samotność

[Gość anna1508]

Jak poradzić sobie z samotnością ? Mam 33 lata, nie mam bliskiej osoby , nie mam nikogo. Nie mam szczęścia do facetów , nie mam znajomych. Ostatnio mam myśli samobójcze , chciałabym zginąć a jakimś wypadku samochodowym, często oglądam wypadki z udziałem tirów.

[Gość m33]

Zająć się tym co pani lubi. jakaś pasja na którą miała pani mało czasu.

[Gość m33]

Najlepiej nie oglądać takich filmów.

[Gość Marta91KB]

Może spróbować poznać kogoś przez internet. I zrobić coś dla siebie

[Gość m33]

A najlepiej zając się czymś pozytywnym. spacerek , jakąś książkę .

[Gość m33]

A jak będzie pani miał chwilkę może pani napisać.

[Gość m33]

Pewnie pani pani pomyśli dlaczego mam takich filmów nie oglądać ??dlatego że jest pani młodą, ładną i inteligentną osobą.

[mirczyk]

Rozumie Cie bardzo dobrze iz jestem w podobnym wieku mam 30 lat i tez ostatnio czuje sie samotny.
Tez niestety mam problemu z plcia przeciwna problemy brak powodzenia.
Wiem z wlasnego doswiadczenia ze dobrze jest sie zajac swoja pasja chodz latwo sie mowi trudniej sie robi.
Jak juz stwierdzisz ze nie potrafisz sobie poradzic to polecam Ci porade psychologiczna.
Psycholog napewno Ci pomoze abys latwiej spojrzala na zycie i pokaze ze nie jest az ono takie beznadziejne jak Tobie sie wydaje.
Zycze powodzenia ;)

[mgr Kamila Krocz]

anno, padło już wiele pomysłów, jak poradzić sobie z samotnością. Zamiast siedzieć w czterech ścianach i kontemplować swoją samotność, lepiej wyjdź do ludzi, zajmij się swoimi pasjami, rozwijaj zainteresowania - w ten sposób również łatwiej nawiązać nowe znajomości. Jesteś młodą kobietą i wierzę, że uda Ci się znaleźć na swojej drodze bratnią duszę. Tego Ci życzę. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[Gość anna1508]

Dziękuję serdecznie wszystkim za porady i ciepłe słowa . Staram się czytać książki , jedynie psychologiczne , w pracy mam ciągły kontakt z ludźmi , jestem raczej lubiana osobą jednak totalnie brak mi chęci do życia. Myślę , że najłatwiej by było ze sobą skończyć ,popadam w coraz większe przygnębienie i raz jest lepiej a raz gorzej .

[Gość m33]

Stało się tak bez powodu czy jest jakiś powód ??

[Gość m33]

Jakiś jeden zabłąkany uśmiech by się nie znalazł taki malutki.

[Gość anna1508]

Stało się tak po rozstaniu z chłopakiem , był dla mnie wszystkim przez rok a teraz nie mam nikogo . Nawet nie mam do kogo smsa napisać . Próbowałam poznać kogoś ale z marnym skutkiem i chyba mnie to zniechęcilo

[Gość m33]

Czy warto myśleć o takich rzeczach przez jednego faceta?? Mi się wydaje że nie był i nie jest wart nawet pani takich myśli .

[Gość m33]

Gdzie pani próbowała poznać kogoś ??.

[Gość m33]

Zająć się czym kolwiek co pani lubi

[Gość anna1508]

Takie myśli trochę pomagają ogólnie w trudnych chwilach , bo życie często jest niezbyt łatwe . Ale najbardziej dobija mnie to , że jestem ciągle sama , bez planów na przyszłość , bez niczego

[Gość m33]

A pisanie pomaga pani??

[Gość m33]

Jakby miała pani do kogo pisać było by ciut lepiej ??:

[Gość anna1508]

Próbuje zajmować się różnymi rzeczami ale jakoś nic mnie nie cieszy , mam totalna niechęć do wszystkiego chyba . Odpowiadałam na kilka ogłoszeń facetów , nawet był dłuższy kontakt z dwoma osobami , jednak nic z tego nie wynikło

[Gość m33]

Zostawić pani gg ??

[Gość m33]

Odpowiedzi brak pewnie bo liczyli i myśleli tylko o jednym.

[Gość anna1508]

Dlatego napisałam na tym forum by odezwać się do kogoś , bo jedną z najgorszych rzeczy w życiu jest samotność

[Gość m33]

Jakoś trzeba odpędzić złe myśli .

[Gość anna1508]

Ok.