Skąd mam wiedzieć czy kocham partnera?

[Gość a...m]

Witam mam chłopaka z ktorym jestem juz 2 miesiace.Czuje ze go potrzebuje ,jest mi z nim dobrze ,ale nie wiem czy go kocham.Czy go kocham?

[Lena V.]

Motyle w brzuchu ( cała zgraja motyli), szczęście gdy jest obok, smutek gdy znika z oczu, dzielenie i współodczuwanie, akceptacja na wszystkich poziomach itd...można wymieniać pół dnia. Jednak wszystko to o tyłek rozbić, bo o prawdziwej miłości opowiesz wnukom gdy się zestarzejesz.
Wtedy będziesz miała o niej pojęcie i pełne rozpoznanie.

[Gość pa_szczak]

O matko ! A niby skąd my mamy wiedzieć ????????????? :D

Przeczytaj sobie "Niepewność" Adama Mickiewicza - może to ci jakoś pomoże !

[Gość DarkRivers]

Nie byłeś nigdy zakochany?

40 na karku i nadal nic?

O jeja jakie to przykre :)

Autorko dokładnie takie są objawy miłości jak Tobie napisała użytkowniczka tego portalu czyli Pani Lena V.

[Gość pa_szczak]

Jejku ! "Wesoły Chłopaku !

Niepotrzebnie się o mnie martwisz. Zupełnie co innego miałem na myśli a Ty mnie źle zrozumiałeś.
Wybacz mi ! To moja wina ! Pewnie wyraziłem się niejasno i nieprecyzyjnie.

Wyjaśniam zatem pomalutku i po kolei. Autorka wątku zapytała nas, czy jest zakochana. Ja uznałem, że na tak postawione pytanie może sobie odpowiedzieć tylko ona sama, bo przecież nikt poza nią tego nie wie. I tyle w temacie.

Masz całkowitą rację co do tego, że Pani Lena pięknie napisała, jakie są "objawy" miłości. W nagrodę pozwalam sobie wysłać jej w ten wtorkowy ranek bombonierkę i mam nadzieję, że przyjmie ode mnie takie czekoladki :)
Miłego dnia Pani Leno ! :D

[Gość DarkRivers]

[quote="pa_szczak"]Niepotrzebnie się o mnie martwisz. Zupełnie co innego miałem na myśli a Ty mnie źle zrozumiałeś.

Nie pochlebiaj sobie. Nie jesteś dla mnie nikim ważnym, bym miał się o ciebie martwić. Skoro już próbujesz udawać kogoś, kim tak naprawdę nie jesteś, to proponuję włożyć w to, trochę serca. Wiesz sarkazmem, to Ty możesz sobie przepraszać, ale świnie w oborze, a nie mnie.

I obejdzie się, nie musisz mnie przepraszać. Zresztą bo i po co ? skoro i tak dla mnie to nie ma żadnego znaczenia. Miałeś swoje 5 minut, a że dałeś ciała, to teraz spadaj:P

pa_szczak

Wyjaśniam zatem pomalutku i po kolei. Autorka wątku zapytała nas, czy jest zakochana. Ja uznałem, że na tak postawione pytanie może sobie odpowiedzieć tylko ona sama, bo przecież nikt poza nią tego nie wie. I tyle w temacie..

Teraz to sobie możesz wyjaśniać. Trzeba było na początku w taki sposób dla autorki napisać, a nie po fakcie. Eh... zawsze jestem tego zdania, że tylko winien będzie się usilnie próbował oczyścić się ze swojej bezmyślności :3>

pa_szczak

Masz całkowitą rację co do tego, że Pani Lena pięknie napisała, jakie są "objawy" miłości.

Bo prawda jest taka, że Tylko ona potrafi ludziom szczerze pomagać. Jeśli nie umiesz pomagać, to zostaw to w pizdu i idź na ryby ^-^

pa_szczak

W nagrodę pozwalam sobie wysłać jej w ten wtorkowy ranek bombonierkę i mam nadzieję, że przyjmie ode mnie takie czekoladki :)

Nie przesadzasz z tymi słodkościami? Taka laseczka, jak Lena, to powinna dbać o linie, a nie o boczki xD

[Lena V.]

