Czy mam zbyt krótkie wędzidełko napletkowe?

[Gość abcabcanonim]

Bardzo proszę o pomoc, gdyż nie wiem, czy stan, jaki u siebie zaobserwowałem jest patologiczny czy też nie mam się czym przejmować. A mianowicie: 1) Czy moje wędzidełko napletkowe jest za krótkie? Gdy chcę ściągnąć napletek tak, by odsłaniał żołądź, mogę to zrobić, lecz nie mogę ściągnąć go dalej niż za rowek zażołędny. Gdy żołądź jest odsłonięty, wędzidełko jest napięte, lecz nie boli, jednak gdy chcę ściągnąć napletek dalej, wędzidełko bardzo się napina i pociąga żołądź. Czy to kwalifikuje się do leczenia? 2) Czy mam stulejkę? Gdy w stanie erekcji ściągnę napletek, on sam nie wraca prawidłowo, to znaczy bez żadnej pomocy wraca, lecz zwija się w rowku zażołędnym. 3) Napletek samoistnie nie odkrywa żołędzia w stanie wzwodu. W czasie spoczynku prącia skóra u ujścia napletka jest gruba, tworzy fałd i w ogóle nie odsłania żołędzia, natomiast w czasie erekcji bez żadnej pomocy odkryte jest 1/4 żołędzia. Czy napletek powinien się samoistnie zsuwać? Proszę o w miarę szybką i fachową odpowiedź. Dziękuję. Dodam, że mam 15 lat.

[Gość hh]

musisz isc z tym do urologa lub seksuologa

[Gość Dawidd9393]

Witam :)

Mam pewien problem , otóż napletek mogę zdjąć normalnie , odkrywając cały żołądź. Lecz nie mogę dalej , niż za ten rowek poza żołędziem . Właśnie dzisiaj szykuje mi się pierwszy stosunek :D , i trochę się boje, że narobię sobie wstydu :/

Wydaje mi się że podczas stosunku wystarczy, że odsłonięty jest żołądź , nie ma chyba potrzeby żeby dalej ściągać napletek ?

Pozdrawiam,

PS.
Najlepiej dołączę zdjęcie jak to wygląda , zdjęcie nie jest moje , a znalezione na jakimś forum..

Tekst linka

[raczejautorka]

A Twojej dziewczyny to też pierwszy raz? :)

[Gość Dawidd9393]

Z tego co mi wiadomo to nie ;>

[raczejautorka]

Nie przejmuj się, dziewczyna pewnie nawet nie zwróci na to uwagi ;)

[Gość Dawidd9393]

Tylko boję się , że przez to że schodzi mi tylko do tego rowka nie będę mógł tego robić :D tzn. będzie przeszkadzało ;)