Ospałość po marihuanie

[Gość zoxator]

Witam. jakies 5 dni temu zapalilem z kolesiami marihuane i do tego byl allkohol zapalilismy bylo oki smienisze a na 2 dzien czulem sie normalnie. ale jakies 2 dni temu wypalilismy z jakies 2 lufki na 3 osoby... dodam ze palilismy to samo co za 1 razem tylko ze bez alkoholu. zapalilismy i ja totalnie sie wylaczylem z zycia. nie mialem sily na nic. nawet sie ruszac, mowic nic mi sie nie chcialo. najgorsze jest to ze minely juz z 2 dni od tamtego wydarzenia a ja dalej ledwo zyje. caly czas chce mi sie spac, jestem taki "osowiały" i zmulony. dodam ze przy zaciagneiu sie chyba troche podraznilem sobie drogi oddechowe bo ostro mnie gryzlo i do tej pory jeszcze troche mnie pali. co z tym zrobic, czemu sie tak czuje. czy udac sie do lekarza?

[Gość liolekfrfrfrfrf]

myślę, że powinieneś się udać do lekarza - być może to wina tego,że zapaliłeś, a może po prostu to jakaś infekcja wirusowa. Pytanie też, czy na pewno wiesz co paliliście, bo z narkotykami bywa róznie, ktoś coś do nich dodaje, nie przyznaje się do tego a później takie efekty. PozdrAwiam

[Natalia Bator]

Powinieneś udac się do lekarza aby Cię zbadał i do psychologa, ponieważ skutki marihuany to w znacznej części zaburzenia psychiczne. Jeśli interesuje Cię ten temat, zajrzyj na abc narkomania, gdzie przeczytasz pytania osób palących marihuanę ich problemy i odpowiedzi lekarzy:
Skutki palenia marihuany

[Kulka17]

lepiej idz do lekarza bo faza to już cie powinna dawno puścić

[Iskra]

po co było palić? teraz radzę iść do lekarza bo coś nie tak skoro odlot t6rzyma się już tyle dni.