Skocz do zawartości
Forum

Starania o dziewczynę a widoczna nadwaga


Gość mynameisjohn

Rekomendowane odpowiedzi

Gość mynameisjohn

witam, jestem J. i...jestem gruby. nie otyly, ale gruby, tlusty, nalany. do tego wysoki i niebrzydki z twarzy - to kwestia gustu, moze nawet nie jest zle z ta twarza w kadzym razie podstawa - jestem gruby. I zauroczylem sie kolezanka. Ona - jest piekna. Chyba mnie lubi, czasami piszemy razem. Tyle wiem. Mamy obydwoje po 23 lata, razem pracujemy i uczymy sie zaocznie wiec widujemy sie czasami cale tygodnie, ale to stoi w miejscu. Zastanawiam sie czy piekna dziewczyna moze zianteresowac sie takim jak ja. uwazam ze mam zalety odnosnie charakteru, ale ta widoczna nadwaga. Nie oszukujmy sie, wyglad jest wazny a nie znamy sie dlugo. Powiedzcie szczerze, jestem pozytywnym czlowiekiem, szczerym i prostolinijnym, nie mam problemu z zakacpetowaniem faktu, pisze na luzie :) Bo szczerze mowiac nie znam pary gruby chlopak i szczupla ladna dziewczyna. Jak oceniacie moje szanse, czy warto sie starac, jak bardzo wedlug was jest prawdopodobne ze szczupla i sliczna zainteresuje sie mna w ujeciu nie - kolezenskim?

Odnośnik do komentarza

Powiem Tobie, że niema znaczenia. Domniemam ze jesteś młodym, początkującym mężczyzną, rozpoczynającym karierę wśród kobiet. Pomimo własnej fizyczności którą widzę że bronisz, kwestią owłosienia i innymi duperelami, co masz do zaoferowania sobą, mając tą życzliwość i ciepło serca? Przypuszczając że jesteś naturalnym facetem (sobą) czego się obawiasz, myślisz że z wartościami koleżanka nie zainteresuje się Tobą bo jesteś otyły? Znam sporo facetów otyłych, przy których kaloryfer i kasa pyszałka zostaje w tyle, może jesteś jednym z takich facetów?
Próbowałeś nawiązać z koleżanką bardziej znaczący dialog? Masz coś wspólnego z koleżanką, co było by zaczepieniem do tego, by daną znajomość uczynić bliższą?

Odnośnik do komentarza

Wszystko zależy od "chemii"
Jeśli zaiskrzy między wami, jeśli coś do siebie poczujecie, to wygląd nie będzie miał znaczenia.
Tuszę trudno zrzucić, ale o kondycję powinieneś dbać, zająć się jakimś sportem, coś ćwiczyć.
Jak będziesz umięśniony, sprawny, to dla kobiet będziesz atrakcyjny.
Jak nalany i tłusty, to dużo stracisz.

Odnośnik do komentarza

Uważam że są różne pary wysoka z niskim, gruba z chudym i na odwrót.W życiu wszystko jest możliwe więc i to że możesz schudnąć dla swojego zdrowia i dobrego samopoczucia.Mój syn był też tak dobrze zbudowany, żeby nie napisać gruby i sam doszedł do tego żeby się odchudzić.Najpierw dietetyczka pilnowanie diety to bardzo uciążliwe ale skuteczne a potem trzeba myśleć co się je i ile.Jak za dużo kalorii to rowerek, siłownia , ale nic za darmo samo nie przyjdzie.Może spróbuj a napewno Ci się uda i jaka satysfakcja.

Odnośnik do komentarza

~mynameisjohn

a tak swoja droga
znacie takie pary- gruby chlopak i ladna szczupla dziewczyna?

No, np. ja.
Byłam z chłopakiem podobnych rozmiarów co na tym zdjęciu, gdzie ja jestem szczupła i piękna, co się będę krępować użyć tego sformułowania :P
No, ale rzucił mnie po kilku miesiącach z przyczyn mi nie znanych, ogólnie dziwnym chłopakiem był, więc kto wie.

