Skocz do zawartości
Forum

Nie chce z nim byc, ale nie moge nie byc


Gość bezsilna2015

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc wszytskim, z chłopakiem poznalismy się 5 lat temu. Wszytsko było fajnie jak na początku, ja strasznie się zakochałam. Nasz związek zaczął być burzliwy kłotnie przy których ciężko było się pogodzić, zrywanie , wracanie, mielismy wtedy 18 lat. Myślałam, że to przez odległość, młodość. Ale dziś mamy 23 lata i sporo kryzysów, problemów. Ja zawsze nie moge się pogodzić, że to koniec ( jak jest ten kryzys). Z drugiej strony zyjemy na odległosc 80km, mamy prace, w których sie realizujemy, hobby, studia- i minimalnie czasu dla siebie...Ciągle się kłocimy coś postanawiamy no i lipa nie idzie to. On jak się zaprze to koniec, potrafi pozmieniac plany, wszytsko mu obojetnie, widze to nie ma przyszlosci choc mielismy za kilka miesiecy zamieszkać. Jest mi strasznie cięzko. To wiele lat, przyzyczajenie i wiem nikomu juz tak nie pokocham to moj pierwszy chlopak.

Odnośnik do komentarza

Napisałaś, że nie chcesz być ze swoim chłopakiem. To dlaczego nadal tkwisz w tym związku? Z przyzwyczajenia? Rozumiem, że jesteście ze sobą dość długo, bo aż 5 lat, ale chyba lepiej teraz zakończyć tę relację, skoro nie jesteś w niej szczęśliwa niż później, kiedy będzie jeszcze trudniej, bo większe zobowiązania, może wspólne plany finansowe, dziecko itd.? Jeśli nie wychodzi Wam naprawianie związku, rozważcie rozstanie. Chociaż teraz wydaje Wam się to złe wyjście z sytuacji, może się okazać w perspektywie czasu rozwiązaniem najlepszym, bo dającym szansę na stworzenie związku z kimś innym, z kim będziecie szczęśliwi. Pozdrawiam i życzę samych dobrych decyzji!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...