Chłopaki, jesteście solą tego forum i potraficie obaj odpowiadać w bardzo dowcipny sposób.

Niektórzy nie łapią tego i są zgrzyty. I tak się stało teraz.
D.R. myślę, że pa_szczak autorce wątku odpowiedział w dowcipny, choć może dla niektórych zawoalowany sposób.
A utwór "Niepewność" jest bardzo trafną ripostą, bo autor wiersza ma podobne dylematy i w przekorny sposób stara się rozwiązać miłosne dylematy.

Pa_szczak dziękuję za bombonierkę. Całe szczęście, że nie tuczy : )
D.R. dziękuję, że się martwisz o moje boczki. Masz zupełną rację, dlatego pa_szczakowi już dawno zakazałam wręczania słodkich prezentów : )

Zamiast się obrażać na złe intencje, proponuje wrzucić na luz. Love & Peace ;)

[js_11]

Tyle w temacie xD

A nie czytacie mi tu jakichś gejów Mickiewiczów ;)

[Lena V.]

Js, nie filozofuj :P

[Gość pa_szczak]

O matko ! Pani Leno ! Jest Pani wspaniała. Dziękuję. Pozwoli Pani , że prześlę kolejną porcję muzyki .
Mam nadzieję, że do Chopina nikt nie ma wątpliwości :)

[Gość pa_szczak]

I jeśli już to wolę być pieprzem, gdyż nie mam ochoty przebywać w jednej z solniczce z osobnikiem, który nazywa siebie DarkRivers !!!!! :D

[Lena V.]

pa_szczak

I jeśli już to wolę być pieprzem, gdyż nie mam ochoty przebywać w jednej z solniczce z osobnikiem, który nazywa siebie DarkRivers !!!!! :D

Solą bo sobie dosoliliście.
Oho, ja tam wytrzymam godzinę z Chopinem, ale nie wiem jak inni :D
Dzięki, Panie pa_szczak.

[js_11]

Sola tego forum:

(https://pl.wikipedia.org/wiki/Sola_zwyczajna)

Lena jest głównym daniem.

Większość to płotki.

A ja Was zjadam z palcem w nosie :)

Lena

Oho, ja tam wytrzymam godzinę z Chopinem, ale nie wiem jak inni :D

Ja mogę wypić w pół godziny :)

[Gość pa_szczak]

No tak ! Ponad godzinę słuchania Chopina może być trudne. Wobec tego proponuję coś krótszego .
Leno ! Napraw mnie ! :)

[Gość DarkRivers]

Własnie to robi patrz:-)

[Lena V.]

Datoja :)
To słuchamy.

[Lena V.]

To się poprawiam. Może to będzie lepsze :)

[Gość DarkRivers]

Datoja łap coś o Tobie :P

[js_11]

Trolle :P

[Gość lotbik]

Jestem w szoku jak od kilku miesięcy administrator forum śpi i przymyka oczy na wybryki kilku konkretnych osób które się tu wypowiadają powyżej i robią sobie z większości wątków swój prywatny chat. Żałosne jaki poklask mają dzisiaj takie osoby, którym się w życiu aż tak cholernie nudzi i każde gówno pakują na widok publiczny, żałosne trollingi i pioseneczki nie wnoszące nic do tematu autora niemal jak sweet focie z ryjem glonojada w kiblu. Moderator chyba permanentnie oślepł.

[Gość Datoja]

Przepraszamy, ale jak na razie autor wątku jest na tyle gościnny...
Jeżeli to faktycznie dla kogoś jest problem, to bardzo proszę o przeniesienie tych wpisów do mojego wątku "Bóg, nauka .."
Mam nadzieje ze js się nie pogniewa.
Moim zdaniem jeśli ludzie spontanicznie wnoszą tu dobrą energię to jest tylko miło, i czasem tak po prostu potoczy się coś od słowa do słowa, ale zawsze znajdzie się jak widać ktoś komu to bardzo przeszkadza:(