Ucieczka chłopaka po wyznaniu informacji o dziewictwie

[Gość MiniSkirt]

Zastanawiałam się przez chwilę, gdzie powinnam umieścić ten temat, ale stwierdziłam, że psychologia będzie najlepszym miejscem.
Mam na imię Liwia i obecnie mam 23 lat. Od 4 miesięcy spotykam/ spotykałam się (teraz sama już nie wiem) z M. Ustaliliśmy, że porozmawiamy o seksie, gdy przyjdzie na to pora, tak na prawdę to wstydziłam mu się powiedzieć o tym, że jestem dziewicą. Miałam wielu chłopaków, mam tak zwane "parcie na szkło", ale nigdy nikt mnie nie "rozpieczętował", ponieważ tego nie chciałam. Z biegiem czasu, żałuję tego. Gdy M. zaczął się do mnie dobierać, dowiedział się o tym, że jestem dziewicą, wpadł w szok/zakłopotanie, zakończył robić to co zaczął (mam na myśli rozbieranie mnie) i zwiał, dosłownie. Nie odbiera ode mnie telefonów, ani nawet mi nie odpisuje.Nie mieszkamy blisko siebie, więc na razie nie mam zbytnio możliwości pojechać do niego (tymczasowy brak samochodu, oraz problemy z autobusami do jego miejscowości). Czy bycie dziewicą w takim wieku to wstyd i hańba? Co mam zrobić?

[laurette]

Oczywiscie,ze nie ma sie czego wstydzic. są starsze kobiety ktore jeszcze nie miały inicjacji. Ja myslę,ze powiedzialas mu to w nieodpowiedniej chwili. On sie chyba nastawil na jakiś blizszy kontakt z Tobą a tu nagle takie coś usłyszał. Uciekł bo moze nie wiedzial jak sie zachować,co powiedzieć. Nie miej o to żalu do niego bo moze chce to przemysleć. A moze dodatkowo dałas mu juz wczesniej do zrozumienia,ze nie jesteś dziewicą?

[ka-wa]

Mnie się wydaje ,że nie był w Tobie zakochany,jeśli by miał co do Ciebie poważne plany ,na pewno tak by się nie zachował ,
ten pierwszy raz powinien wynikać z uczucia,
nie przejmuj się trafisz na takiego co to doceni.

[mgr Kamila Krocz]

MiniSkirt, oczywiście, że bycie dziewicą nie jest żadną hańbą ani powodem do wstydu. Chłopak raczej powinien się cieszyć, że jest Twoim pierwszym partnerem seksualnym. Niektórzy mężczyźni są jednak zakłopotani tym faktem, nie wiedzą, jak się zachować, obawiają się, czy będą na tyle delikatni, żeby ten pierwszy raz nie bolał itd. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji byłaby szczera rozmowa z chłopakiem w cztery oczy na temat Was i Waszej sfery intymnej, ale bez pretensji czy oskarżycielskiego tonu, dlaczego zwiał, czy się przestraszył, że jesteś dziewicą itd. Pamiętajcie, że pierwszy raz jest ważnym przeżyciem dla kobiety/pary, dlatego zadbajcie o odpowiedni klimat, atmosferę, nie spieszcie się. Życzę owocnej rozmowy i życzę powodzenia!