Bezsenne noce

[InnyInna]

Martita.
Nie obchodzi mnie to czy cokolwiek rozumiesz, jak rozumiesz, co czujesz i co wydaje Ci się właściwe. Nie obchodzi mnie także czy potrafisz przeczytać to co napisałem w obiektywny sposób. Nie obchodzi mnie Twój stan zdrowia ani osobiste uprzedzenie do niektórych użytkowników.
Nie obchodzą mnie także wcześniejsze nieporozumienia.
Interesuje mnie tylko ten wątek i w tym właśnie wątku Ka-wa i Kwiatuszek2 nie napisały nic co tłumaczyłoby taką Twoją reakcję!!! Wiem, że się powtarzam bo już to wcześniej napisałem, ale jeszcze pokuszę się o pogrubienie tekstu, żebyś mogła ten właśnie fragment dostrzec.
Nie jest także stosowne, żebyś miała wszystkich gdzieś i robiła co Ci się tylko podoba, tylko dlatego, że nikt z użytkowników nie jest administratorem.
To prawda, że żyjemy w wolnym kraju wspierającym wolność słowa. Nie oznacza to jednak, że można sobie paplać co tylko na język przychodzi.
Zapewniam Cię i nie tylko Ciebie, że za każdym razem, kiedy zauważę, że ktoś jest bezpodstawnie atakowany w jakimś wątku, ja także wyrażę swoje zdanie.
Trzeba się nieźle postarać, żeby w pierwszych wypowiedziach Ka-wy i Kwiatuszka2 dopatrzyć się prowokacji!!! Bardzo postarać!!!.
Nie interesują mnie Twoje prywatne wojny, to czy jesteś podatna na sugestie czy nie, czy masz własne zdanie, czy też zawsze musisz mieć własne zdanie.
Interesują mnie tylko dwie sprawy:
Żebyś przyjęła do wiadomości, że takie Twoje zachowanie jest co najmniej niestosowne oraz, żebyś odpuściła sobie odkurzanie forum bo je najzwyczajniej zaśmiecasz. Rozumiem Twoje dobre intencje, ale dowiedz się, że utrudniasz odpisywanie wielu innym osobom!
Na razie.

[InnyInna]

Droga Taak.
Nie jestem, nie byłem i nie będę sędzią, i nie rozumiem po co ta ironia? Proszę, żebyś nie zwracała się do mnie w ten sposób bo stawia Cię to w bardzo negatywnym świetle.
Nie widzę powodu, żeby na cokolwiek szerzej patrzeć. Tak jak napisałem Marticie, piszę i Tobie, że odnoszę się tylko i wyłącznie do tego wątku.
Jak już wspomniałem w poprzednim poście "Trzeba się nieźle postarać, żeby w pierwszych wypowiedziach Ka-wy i Kwiatuszka2 dopatrzyć się prowokacji!!! Bardzo postarać!!!" .
Innymi słowy Twoje uwagi są jak najbardziej chybione.
Jeśli dalej obstajesz przy swoim to bardzo Cię proszę o wyszczególnienie fragmentów wypowiedzi obu pań w tym wątku, które uważasz za prowokację lub złośliwość. Będziemy mogli wtedy o tym podyskutować.

Nie wiem, co się stało we wspomnianym przez Ciebie wątku bo do niego nie zaglądałem a jeśli zależy Ci na tym, żebym ten wątek przeczytał to proszę wklej link do niego bo po prostu nie mam ochoty szukać.

Nie rozumiem co konkurs ma do tego tematu? Jeżeli uważasz, że z konkursem jest coś nie tak to napisz swoje uwagi do redakcji ABC zdrowie i z pewnością będą rozpatrzone. Po co jeszcze to wrzucasz do tego worka? Chcesz sprowokować kolejną dyskusje czy tylko wyrazić swoje niezadowolenie?

