Skocz do zawartości
Forum

Zaprzestanie starań przez mężczyznę w związku


Gość bella7711

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 17 lat. Jestem z chłopakiem miesiąc (znamy się jakieś pół roku) zdaję sobie sprawę, że to krótki okres czasu i że jesteśmy młodzi (on również ma 17 lat) ale traktuję ten związek bardzo poważnie. Wiem, co do niego czuję i jestem swoich uczuć pewna. Na początku naszej znajomości oczywiście było cudownie, wielka miłość itd. Teraz coś zaczęło się niestety psuć. Zanim zostaliśmy parą, byłam bardzo ostrożna, bałam się mu zaufać, bałam się, że może mnie zrani. Działo się tak głównie dlatego, że już raz przerabiałam nieodwzajemnioną miłość. Dodatkowo chodzimy do tej samej klasy, a takie związku są zwykle trudne. W końcu jednak nabrałam pewności, że mogę mu zaufać. Odkąd zostaliśmy parą mam wrażenie że on już jednak przestaje się starać. Mniej ze sobą rozmawiamy, mniej piszemy. Nie wiem z czego to może wynikać. Są oczywiście dni, kiedy jest dobrze, wszystko jest tak, jak kiedyś. Jest ich jednak coraz mniej. Początkowo nie wiedziałam, może nawet nie chciałam nic robić. Myślałam, że to przejściowe. Niestety chyba się pomyliłam. Postanowiłam z nim porozmawiać. Wyjaśniłam co czuje, chociaż wydawało mi się że on mnie nie rozumie, nie widzi problemu. W pewnej chwili stwierdził że może powinniśmy zrobić "przerwę". Wytłumaczyłam, że tego nie chcę, że mówię mu o tym, bo jest mi w obecnej sytuacji źle. Nie potrafię stwierdzić, czy to zrozumiał. W każdym razie powiedział, że mnie kocha i że nie mógłby mnie stracić. Dziś zmienił swoje zachowanie, rozmawialiśmy więcej, było dobrze, ale wyczuwałam między nami pewien dystans... Bolało mnie to, nie wiem, ale odbierałam to tak, jakbym go do czegoś zmusiła, jakby zmuszał się do takiego zachowania. Pytał później czy dzisiaj było lepiej, powiedziałam, że tak, jeśli robił to, nie zmuszając się. Kiedyś potrafiliśmy pisać i rozmawiać całymi dniami, teraz ledwie zamieniamy parę słów. Nie wiem co się dzieje i nie umiem sobie z tym poradzić. Nie potrafię się już na niczym skupić, zaniedbuje wszystko wokół, nic mi się nie chce. Tracę chęć do życia. Czy jest coś co mogłabym w tej sytuacji zrobić?

Odnośnik do komentarza

Myślę, że jego zachowanie wynika ze strachu. Jesteście jeszcze bardzo młodzi a Ty już tak poważnie mówisz o tym związku, że facet się wystraszył, że to już koniec, że od teraz będziecie uwiązani do końca i koniec z innymi rzeczami. A dla nastolatków inne rzeczy istnieją i nie chcą ich stracić. To wszystko jednak nie oznacza, że on Cię nie kocha, ani nie chce z Tobą być. On po prostu nie jest jeszcze gotowy na taki mega poważny związek. Dajcie sobie trochę luzu, jesteście parą nastolatków a nie narzeczeństwem, cieszcie się życiem i nie zamykajcie się na innych. Chodzi o to, że Wasz związek nie powinien wpłynąć znacząco na Wasze inne sprawy i kontakty ze znajomymi (absolutnie nie mówię tu o umawianiu się z sensie romantycznym z innymi, tylko o zwykłym spędzaniu czasu w towarzystwie).

Odnośnik do komentarza

Mówi się, że mężczyźni to zdobywcy i chcą zdobywac kobietę, a kiedy juz ją zdobętą, czasem zmniejszają swoje zaangażowania. Może to jest przyczyna, że chłopak się mniej stara, może to nie oznacza tego, że mu nie zależy. Może ma jakiś swój problem, z którym chce się uporać i dlatego jest mniej rozmowny, albo po prostu wie, że spotkacie się, to porozmawiacie. Myślę, że nie powinnaś go za bardzo naciskać czy coś jest nie tak. Mówi Ci, że Cię kocha, że wszystko jest w porządku - zaufaj mu. Może pora zamienić rozmowy na czas spędzony we dwoje, na randki, wyjścia ze znajomymi. Niech będzie sobą i Ty bądź sobą, ten dystans o którym mówisz może być kolejnym etapem związku, gdzie smsy i długie rozmowy zastępuje obecność, czasem zwykła świaodmośc, że druga osoba jest przy nas. Porozmawiaj z chłopakiem czy cos się zmieniło, czy ma jakiś problem, czy zauważył ten dystans czy może tylko Ty to tak odbierasz. Najważniejsza jest szczerośc i mówienie o swoich obawach ale pamiętaj też, aby nie przedobrzyć. Czasem meżczyźni po prostu chcą mieć chwile dla siebie, trochę przestrzeni i samotnosci. Najlepiej to zrównoważyć i nie stresować się chwilowymi zmianami nastrojów bądź rzadszymi smsami. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...