Skocz do zawartości
Forum

Zachowania u dzieci wychowujących się bez matki.


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,otóż mamy duży problem z moim chrześnikiem. Ma on 2,5 roku,a jest bardzo agresywnym i nieznośnym dzieckiem.Kopie ,szczypie,szarpie za włosy - tak nagle,bez powodu podleci do człowieka i tak robi,potem się przymila,całuje ,głaszcze po buzi osobę " poszkodowaną" że to tak ujme :) Czy to jest normalne u takich małych dzieci? Słyszałam coś o buncie dwulatka,no ale to już jest wg mnie nienormalne.Bardzo głośno też mówi,często ma problemy z zasypianiem,mało co je (trzeba za nim non stop latać żeby coś zjadł).Mam obawy,że to moze byc ADHD.Wiem,że w tym wieku jeszcze się tego stwierdzić nie da. Dodam,że mały wychowuje się bez matki - wychowuje go moja mama i moj brat z moją pomocą. Czy to że nie ma kontaktu z matką aż tak może rzutować na jego zachowanie ? Czy znacie podobne przypadki ? I ostatnie ważne pytanie - jak okiełznać małego terroryste ? Bo moja mama i ja już nie dajemy rady ..

Odnośnik do komentarza

Karo92, bez wątpienia fakt, iż maluch wychowuje się bez mamy nie jest bez wpływu na jego zachowanie. Być może jest tak, że reszta rodziny chce mu "zrekompensować" brak mamy i rozpieszcza go, dlatego dziecko bez żadnych hamulców pozwala sobie na przekraczanie granic. Niestety, drogą wirtualną nie da się stwierdzić, co jest przyczyną niegrzecznego zachowania dziecka - czy to rzeczywiście skutek braku matki, czy wadliwe wychowanie, czy może symptomy rozwijającego się ADHD albo bunt dwulatka. Najlepiej, gdybyście z maluchem udali się do psychologa dziecięcego, który mógłby ocenić jego rozwój. Jak radzić sobie z agresją i nieposłuszeństwem dziecka? Przede wszystkim być cierpliwym, dużo z dzieckiem rozmawiać, stosować krótkie komunikaty: "Nie wolno", nawet jeśli dziecko histeryzuje, bo czegoś mu się zabroni, to odciągamy go od danego miejsca, bierzemy na ręce, przytulamy i staramy się uspokoić. Gdy bije, szczypie, kopie, tak samo - mówimy: "Nie wolno szczypać". Karcimy palcem. Można też delikatnie przytrzymać rękę dziecka, by nie zdążyło zrobić krzywdy. Można też odwołać się do empatii malucha i zapytać, jakby ono się czuło, gdyby go ktoś kopał albo szczypał. Wychowanie to ciężki trud, dlatego proszę się nie załamywać jakimiś niepowodzeniami. Trzymam kciuki i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...