Wodniste biegunki

[Gość kasia_n24]

Nie mam pojęcia czy chodzi o moment wiekowy, nigdy się nad tym nie zastanawiałam w tych kategoriach, ale może coś w tym jest :) Nikomu nie życzę takiej choroby, ale w tym całym nieszczęściu cieszę się, że jest ktoś kto rozumie co przeżywam na co dzień borykając się z tym. Ja mam zamiar zrobić w najbliższym czasie testy alergiczne.
Jak sobie z tym radzić? Nie umiem sobie za bardzo z tym poradzić, bo biegunki występują o różnych porach dnia. Często są rano po przebudzeniu, ale i po śniadaniu, po obiedzie, czy po kolacji. To bardzo ogranicza... Na początku żyłam przyjmując tabletki przeciwbiegunkowe (codziennie), niezależnie od tego czy ta biegunka była czy nie. Zaczęło się od 1 tabletki a skończyło na pięciu, bo z każdym dniem działanie leków było coraz słabsze (organizm się przyzwyczaił). Również zrezygnowałam z pracy, bo dojazdy na drugi koniec miasta były dla mnie nieosiągalne. Ograniczyłam wyjścia z domu do minimum. Jeśli po drodze nie ma toalety lub nie wezmę kilku tabletek przeciw biegunce, nie ma mowy o tym, żebym wyszła. Powoli staram się zmienić swoje myślenie... Przyzwyczajam się do myśli, że może to trwać latami. Zaczęłam wychodzić wieczorami ze znajomymi, którzy biorą pod uwagę moja niedyspozycję, to taki krok w przód. Myślę co raz częściej o powrocie do pracy, choć muszę brać pod uwagę, żeby była w pobliżu mojego miejsca zamieszkania. Cały czas szukam przyczyny problemu...

[Gość kasia_n24]

Poza tym tak jak już wcześniej napisałam mam uporządkowane i szczęśliwe życie. Nie mam żadnych stresów, gdy czuję się dobrze wyjście z domu nie stanowi problemu (strach oczywiście jest po tylu latach biegunek, ale da się go pokonać). Mam blisko osoby, które mimo że nie są w stanie do końca mnie zrozumieć, to wspierają.
Ostatni "atak" miałam 12.08, od tego czasu w zwiazku z wyjazdami co weekend niestety biorę tabletki przeciwbiegunkowe. Zmieniłam dietę na bardzo restrykcyjną, ale na razie nie wiem czy to zda egzamin, zobaczymy...
Kassiienka789 a może ktoś w Twojej rodzinie miał lub ma podobny problem? Pytam, bo nie mam rodziców i nie znam swojej rodziny, więc może to podłoże genetyczne.

[kassiienka789]

Ja sobie z tym tez probowalam i probuje radzic, ale tak samo jakis czas bralam codziennie tabletki przeciwbiegunkowe po kilka, mam rowniez w roznych porach dnia ostatnio mialam 20.08 silny atak biegunki ze woda ze mna szla caly dzien, probowalam diet roznych, nawet z tego wszystkiego coraz mniej jadlam bo nie wiedzialam juz czy to nie przez jakies jedzenie ale tylko schudlam i balam sie ze wpadne w jakies inne chorobsko. Nikt u mnie w rodzinie nie ma czegos takiego dlatego nie umiem znalezc wytlumaczenia tego zjawiska. Zjezdzam teraz do Polski (bo mieszkam w Anglii z chlopakiem i siotra ) bo zrezygnowalam z pracy stres mi nie pozwalal chodzic na ranna zmiane najbardziej a nie chcialabym wrocic do tego zeby brac codziennie tabletki przeciwbiegunkowe znowu, a w Polsce mam rodzicow u ktorych moge sie zatrzymac jakis czas i skupic sie na znalezieniu przyczyny tego wszystkiego nie martwiac sie zbytno o finanse. Kiedy mam dobry dzien ( czyli nie mam biegunki ani symptomow ze moze nastapicnp bole brzucha wzdecia itp) to tez staram sie pojsc na spacer chociaz na chwile.

[NikaT]

Kurczę mam dokładnie to samo. Też przyjmuje euthyrox, bo mam niedoczynność. Zaczęło się pare miesięcy temu i też miewam te ataki o różnych porach dnia. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Może ktoś wpadnie na to co to może być. Dodam, że diety nie zmieniłam, a zazwyczaj jem zdrowo.

[Gość kasia_n24]

Kassiienka789 a czy zmniejszenie porcji jedzenia miało wpływ na zmniejszenie biegunek lub zaprzestanie ataków? A idąc tropem tarczycy sprawdzałaś może poziom tsh? Fajnie, że możesz wrócić do Polski, wyciszyć się psychicznie i zacząć szukać przyczyny. Jakoś damy radę :)
Wierzę, że uda nam się w końcu dowiedzieć się co to powoduje.

NikaT a może Twoje biegunki rozpoczęły się w momencie przyjmowania Euthyrox? Masz Hashimoto? Jakie masz TSH?
U mnie niestety zaczęły się biegunki 3 lata temu, a Euthyrox przyjmuje od 2-3 miesięcy, bo w wieku 24lat mam tsh równe 3,6.

[kassiienka789]

Kasia_n24 przestalam jesc z rana najbardziej nabial i jajka bo wtedy zazwyczaj szybko w toalecie ladowalam ale tak to dalej z nienacka w roznych porach dnia . A co do tarczycy to kiedys robilam badania i bylo wporzadku wszytko ale moze powtorze dla pewnosci. Musimy dac rade i ciesze sie ze ktos w koncu rozumie mnie. A robilas badania na celiakie?