Nie uważam, żeby ktokolwiek musiał opuszczać to forum. Jest dla wszystkich i każdy może znaleźć tutaj coś dla siebie. Droga do rozsądku niektórych ludzi jest bardzo długa i pełna zakrętów, ale na pewno zakończona oczekiwanym celem.
Z dotychczasowych wypowiedzi wspomnianych przez Ciebie użytkowniczek, w tematach, które czytałem, nie zauważyłem, żeby w jakikolwiek sposób prowokowały kłótnie. Wydaje mi się, że troszeczkę przesadzasz i odbierasz wiele komentarzy zbyt osobiście.
Masz rację, że należy być obiektywnym. Szkoda, że nie jest to aż takie proste w rzeczywistości o czym świadczą wypowiedzi Martity, Pietucha a także Twoje w tym wątku.
Wydaje mi się, że to Ty właśnie chcesz zawiązać tutaj kółeczko wzajemnej adoracji, nieprawdaż?
Jeżeli chcesz dalej podyskutować ze mną w niekoniecznie kulturalny sposób to gorąco zapraszam, z pewnością zapewnię rozrywkę na poziomie.
Na razie.

[Gość doświadczona]

Kochani postarajcie się zakopać topór wojenny. Ja również uważam że odgrzebywanie starych wątków nie ma sensu, bo osoba która go zakładała tego pewnie już nie przeczyta a my będziemy tylko gdybać.I tak zaraz zrobi się nieprzyjemnie na forum pozwólmy każdemu się wypowiedzieć bez względu na to czy nam się to podoba czy nie.

[Gość doświadczona]

Kochani postarajcie się zakopać topór wojenny. Ja również uważam że odgrzebywanie starych wątków nie ma sensu, bo osoba która go zakładała tego pewnie już nie przeczyta a my będziemy tylko gdybać.I tak zaraz zrobi się nieprzyjemnie na forum pozwólmy każdemu się wypowiedzieć bez względu na to czy nam się to podoba czy nie.

[Gość taak]

InnyInna

Droga Taak.

Wydaje mi się, że to Ty właśnie chcesz zawiązać tutaj kółeczko wzajemnej adoracji, nieprawdaż?
Jeżeli chcesz dalej podyskutować ze mną w niekoniecznie kulturalny sposób to gorąco zapraszam, z pewnością zapewnię rozrywkę na poziomie.
Na razie.

* Nawet gdybym miala ochote zalozyc" koleczko " to i tak wiem ,ze ani z Martita ani z pietuchem nie udaloby mi sie to, gdyz zarowno Oni jak i ja jestesmy wolnymi ludzmi ,nie poddatnymi na psychomanipulacje.

*Nie, dziekuje ,nie mam juz ochoty dyskutowac z Toba ani z kimkolwiek innym a szczegolnie w niekoniecznie kulturalny sposob ......

Myslalam ze jestes milym facetem ale bardzo sie pomylilam na koniec .......szkoda .

[Gość taak]

Acha ,oczywiscie odnioslam sie do ogolu ,a nie do tego watku.To chyba jasno z tresci wynika ,tym bardziej ze nigdzie nie wspomnialam o kwiatuszku .....

[InnyInna]

Taak.
"Jeżeli chcesz dalej podyskutować ze mną w niekoniecznie kulturalny sposób to gorąco zapraszam, z pewnością zapewnię rozrywkę na poziomie. "
Powyższego akurat nie musiałem pisać za co przepraszam.
Jak widzisz nie zawsze jestem miły.
Piszesz teraz, że odniosłaś się do ogółu. Czytając jednak Twój post skierowany do mnie zrozumiałem, że piszesz o Ka-wie, o tym co napisała i każesz mi się odnosić innych wątków.
Akurat przejrzałem tamten wątek i muszę powiedzieć, że tamta sprzeczka ma się nijak do reakcji Martity i Pietucha. W tamtym wątku nikt inny ani Ty nie wyrażał się w ten sposób. Faktycznie, Ka-wa nie musiała nazywać Cię trollem, no ale stało się. Muszę jednak powiedzieć, że w zasadzie to Ty dążyłaś do narzucenia swojego zdania i ciągle nawiązywałaś do tego, że Ka-wa nie ma racji. I tak najlepsza w tym wszystkim była Unna.
W każdym razie tamta sprzeczka mogła być zakończona w każdym momencie przez każdą z Was. Jedyne co mogę zasugerować to przeproście się i starajcie więcej tak nie postępować. Poza tą różnicą poglądów do tamtego wątku wniosłyście bardzo dużo.
Piszesz, że Martita, Pietuch i Ty jesteście ludźmi niepodatnymi na psychomanipulację. No i sobie bądźcie. Upierajcie się przy swoich poglądach, własnym zdaniu. Nie oznacza to jednak, że można sobie jeździć po kimś bez powodu tak jak w tym wątku.
Uważasz, że próbuję Wami manipulować?
Na razie.