Wymiary nie mają tu znaczenia, chemię można poczuć do każdego.

Odnośnik do komentarza
Gość Dobrze radzę

Jak najbardziej warto się starać, jeśli to dla ciebie wartościowa dziewczyna. Radzę jednak nie iść od razu na całość, tylko podejść do sprawy stopniowo. Zacząć od zawężenia kontaktu na stopie koleżeńskiej, a jak zobaczysz że idzie po twojej myśli, możesz dążyć do coraz bliższej znajomości. W końcu pracujecie razem, to jak byś wrzucił wszystko na jedną szalę, a coś by poszło nie tak, powstałaby niezręczna sytuacja. A przecież będziecie musieli nadal się widywać bez względu na to, czy z tej znajomości wyjdzie coś bliższego czy nie. No a poza tym, jak piszą przedmówcy, warto dla samego zdrowia zadbać o siebie. Sama nadwaga nie skreśla twoich szans u płci przeciwnej, też znam pary on tęgi, ona smukła.

Odnośnik do komentarza

Chłopaku staraj się ! Z tego co piszesz jesteś fajnym gościem, sam sie przyznałeś, że akceptujesz siebie takim jakim jesteś, a to chyba najważniejsze. Dziewczyny naprawdę rzadko bywaj.a tak płytkie i powierzchowne, żeby patrzeć tylko na wygląd :) Jak poznałam mojego chłopaka, to był w miarę szczupły, ale od razu powiedział mi, że ma problemy z wahaniami wagi. Teraz mu się przytyło dośc sporo, ale on to akceptuje, bo wie, że tak ma, że raz schudnie dużo, raz znowu przytyje nawet z 15-20 kilo no i trudno. Ja też jestem przy nim drobniutka, ale nie pszeszkadza mi to absolutnie i nie uważam, żeby był nieatrakcyjny. Dla mnie jest zawsze atrakcyjny, bo bardzo go kocham. Wręcz fajnie się przytula do takiego Misia :D A zakochałam się w jego charakterze, delikatności, wyrozumiałości, w tym, że od kiedy się poznaliśmy to biło od niego takie ciepło i pozytywna energia. I okazało się, że do siebie pasujemy. Ja też miałam jakieś tam swoje kompleksy, akurat wtedy martiwło mnie, że mam mały biust, ale on to zaakceptował jako część mnie i jest dobrze ;]

Odnośnik do komentarza

Mój chłopak, gdy go poznałam, był pewnie podobnej figury jak Ty. Zawsze mowiłam, że jest moim słoniem na szczęście ;-)
Byl gruby bo chorowal, ale ludzie, ktorzy mijali go na ulicy o tym nie wiedzieli i dla nich byl po prostu gruby. Ja sie przyzwyczailam i nie byl to dla mnie jakis problem. JAkis czas temu wybralismy sie na rower i okazalo sie ze mam lepsza kondycje od niego. Tak go duma zabolala ze schudl. Wazy 85kg przy ok. 190 wzrostu. Wiadomo faldki zostaly, skora itd ale podziwiam go ze sie zmotywowal nie dla mnie ale dla siebie samego bo ja mu mowilam ze generalnie to ma byc jego sprawa, no i byla bo powiedzial; ze nie chce za na sie wlec na rowerze i nie chce zejsc na zawal ;)
Ale czy nadwaga moze przeszkadzac w zdobyciu milosci? Tak, jesli ktos patrzy na opakowanie a nie na serce. Mój chłop jest najkochanszy nawet jesli znow przytyje.
Staraj sie o nią i zamieniaj kompleksy na plusy. Ja zawsze powtarzalam, ze przynajmniej mam się do czego przytulic ;)

aha
i los płata figla bo on schudl a ja sie zrobilam slonica i teraz sie smieje ze na mnie przeszlo ;)

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...