Czy mam podstawy, by być zazdrosna?

[Gość marysia111]

Pracuje z moim chłopakiem razem w jednej pracy - pomagamy innym.
Pracują tam same dziewczyny no i 5 hopaków czasem jak jest chwila czasu to wygłupiam się on z innymi dziewczynami i ja czasem z chłopakami. Czasem jestem o to zazdrosna, bo tak ze mną nie potrafi wygłupiać się, żartować -kiedyś tak, ale czym dłużej sie znamy tumy bardziej on jest coraz to poważniejszy dla mnie. A najbardziej meczy mnie fakt ze tydzień temu dowiedziałam się, że podczas nocek w pracy jak jest spokojnie to on śpi pod jedna kołdrą z moja kupela, która jest żonata a która traktuje go jak brata sama mi o tym powiedziała przy moim hopaku a ja nic głowę zwiesiłam i powiedziałam ze jestem zazdrosna, ale nie Az tak i ze ufam Marcinowi mówiąc ze zna granice, no i koniec rozmowy było, ale mnie to ciągle dręczy -nie chce, aby oni spali razem pod jedna kołdra albo kocem.Co mam zrobić??????

[Gość anita2]

Musisz mu o tym powiedzieć. Jeśli Cię kocha i szanuje to uszanuje Twoją prośbę, która jest jak najbardziej normalna. Porozmawiaj też delikatnie z tą koleżanką. Powiedz jej, że chociaż traktuje Twojego chłopaka jak brata to jednak nie są spokrewnieni, więc to jest dziwne, że razem śpią. A jej mężowi to nie przeszkadza? Porozmawiaj też ze swoim chłopakiem o Waszym związku, dlaczego tak spoważniał, dlaczego nie ma między Wami tyle śmiechu, co kiedyś. Może to jest jakiś sygnał?

[Gość latinka91]

Myśle , że masz podstawy byc zazdrosna i niczego się nie bój! po prostu powiedz mu to otwarcie , że Cie to męczy! i powiedz mu to na zasadzie " a jak byś się poczuł gdybym to ja spała pod jedną kołdrą z Twoim kolegą"?

[maria35]

Porozmawiaj z nim szczerze, powiedz, że dawno nie wygłupiał się z toba i że stał się strasznie poważny. Zapytaj czy coś się stało albo czy coś mu nie pasuje w związku. poproś go aby nie spał pod jednym kocem czy kołdra z Twoją koleżanką bo czujesz się zagrożona i zazdrosna. Po za tym ufasz jemu tylko nie wiesz co sądzić o swojej koleżance. Powiedz, że ze względu na to, że jest mężatką powinien spać oddzielnie bo nie wiadomo jak takie rewelacje odbierze jej mąż.

[Natalia Bator]

W tych okolicznościach, myślę że masz prawo być zazdrosna. praca pracą, przyjaźń przyjaźnią, ale spędzanie nocy pod jedną kołdrą z koleżanką, brzmi mało przekonująco. Może warto zaopatrzyć chłopaka we własny koc bądź kołdrę? Myślę, że nie powinnaś się na to godzić i powiedzieć chłopakowi, że nie podoba Ci się takie zachowanie i chciałabyś aby zmienił swój zbyt bliski stosunek do koleżanki.

[pietuch]

Haha fajnie sie dzieje, ludzie coraz bardziej GLUPIEJA!
TWOJ MEZCZYZNA SYPIA Z INNA KOBIETA?
HA, i ty jeszcze pytasz czy byc zazdrosna?
Gosciem powinnas porzadnie potrzasnac, o ile juz do tej pory nie odszedl od ciebie do swojej "siostry"...
Nie wiemnkto w dojrzalym wieku przyzwala partnerowi na takie rzeczy, czy nie wiesz jak powinien wygladac normalny zwiazek?
Niech sobie wezmie materac i oezy oddzielnie, lecz ja takiemu na twojim miejscu bym nie zaufal nawet jakby zapewnial ze oddzielnie spi.
Dzielisz sie mezczyzna swoim z inna kobieta to jest chore, wiesz on jest typem faceta co kieruje sie powiedzeniem "kot z jednej dziurki niewyżyje"
Pozdrawiam wiernych drugiej polowce.

[Gość Martita.89]

Nie w cale nie musisz byc zazdrosna - tylko nie zapomnij kupić im prezerwatyw , aby nie zostać Ciocią .

[CHESUS]

Zaprawdę powiadam Ci :
Bądź pokorna i wiernie znoś cierpienie, a będzie Ci wynagrodzone.
Zazdrość jest wyzwalana przez upadłego.
Nie wolno ulegać złemu.