czy moge zaufac temu chlopakowi?

[Gość ilkaggg]

Czesc. Zaczne od samego poczatku. Kilka lat temu poznalam sie z pewnym chlopakiem, ktory nie ukrywam, ze podobal mi sie od dluzszego czasu. On jako pierwszy do mnie podszedl, nastepnie pisalismy i tak sie kleila znajomosc. Niestety byl chwile po rozstaniu wiec potraktowal mnie jak zabawke, lub chwile zapomnienia. Zblizylismy sie do siebie po czym zerwal kontakt i wrocil do bylej. Kilka tygodni pozniej znowu sie do mnie odezwal twierdzac ze juz z nia nie jest, ja glupia uwierzylam i scenariusz byl taki sam. Pozniej nie mielismy juz zadnego kontaktu. Jakis czas temu, przeprosil mnie za to co bylo i prosi mnie o ponowne zaufanie, twierdzi ze sie zmienil, ze zalezy mu na mnie. Co mam zrobic? Wygarnelam mu wszystko co sadze o jego zachowaniu z przeszlosci, ale on sie stara. Ja probuje byc oporna, nie ulegac tak latwo, nie chce zeby sytuacja z przeszlosci sie powtorzyla. Ale czy moge sprobowac mu zaufac? Boje sie, ze znowu niepotrzebnie sie rozczaruje. Zastanawiam sie czy dac mu szanse.

[Gość unna]

Ja bym mu już nie zaufała.
Zostawił cię dwa razy, pewnie mocno to przeżyłaś, rozpaczałaś, bo tak to zwykle jest.
Przygarniesz go znowu i znowu możesz narazić się na cierpienie, bo on już będzie miał tą pewność, że zawsze może liczyć na pocieszenie z twojej strony, że ma tam chwilową przystań.

Chyba, że aż tak mocno nie traktujesz tej znajomości, a wtedy to inna sprawa.

[mgr Kamila Krocz]

ilkaggg, czasem warto uczyć się na błędach z przeszłości. Zauważ, że już dwukrotnie zaufałaś temu chłopakowi i się na nim zawiodłaś, bo Cię oszukał, odszedł do innej. Teraz historia się powtarza... Bałabym się zaufać osobie, która już kilkakrotnie nadużyła mojego zaufania. Nie wiem, co Ci doradzić. Mam nadzieję, że sama podejmiesz najlepszą dla siebie decyzję. Pozdrawiam i życzę powodzenia!