[Gość taak]

Jak piszesz przejrzales tylko watek .Szkoda .Wlasnie potem wyciaga sie bledne wnioski .....no coz nie mam prawa zadac wiecej .
Nie wiem dlaczego mowisz tam o sprzeczce .Nie wiem dlaczego Unna miala racje .Przyznam ze to dla mnie zaskoczenie .Bo przeciez na koncu jednak wlasciwie wszyscy zgodzili sie ze mną ,takze nie rozumiem ....

Chodzi Ci o to ze mnie obrazila ? Ze w tym miala racje ? No chyba ze tak .Ja to przyjelam ze zrozumieniem .....

[InnyInna]

Nie sądzisz chyba, że konieczne jest czytanie od deski do deski? Nie wyciągam pochopnych wniosków. Jednak muszę przyznać się do błędu. Nie wiem dlaczego, ale pomyliłem użytkowniczki. Pisząc, że najlepsza była w tym wszystkim, miałem na myśli ~bardzo sprawiedliwą. Unnę przepraszam za pomyłkę.
Wiesz Taak, daleki jestem od wklejania tutaj cytatów i udowadniania czegokolwiek. Sama przeczytaj swoje wypowiedzi i zrozum, że nie musiałaś aż tak krytykować Ka-wy za odmienne zdanie. Poza tym Ka-wa parokrotnie pisała, że nie będzie się wdawać z Tobą w kłótnie zanim nazwała Cię trollem. Jak już napisałem nie musiała Cię tak nazywać. Natomiast Ty nie musiałaś dalej upierać się, że masz rację. Jak piszesz w końcu rację Ci przyznano, ale zrobiono by to bez tego całego gadania.
Nie rozumiem jednak po co to wtrąciłaś do obecnej rozmowy jeśli z tą rozmową tamta sprawa nie ma nic wspólnego? Postać Ka-wy? Jak to się ma do obecnych w tym wątku jej wypowiedzi? Uważasz, że jej zdanie na temat odgrzebywania starych wątków jest atakiem na Martitę? Tak to widzisz?
Rozumiem Twoje uprzedzenie, ale z czymś takim trzeba walczyć a nie ciągle podsycać.
Jak już wspomniałem, w tamtym wątku poradziłyście sobie wzorowo, wyłączając oczywiście kłótnię. I należy tak trzymać i przestać się kłócić o różnice w poglądach. Każdy ma prawo do własnego zdania jeśli tym zdaniem nikogo nie krzywdzi oczywiście. Bo nie jestem moderatorem ...
Na razie.

[InnyInna]

I taka mała prośba Ludzie kochani, niektórzy. Używajcie przycisku ALT, tego prawego. To nie jest aż takie trudne a różnica między "zadac" i "żądać" jest nie mała, prawda?

[kwiatuszek2]

InnyInna

I należy tak trzymać i przestać się kłócić o różnice w poglądach. Każdy ma prawo do własnego zdania jeśli tym zdaniem nikogo nie krzywdzi oczywiście. Bo nie jestem moderatorem ...
Na razie.

Ooo i o tym niektórzy użytkownicy forum nie wiedzą :) (pogrubione).
Pozdrawiam Cię InnyInna i dziękuję.

[Gość taak]

Dobrze ,zakonczmy te dyskusje .Nie wiem skad bierzesz te rzeczy ktore tu wypisujesz ....Nie zalezy mi na wyjasnieniach szkoda mojego zdrowia.....Powodzenia na forum .

