy w ciągu dnia. Zadzwoniłem pewnego razu po karetkę i wzięli ją na oddział Neurologiczny ale po badaniach, tomografia itp nic nie stwierdzono.. Zasugerowali zgłoszenie się do Poradni Zdrowia Psychicznego, ale moja mamuśka niechętna jest wogóle tam iść niestety.. Mam młodsze rodzeństwo (6 lat i 11 lat) i boję się, żeby coś się nie stało. Boję się również o to by jej to nie zostało już na stałe, ten "stan".
Co to może być??? Zetknął się może ktoś z podobnym przypadkiem??? Pomóżcie.

Pozdrawiam

[rafik54321]

Te objawy raczej niewiele mają wspólnego ze zdrowiem psychologicznym. Raczej wygląda mi to na przerywane początki Alzheimera :/ . Pasuje tu zwłaszcza luki w pamięci.

Raczej zmieniłbym lekarzy którzy najpewniej załatwili sprawę po łebkach, gdyż nie widzieli jej w trakcie "napadu". Powinni (po rozmowie z tobą) zasugerować dłuższą obserwację w szpitalu.

Jeśli faktycznie ciało jest ok, to nie mam nawet jednego pomysłu jaki typ schorzenia mógłby to być. Rozdwojenie jaźni, tak raczej się nie objawia. Choroba dwubiegunowa nie wpływa na pamięć :/ .

[ka-wa]

Mnie to wygląda na jakiś rodzaj padaczki a, że jest jej bardzo dużo rodzajów i objawów ,trudno ją zdiagnozować,
dlatego ja bym radziła prywatnie udać się do dobrego neurologa.

[rafik54321]

ka-wa

Mnie to wygląda na jakiś rodzaj padaczki a, że jest jej bardzo dużo rodzajów i objawów ,trudno ją zdiagnozować,
dlatego ja bym radziła prywatnie udać się do dobrego neurologa.

Nie pomyślałem o padaczce, a faktycznie całkiem dobrze pasuje...

[mgr Kamila Krocz]

DaFi92, a czy mama nadużywa alkoholu? Tego typu objawy bardzo często pojawiają się u osób z padaczką alkoholową. Niemniej jednak i tak trzeba sprawdzić u neurologa, czy nie ma podłoża neurologicznego "zwykłej" epilepsji.

[kikunia55]

Mamusię telefonem nagrać, jak sinieja jej usta, jak niewyraznie mówi, jak wykręca je palce, jak sztywnieje, jak nic nie pamięta i żle i niewyrażnie odpowiada na zadane pytania.
Przydatne to bedzie co najmniej dwukrotnie- skoro nie pamięta co się z nia dzieje, to jak jej wyświetlisz nagranie, to może sama sobą się zajmie i pobiega troszkę po lekarzach, zmieni tych ,którzy nic z nią nie chcą robić- przestraszy sie o siebie po prostu w imieniu swoim i swoich małych jeszcze dzieci.
Latwiej też z takim nagraniem bedzie się może jej poruszać po lekarzach i beda oni może wiedzieć w jakim kierunku robić badania, aby ją zdiagnozować.

Niemniej ona jest dorosła i to są kłopoty z jej zdrowiem i to ona musi chcieć szukać dla siebie u medyków ratunku- Ty za nią nic nie zdziałasz, niestety.