Skocz do zawartości
Forum

amfetamina. problem


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Nie wiem czy wybralem dobry dzial. Ale w tej chwili mam wiekszy problem. Tak wiec...
W sylwestra przyjąłem małą dawkę amfetaminy, chyba amfetaminy. Dzialania z tego co wiem byly takie same.
To byl moj pierwszy raz z amfetamina. I sami wiecie jak to na sylwestra. Wódki sie leje dosyc duzo. I ktos z znajomych proponuje Ci fete. A to ze jestes pijany i chcesz wytrzymac do konca imprezy, zgadzasz sie. I pijesz dalej.
Po imprezie klade sie spac, zasypiam normalnie. Budze sie juz kilka godzin pozniej i wiadomo, KAC. Wypijam szklanke wody. I nage ją zwracam. Nie wiedzialem o co chodzi. Bo nigdy na kacu nie zwracalem. Postanowilem sie polozyc jeszcze na kilka godzin. Wstaje znowu. Wypijam herbate i zwracam. Ogolnie caly dzien po sylwestrze spedzilem na spaniu i wymiotowaniu. Wieczorem zjadlem tylko kanapke.
drugi dzien - juz niby troszeczke lepiej, ale to dalej nie to samo co przed impreza. Rozkojarzony, senny, taki troszeczke zamulony i nadal nie chce mi sie jesc, ale juz nie wymiotowalem tego dnia. Wieczorem zjadlem dopiero kilka kanapek.

Dzien trzeci - Wstalem, myslalem ze juz wszystko okej. Wypilem kawe. Czulem sie calkiem dobrze, gdy tak nagle znowu wrocilo zle samopoczucie, rozdrarzenienie, brak glodu. Zjadlem witaminki w tabletkach zgrupy B i D jak sie nie myle, I rozne inne witaminy w postaci plynnej. Po tym polozylem sie spac, wstalem i musialem cos zjesc juz z przymusu wiec zrobilem frytki, Weszly w zoladek calkiem normalnie. Wyszedlem na dwor, wypilem dwa piwa (czytalem ze pomogaja) wrocilem do domu, wypilem herbatke i zjadlem troche. Juz normalnie. Wiec szczesliwy polozylem sie spac z mysla ze czwarty dzien bedzie okej, mylilem sie.

wstaaje dzis (czwarty dzien) pije kawe, czekam godzinke na to az bede glodny zeby cos zjesc, a tu znowu nic. Znowu osłabienie organizmu, brak glodu, rozkojarzenie.

Doadam ze mam wysuszone usta, skore na twarzy, i ogolnie jestem przeziebiony bo latalem w koszulce w sylwestra po dworzu -.- i rozwolnienie, I ogolnie caly organizm osłabiony.

Prosze o pomoc. Dzieki

Odnośnik do komentarza

Brzmi jakbyś walił już od długiego czasu.
Ale twój stan fizyczny, świadczy też o tym, jak odżywiałeś się i żyłeś wcześniej.
Objawy które wypisałeś, to prawdopodobnie czyste zatrucie amfetaminą, z alkoholem, i nie wiadomo czym jej stężenie może ulec zmienie.
Stan rozkojarzenia może utrzymywać się długo, licz nawet do miesiąca. Też nie napisałeś nic pozytywnego o tym, że było zajebiście czy coś. To dobrze, może to nie była amfetamina.
W każdym razie nie testuj tego typu rzeczy, bo to co piszesz to nic, w porównaniu z konsekwencjami uzależnienia od niej.

Co do osłabienia.
Rozwolnienie itp, to dobrze, do tego dorzuć sporą dawkę wit C 1g nawet i nawadniaj się. Do tego Potas, Magnez, + odżywianie chodzi o witaminy i białko. Do tego najważniejsze, sen. Poświęć parę dni na leżenie w wyrze, i staranie się przespać, organizm się regeneruje. I nawodnienie. Napisz, za parę dni jak jest. I nie pij w tym czasie alkoholu. Nawet piwa. Banany, musli, mleko, kurczak, ryż, ważywa, owoce, woda mineralna (nie soki ani cherbaty, tymbardziej kawy).

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...