Mam popsute polskie znaki ,przepraszam .

[Gość Martita.89]

InnyInna

Piszesz , że bezpodstawnie przyczepiłam się - a Ty co zrobiłeś z CHESUSEM ??? - w wątku '' rozpoczęcie przyjmowania antydepresantów ''
Jak uważasz , że CHESUS ma zrobić sobie puku panie - to Ty w/g mnie powinieneś zrobić sobie ''stuku puku'' dzieciaku operujący językiem profesora nauk przedszkolnych.

Jak taki cwany jesteś i próbujesz tu komuś zagrozić , że będziesz się bacznie przyglądał każdemu i wyłapywał błędy strażniku teksasu - to módl się , żeby tutaj nie znalazł się człowiek , który znajdzie szybciej błędy w Twoich wypowiedziach niż Ty w innych użytkowników - o ile już się taki człowiek nie znalazł .

No chyba , że jesteś najmądrzejszym na świecie Bogiem w ludzkiej skórze - w takim razie przepraszam wielmożny panie , jestem na Twoje rozkazy jak reszta ludzkości .

Jak popełniasz takie błędy za , które sam mnie krytykujesz - to odpowiedz sobie na pytanie czy ktokolwiek tutaj na forum , będzie brał pod uwagę Twoją sałatę słowną - którą się posługujesz .

Bierzesz się za wymierzanie sprawiedliwości - módl się , żebym ja Ci nie wymierzyła . I jeszcze jedno wielki kozaku od siedmiu boleści - kim jesteś ? ( bo nie widzę Twojej twarzy ) ja swoją pokazałam .

Odważny jesteś anonimowo krytykować , bo boisz się że otoczenie w którym żyjesz w realnym świecie - przejrzy na oczy jaki jesteś niezdyscyplinowany patrząc na Twoje nie zdyscyplinowane wypowiedzi - SAM SOBIE ZAPRZECZASZ NIEMAL W KAŻDYM WĄTKU .
Nazbierałam już wystarczającą ilość dowodów , z Twoich wypowiedzi - że przytaczając cytaty - przekonam każdego z użytkowników co do tego , że mam rację .

[Gość Martita.89]

InnyInna

Nie w odpowiedni sposób zabierasz się do rozwiązania konfliktu , bo zaogniając pogarszasz tylko sytuacje.

Gdy się chce rozstrzygnąć spór znajduje się rozwiązanie , a nie podżega do kłótni - wykaż się inteligencją i dopiero wejdź na forum - udowadniając , że masz coś w głowie.

Ja znalazłam prosty sposób na rozwiązanie konfliktu odnośnie odgrzebywania starych wątków - założyłam nowy temat w którym zmobilizowałam użytkowników do głosowania kto jest za a kto przeciw - ucz się jak dochodzi się do kompromisów , żeby obydwie strony były zadowolone i nikt nie czuł się poszkodowany!

Nie liczyłeś się z tym - że mogą znaleźć się tu osoby które lubią się kłócić i podczas konfrontacji - gdy Ty będziesz się pocił i trząsł ze stresu , ta osoba będzie się syciła tym że trafiła na słabe ogniwo - uważające się za najmądrzejszą istotę na świecie, która jest nieomylna .

Bądź człowieku trochę bardziej przewidujący nie masz chyba 7 lat .

[Gość zuza-29]

[quote="Martita.89"]]

Nie w odpowiedni sposób zabierasz się do rozwiązania konfliktu , bo zaogniając pogarszasz tylko sytuacje.

Gdy się chce rozstrzygnąć spór znajduje się rozwiązanie , a nie podżega do kłótni - wykaż się inteligencją i dopiero wejdź na forum - udowadniając , że masz coś w głowie

Martita zacznij sie sama dostosowywać do tego co piszesz ty zaogniasz wszedzie sytuacje

[Andrzej43]

mam dokładnie to samo, bezsenność nie daje mi spokoju. W dzień kompletnie nie myślę i nie mogę się skupić na niczym, jakbym tkwił w przeszłości w dzieciństwie. Mam sny i nie wiem co one oznaczają :(