Skocz do zawartości
Forum

Tworzę na forach wymyślone historie- jak się od tego uwolnić?


Gość Patka30

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, mój problem może wydawać się nieprawdopodobny, ale od kilku miesięcy nie potrafię z tym zerwać. Zaczęło się niewinnie- od problemu, który aktualnie kilka miesięcy temu mnie dręczył. Napisałam o tym na jednym z popularnych forów internetowych. Wielu ludzi się odezwało, dostałam wiele cennych rad, poczułam wtedy, że nie jestem z tym problemem sama, że ktoś zainteresował się moim losem itp. Później sytuacje się powtarzały, gdyż, co pojawił się problem, to opisywałam go na forach, rozmawiałam z ludźmi o nim, czując ulgę przy tym. W pewnym momencie to zaczęło wymykać mi się spod kontroli i choć miałam i mam dużo swoich problemów, to zaczęłam wymyslać sobie także inne scenariusze problemów i pisać jako inni ludzie. Gdy opisuje te zmyślone historie, to dosłownie czuję się wtedy, jakbym była tym człowiekiem, którego one dotyczą, tak, jakbym przez chwilę nie miała już swoich problemów, nie była tą osobą, którą jestem, a kimś zupełnie innym, o innej historii, o innym miejscu zamieszkania oraz innym życiu. Piszę po kilka takich problematycznych historii w tygodniu. Zawsze ich tematy są przykre i trudne, przepełnione bezradnością i wieloma emocjami. Zaczynam powoli podejrzewać siebie o szaleństwo przez to, co czynię! Jestem 30 letnią kobietą, nigdy nie sadziłam, że wpakuję się w coś takiego. Proszę o jakąś radę i także bardzo chciałabym usłszeć opinię pani psycholog na ten temat, gdyż to, co robię chyba nie jest normalne.

Odnośnik do komentarza

Odstaw internet, na jakiś czas.
Mnie też zaniepokoiło to, że wymyślasz różne negatywne scenariusze i się w nich pogrążasz. Twoje życie powoli zmieni się w pasmo nieszczęść, przestaniesz zauważać dobrą stronę życia. To niebezpieczne.
Jedyną nadzieją jest to, że zamkniesz internet, nie będziesz tam zaglądać do czasu, gdy się z tego nie otrząśniesz.

Odnośnik do komentarza

Na pewno opisywanie wymyślonych historii nie jest normalne,ponadto zabierasz innym czas i energię ,nikomu to nie pomaga ,bo historie najczęściej są nierealne,

tu też były i pewnie będą takie historie,jak historia Tomka i jemu podobnych a,że tematy te są nieprawdopodobne i kontrowersyjne ,następuję lawina odpowiedzi,a autor się cieszy ,że udało mu się nas wkręcić,

ale jak piszesz,tacy ludzie wpadają jak gdyby w uzależnienie,tak samo jest z kłamstwem,jeśli ktoś stale kłamie ,mózg w końcu uznaje to za prawdę ,dlatego mówimy...,kłamie jak z nut.

Zastanów się po co dodatkowo obciążasz sobie psychikę /i innym/ wymyślonymi problemami ,skoro masz dość swoich,
zamiast tego,zacznij sama doradzać innym,
jeśli sama sobie nie poradzisz z tym problem,powinnaś wybrać się na wizytę do psychologa.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Patka30, podejrzewam, że tworzysz wymyślone historie, w których fabrykujesz wymyślone problemy, by uciec od swoich realnych trudności. Poza tym uzyskujesz uwagę innych osób na forach, której zapewne brakuje Ci w realu. Czujesz się potrzebna, zauważona, ważna dla kogoś. Takie zachowanie pozwala Ci zabezpieczyć jakieś ukryte potrzeby, które dotychczas były zaniedbywane – potrzebę bycia zaopiekowaną przez kogoś, potrzebę bycia zauważoną. Wymyślanie historii i zabieganie o uwagę ze strony innych przynajmniej na krótko pozwalają Ci zapomnieć o Twoich realnych problemach, z którymi sobie nie radzisz. Jest to rodzaj strategii ucieczkowej. Zamiast skoncentrować wysiłki na tym, by rozwiązać swoje problemy, Ty wolisz żyć życiem innych, tworzyć jak gdyby alternatywy dla swojego życia, wcielając się w wymyślone przez siebie postacie. By dowiedzieć się, co leży u źródła tego typu zachowania, konieczna jest wizyta u psychologa, bo drogą wirtualną mogę jedynie gdybać. Zachęcam Cię do konsultacji u specjalisty w poradni zdrowia psychicznego. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za odpowiedzi :-) Mnie również wydaje się, że chcę w ten sposób zagłuszyć swoje własne problemy i wcielając się w inne osoby po prostu uciec od samej siebie! Moje problemy są dosyć poważne, ponieważ opiekuję się samotnie niepełnosprawną matką, mam ją na utrzrymaniu oraz opiekuję się swoimi schorowanymi dziadkami. Nie posiadam własnej rodziny, choć marzę o jej założeniu od dawna. OGólnie, to sytuacja jest ciężka, matka jest osobą psychicznie chorą ze skłonnosciami samobójczymi, więc muszę być czujna, gdy jej stan się pogarsza. Nie mam rodzeństwa ani żadnej innej rodziny, miałam kameralne grono znajomych, ale wszyscy wyjechali i żyją za granicą, więc jestem sama. Jedyne, co mam to praca i dom, które wypełniają całe moje życie.

Odnośnik do komentarza

To smutne, że musisz w ten sposób postępować, by oderwać się od problemów, ale cóż- każdy ma swoje metody. Tylko jak już poprzednicy zauważyli, wprowadzasz w błąd ludzi, którzy poświęcają swój czas, by pomóc. Mnie to w sumie nie rusza, gdyż pisząc na forach jestem zawsze świadoma, że mogą to być nieautentyczne historie, ale po prostu na wszelki wypadek traktuję je tak, jakby były prawdziwe, bo lepiej szczerze odpowiedzieć na "wkręt", niż zdradzając nadmierną podejrzliwość skrzywdzić kogoś, kogo może wiele kosztowało by sie uzewnetrznić ze swym realnym problemem :) mysle ze pomysł Ka-wy jest całkiem ciekawy, możesz też sprobować jakiejś formy pomocy innym w realu, tak oderwiesz się od wlasnych problemow

Odnośnik do komentarza

Własnie, ja bardzo często pomagam także ludziom- zarówno w życiu realnym, jak i na forach internetowych. Gdy jakiś problem jest mi bliski to zawsze bardzo chętnie napiszę, doradzę. W życiu codziennym wielu znajomych prosiło mnie o pomoc, w sumie, to jestem i byłam postrzegana zawsze jako ktoś, do kogo chodzi się z problemami. Niestety, w życiu realnym wyglądało to zawsze tak, że ja pomagałam, ale gdy sama potrzebowałam rozmowy lub pomocy, to wtedy nagle "traciłam" znajomych. Pojawiali się ponownie dopiero w chwili, gdy coś ich dręczyło.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...