Myśli o pierwszym związku, będąc w nowym

[Gość Kkkkkkkkk]

Witam. Gdy miałam 16 lat, poznałam mojego pierwszego partnera, był starszy ode mnie o 9 lat. Po roku znajomości uległam jego namowom między innymi z powodu różnicy wieku, ponieważ zdawałam sobie sprawę, że on jako dojrzały mężczyzna tego potrzebuje i strachu przed utratą go i tak przeżyłam swój pierwszy raz. Po jakimś czasie okazało się, że nie byłam jego jedyną dziewczyną, bo w tym samym czasie przeprowadzał do domu drugą, która także była przedstawiona jako jego dziewczyna. Urwał nam się kontakt, nie chciałam go znać, ale po pół roku znowu się odezwał. Przekonywał jaka jestem wyjątkowa, jak różnie się od moich rówieśniczek. Zaczęliśmy się znowu spotykać, ale tylko i wyłącznie na stopie przyjacielskiej, bo mimo tego co mi zrobił potrzebowałam kontaktu z nim. Trwało to przez jakieś dwa lata. Opowiadał mi o swojej kobiecie, ale mimo to mówił mi, że jestem dla niego najbliższa osoba płci przeciwnej, bo niby tylko ja go rozumiałam i mimo, że znałam prawdę o tym jaki jest wciąż z nim rozmawiałam, spędziliśmy razem miło czas, ale ja go wciąż go kochałam. Każde jego słowo o innej było jak strzał prosto w twarz, ale nigdy nie chciałam mu tego pokazać. Od ponad roku jestem z moim teraźniejszym chłopakiem. Wszystko wydaje się cudowne, dogadujemy się i co mega ważne dla mnie jest wpatrzony tylko we mnie i daje mi to odczuć na każdym kroku. Do pewnego czasu mojego terazniejszego związku utrzymywałam kontakt z moim ex, ale w końcu znalazłam siłę by to zakończyć. Mimo tego, że mu powiedziałam, że nie chcę mieć już nic wspólnego z nim, bo dopiero teraz do mnie dotarło jak bardzo mną manipulowal, on średnio co 2 miesiące o sobie przypominał wiadomościami. Od lipca jest cisza, ale ja czuję, że za nim tęsknię, mimo że jestem szczęśliwa w tym związku i nie widziałam go 1,5roku . Dużo rzeczy mi o nim mimo wolnie przypomina, zwykle codzienne sytuacje często kojarzą mi się z nim, mimo że minęły już 4 lata. A ja tak już naprawdę nie chcę, nie chce o nim w ogóle pamiętać, bo nie chce krzywdzic mojego chłopaka. Wciąż nie mogę się od niego uwolnić. Proszę o pomoc.

[Gość unna]

Jak nie chcesz, to o nim nie myśl.
Jeśli konsekwentnie będziesz ignorowała te myśli, to minie.
Np. zaczynasz myśleć - bo z nim...lub podobnie- natychmiast myśl - to zła przeszłość, która minęła. Dziś jestem szczęśliwa z dobrym człowiekiem.
Lub - to był cham, który mnie zdradzał...

Gdy zaczniesz zagłuszać wspominki, z czasem one zbledną, stracą na intensywności.
Jeśli tego nie zrobisz, to z czasem zaczniesz go idealizować i będzie nieszczęście. Stracisz obecnego chłopaka.

[Gość ffufufufu]

zawsze się wspomina swoje byłe związki, ważne żeby nie porównywać bo to może doprowadzić do nieszczęść i frustracji :)

[yellow.berry]

~ffufufufu

zawsze się wspomina swoje byłe związki, ważne żeby nie porównywać bo to może doprowadzić do nieszczęść i frustracji :)

najlepiej to minimalizować... ^^"

[mgr Kamila Krocz]

Pierwszy związek zawsze będzie się wspominać, bo jest on właśnie tym pierwszym. Poza tym w Twoim przypadku dochodzi też kwestia, że to był Twój pierwszy partner uczuciowy i jednocześnie seksualny. Zatem nic dziwnego, że wspomnienia są silne. Jesteś jednak w aktualnym związku, dlatego teraz skoncentruj się na swoim aktualnym partnerze. Nie porównuj go do wcześniejszego chłopaka, nie idealizuj tamtego związku. Pamiętaj, że tamta relacja była toksyczna - chłopak Cię zdradzał. Wierzę, że jeśli skupisz się i zaangażujesz się w swój aktualny związek, wkrótce natrętne myśli dotyczące przeszłego związku miną. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[Gość Kkkkkkkkk]

Dziękuję, wszystkie odpowiedzi bardzo wiele mi dały. Postaram się tego trzymać.