moj chlopak ma sny o bylej dziewczynie, nie radze sobie z tym

[lil3]

Mam problem, narzeczony ma sny o bylej, coraz bardziej intensywne, sni mu sie ona i jej chlopak. Jestesmy 2,5 roku razem i mamy synka.
Raz snilo mu sie ze jest on, nasz syn a ona jest jego matka.
Snilo mu sie raz ze jak spalismy razem w lozku to ze on z nia spi nie ze mna.
Rozstanie dla niego bylo bolesne, ona zaczela spotykac sie z jego przyjacielem.

[mgr Kamila Krocz]

lil3, rozumiem, że jesteś zazdrosna o treść marzeń sennych swojego chłopaka. Nie radzisz sobie z tym, że śni mu się jego była dziewczyna. Zauważ jednak, że Twoja zazdrość i inne negatywne uczucia są bezzasadne, ponieważ Twój partner nie ma wpływu na to, co mu się śni. Być może on też wolałby śnić o Tobie i Waszym synku, ale nie ma takiej mocy, by ingerować w treść swoich snów. To dzieje się niezależnie od jego woli. Te sny nie są intencjonalne, by Ci sprawić przykrość. Radzę porozmawiać z partnerem o tym, co on myśli o tych snach, co czuje, co Ty czujesz... Możliwe, że oboje potrzebujecie szczerej rozmowy, by utwierdzić się w przekonaniu, że Wasz związek jest silny i możecie na siebie wzajemnie liczyć. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[Gość odp]

Dziekuje serdecznie za odpowiedź,
Wczoraj mi opowiedzial o tym, tlumaczyl ze boli go sytuacja kiedy ona po rozstaniu zwiazala sie z jego najlepszym przyjacielem.
Zastanawialam sie czy nie mam czym sie martwic takimi snami kiedy pojawia sie tam nasze dziecko.
Nasililo mu sie to jakies 3 tyg temu gdy byl w szpitalu, ma zaburzenia osobowosci i zaczal duzo nowych lekow przyjmowac miedzy innymi sertalina, tiaprid.. zaczelam sie obawiac ze moze ja nie jestem ta odpowiednia osoba dla niego, moze to nie to.
Czy moglabym w jakis sposob mu pomoc? Odnosze wrazenie, ze to przenosi sie na nasz zwiazek. Do tej pory w sferze uczuciowej nam sie ukladalo. A ja przez to co sie dzieje dostaje kompleksow ktorych nigdy nie mialam, czuje sie jakbym byla mniej wazna.
Rozmowy jego z terapeuta moze pomoga? Sama nie wiem czy cos moge zrobic.
Dziekuje serdecznie za rady

[Gość ankazz]

Może niech Ci po prostu o tym nie mówi? Czy przynajmniej nie opowiada ze szczegółami. Po co bliskiej osobie robić przykrość? Tylko oboje zaczynacie przywiązywać do tego większą wagę i to zwiększa pewnie prawdopodobieństwo, że podobne sny będą się powtarzać. Myślę, że on tę sprawę musi sam przepracować, jeśli nie daje mu to spokoju. Chyba najwyższy czas, żeby się z tym pogodził. Mniejsza o sny, ale to trochę niepokojące, że nadal tak boli go rozstanie, które miało miejsce 2,5 roku temu, tym bardziej, że jest teraz z Tobą.

[Gość Kminek]

Witam!
Leki mają tu duże znaczenie.Ja na początku przyjmowania sertraliny miałam okropne sny...Były tak chore że nie chce ich nawet pamiętać...Tak więc poczekaj trochę, na początku brania takich leków to normalne.
Pozdrawiam :)