[Gość kasia_n24]

Kassiienka789 to ja się utwierdziłam w 100% w tym, że cierpimy na tą samą chorobę. Ja mam dosłownie wszystkie identyczne objawy! Też jak na śniadanie zjem jajka lub jogurt to prawie od razu zaczynam mieć skurcze i biegunkę.
Robiłam przeciwciała z krwi w kierunku celiakii (przeciwciała przeciw transglutaminazie tkankowej w klasie IgA) i wynik wyszedł ujemny.
Myślisz, że to może być celiakia?

[kassiienka789]

Kasia_n24 nie wiem mi niby wykryli we krwi ze mam z gastroskopi i wycinka tez a pozniej zrobilam badani genetyczne pod tym kierunkiem i wyszlo ze na 99.9%nie mam tej choroby. I sama juz tez troche zglupialam czy mam czy nie

[Gość kasia_n24]

A czy lekarz mówił coś o kosmkach jelitowych w jakim są stanie?
Wydaje mi się, ze badanie genetyczne jest dokładniejsze, skoro na 99,9% nie masz celiakii. A czy byłaś na diecie bezglutenowej? Jeśli tak to czy widziałaś jakieś efekty (np.zmniejszenie częstości biegunek)?

[kassiienka789]

Kosmki byly wporzadku. Bylam na diecie jak sie dowiedzialam najpier ze to mozr byc od tego to bylo lepiej (wczesniej zaczelo mi sie to wszystko ze mialam przez 2tyg biegunke codziennie) i jak sie dowiedzialam ze jednak nie mam tej choroby to wrocilam do normalnego jedzenia ale biegunki od wtedy takie same sa z nienacka czasami mam 2 dni ulgi ze jest ok albo jak tabletki przeciwbiegunkowe wezme to tez ze 2 dni jest wporzadku

[Gość kasia_n24]

To może faktycznie celiakia skoro podczas stosowania diety było lepiej, albo to nietolerancja glutenu. Ja idę za kilka dni na testy alergiczne (w tym będzie mąka-mix), a potem przejdę na dietę bezglutenową i zobaczymy czy będzie jakiś efekt.
Kassiienka789 jak będziesz miała chwilkę czasu to podaj proszę jak wygląda Twój jadłospis. Moim zdaniem coś z pokarmów musi to powodować, skoro mamy problem z nabiałem, jajkami... Dla mnie np. kawa rozpuszczalna z mlekiem czy ryż to dwa dni w toalecie.

[kassiienka789]

No wlasnie mi sie wydaje ze to nie jest celiakia skoro w czasie diety i po tak samo jest. A staralam sie jesc tak samo ale to i tak nic nie daje. Z rana kanapki z szynka albo z pasztetem na obiad kasza ze schabowym buraczki albo surowka/ makaron z sosem ze sloika ale nie pamietam firmy i mielone/czasami ziemniaki na kolacje kanapki raczej tez czasami jak mielismy wolne to pizza jakas jadlam czasem pierogi z miesem kupne ale raz tez po nich zle bylo to ich nie jem teraz czasem skusze sie na jajko wieczorem i nie zawsze cos po nim mi jest jak do pracy chodzilam to robilam kanapki z chlebkiem typu wasa z szynka banan i marchewka a twoj jadlospis jak wyglada?

[Gość kasia_n24]

To chyba źle Cię zrozumiałam, przepraszam. Myślałam, że po wprowadzeniu diety bezglutenowej było lepiej.

Mój jadłospis wyglądał bardzo podobnie.

W tym momencie jem bardzo mało od ostatniego ataku, czyli 12.08. Na śniadanie 3 łyżki płatków owsianych lub kaszy jaglanej, do tego owoce, np. 1 banan i truskawki (garść) lub maliny, zarodki pszenne (mała łyżeczka), amarantus i ewentualnie ksylitol lub miód. Drugi posiłek to z reguły coś gotowanego np. ziemniaki z koperkiem, lekkostrawne pulpety i surówka. Na razie nie jestem w stanie powiedzieć czy działa, bo w piątek wieczorem i w sobotę rano (co weekend) brałam tabletki przeciwbiegunkowe, bo byłam 7h w podróży.

Kassiienka789 coś w końcu musi nam wyjść w badaniach... Przecież te biegunki nie biorą się znikąd. Działamy dalej. Razem zawsze łatwiej :) nawet nie wiesz jak się cieszę, że mam współtowarzyszkę niedoli :)

Masz może pomysł co to by mogło ewentualnie być? Może Twój lekarz coś sugerował?

[kassiienka789]

Nie wiem nic na dzien dzisiejszy nie mam sie czego zlapac co to moze byc we wtorek lece do polski i zaczne dzialac bede dawala znac co i jak .a moze dasz jakiegos swojego emaila albo cos bedzie lepiej

[Gość kasia_n24]

Spokojnego lotu!

[NikaT]

Właśnie u mnie biegunki zaczęły się w momencie kiedy zaczęłam odczuwać problemy z tarczycą. Tsh mam 4,5 i w zasadzie problem z tarczycą zaczęłam odczuwać pare miesięcy temu najbardziej to potworne zmięczenie i przybieranie na wadze mimo aktywnego trybu życia. 1,5 roku temu urodziłam dziecko i w ciąży miałam badane tsh, które wynosiło 1,5.

[NikaT]

Po euthyroxie na 2 tygodnie miałam spokój z biegunkami ale dopadły mnie zaparcia, a teraz znowu sie zaczęło

[Gość kasia_n24]

NikaT a czy konsultowałaś te biegunki z lekarzem? Może przyjmujesz zbyt dużą dawkę Euthyrox?

[Gość troskliwa30]

hey dziewczyny znacie przyczyny? Mam tak jak wy

[Gość kasia_n24]

Niestety nie znam, ale podejrzewam problem z nietolerancją.