Skocz do zawartości
Forum

Widzenie postaci po przebudzeniu się a omamy hipnapompiczne


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, na przestrzeni ok miesiaca juz 4 razy doznalam dziwnego uczucia , a mianowicie budze sie w srodku noc, cala przerazona, nawet po jakims zabawnym i przyjemnym snie i widze postac, za kazdym razem inna, postac ma ludzki ksztalt, ale za kazdym razem jest inna, otyly facet, wysoki facet, kobieta, cos na ludzki ksztalt ale nie. widze twarzy, a postacie sa jakby szarym cieniem, widze je caly czas w tym samym miejscu, na koncu lozka, w nogach, znikaja po 1 s, moze 2.. potem siedze przerazona.. czytalam troche o omamach hipnapompicznych, ale nie wiem czy to moze byc to, nie pije alkoholu, nie pale, nie biore narkotykow, mam problemy jak kazdy inny a ze stresem staram sie radzic. Moge prosic o jakas rade, szukam racjonalnego wytlumaczenia....

Odnośnik do komentarza

Jak się tego boisz, to proponuję okulary do spania. Pewnie w pokoju nie do końca jest ciemno i coś widzisz, bo w połowie nie śpisz. Widzisz też postacie ze snu, bo w połowie śpisz. Okulary odetną dopływ jakiegokolwiek zewnętrznego światła i obrazów do oczu, a tym samym bodźce zewnętrzne nie sprowokują obrazów z mózgu. Trochę wiem co piszę, bo też mam tę przypadłość, z tą jednak różnicą, że w momencie takiego porażenia moje oczy są jakby ślepe. Chociaż mam je otwarte, nic nie widzę. Mogę tylko nimi poruszać. Ty masz inaczej, bo to u każdego indywidualnie wygląda. Popróbuj z tym zasłonięciem oczu przed snem, a już się uda i już nic nie będzie Ci się szwendać po pokoju. Spróbuj i napisz, bo jestem ciekawa.

Odnośnik do komentarza
Gość Duch_sieci
W dniu 2.09.2018 o 23:44, Gość Ja12344 napisał:

I co udało ci się znaleźć przyczynę tych nocnych omamów ?

To nie są żadne omamy. Takie historie się zdarzają. Nie wiadomo czym są te postacie,jakie mają zamiary i skąd pochodzą.

Odnośnik do komentarza
Gość Duch_sieci
W dniu 28.12.2020 o 13:20, Gość Dominika napisał:

Jak się tego boisz, to proponuję okulary do spania. Pewnie w pokoju nie do końca jest ciemno i coś widzisz, bo w połowie nie śpisz. Widzisz też postacie ze snu, bo w połowie śpisz. Okulary odetną dopływ jakiegokolwiek zewnętrznego światła i obrazów do oczu, a tym samym bodźce zewnętrzne nie sprowokują obrazów z mózgu. Trochę wiem co piszę, bo też mam tę przypadłość, z tą jednak różnicą, że w momencie takiego porażenia moje oczy są jakby ślepe. Chociaż mam je otwarte, nic nie widzę. Mogę tylko nimi poruszać. Ty masz inaczej, bo to u każdego indywidualnie wygląda. Popróbuj z tym zasłonięciem oczu przed snem, a już się uda i już nic nie będzie Ci się szwendać po pokoju. Spróbuj i napisz, bo jestem ciekawa.

To jest wytłumaczenie jakby z naukowego punktu widzenia. Ale pamiętaj nauka nie jest w stanie wyjaśnić wszystkich niewyjaśnionych zjawisk...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...