Skocz do zawartości
Forum

Wstyd i rozpacz po pobiciu żony


Gość Idiota

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, kocham moja zone najbardziej na swiecie, Czasem sie klocimy jednak potem zawsze sie przepraszamy! Tydzien temu okazalem sie potworem! Nie umiem siebie zrozumiec i mam ochote ze soba skonczyc ze wstydu! Pobilem moja zone!!!!!!!!!!!!! To byla glupia klotnia i nie mam pojecia co we mnie wstapilo! Nigdy taki nie bylem, przez chwile przerodzilem sie w potwora. Zona mi wybaczyla (nie wiem czemu) Bilem ja bez opamietania i skonczylo sie tylko na podbitym oku. Bylem u psychologa i powiedzial mi jak ograniczac furie, ona sie do mnie usmiecha i chce mi pomoc jednak nie umiem patrzec spokojnie na jej twarz. Na rany ktore jej sprawilem. Chce umrzec!!!!!!!!!!!! Jestesmy razem 5 lat i staramy sie o dziecko. Kocham ja i nie wiem co robic z tym co zrobilem POMOCY!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Gość odrealniona

Bardzo dobrze ze zdajesz sobie sprawe z tego ze zrobiles zle i nie usprawiedliwiasz sie jak moj ex(to twoja wina ze musialem cie uderzyc)... Bardzo dobrze tez ze na dostrzezeniu Twojej winy sie nie konczy i chcesz isc dalej po pomoc, robisz cos by juz wiecej taka sytuacja sie nie powtorzyla. Czy wizyta u psychologa byla jednorazowa? Czy zamierzasz dalej uczeszczac na spotkania? Musisz wytrwale dazyc w postanowieniu zeby cos z tym zrobic, zeby ta sytuacja nigdy wiecej sie nie powtorzyla.

Odnośnik do komentarza

Ja zrobie dla niej wszystko! Psycholog powiedzial mi zebym przychodzil na wizyty i na nie pojde! Jednak czemu ona mi wybaczyla? Jak widze jej oko to nie umiem myslec, boze!!!!!!!!! Przytula mnie a ja na to nie zasluguje.... Musiala zostawic przez to jej ukochana prace i klamac ze ma grype!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Gość Dobrze radzę

Wór pokutny na kark i na kolanach do Kanossy marsz!
Żona wybacza ci, bo cię kocha i jest wspaniałym człowiekiem. Doceń to, bo prędzej trafisz szóstkę w lotka niż raz jeszcze zaznasz takiego szczęścia w życiu!

Odnośnik do komentarza

No to przynajmniej jeśli chodzi o tę pracę, to nic się wielkiego nie stało. Spójrz na to inaczej, wróci do niej, i będzie mogła znowu robić to, co kocha. Przecież to jest akurat bardzo pozytywne, prawda?
Rzeczywiście miałeś ogromne szczęście, że Ci wybaczyła, większe niż ta wygrana w totka. Ale skoro Ci ją dała, to chyba powinieneś zrobić teraz wszystko, żeby ją wykorzystać, co nie? Co by to jej dało, gdybyś odebrał sobie życie? Na bank by się załamała, widać przecież że bardzo Cię kocha.
Mam wrażenie, że gorzej radzisz sobie z tym co się stało niż ona. A w takim razie pomoc psychologiczna dla Ciebie powinna być również ukierunkowana na to. Czy psycholog wspominał coś o tym? Jeśli nie według mnie powinieneś z nim o tym porozmawiać. Musisz nauczyć się z tym żyć i skupić się na przyszłości.

Odnośnik do komentarza

Bardzo dobrze ,że cierpisz, należy ci się,za głupotę trzeba płacić,
co rozum ci odebrało!!!
Skoro nie potrafiłeś zapanować nad sobą,to znaczy ,że masz nie tylko zaburzenia emocjonalne
i tu może psycholog nie pomóc tylko psychiatra.

ZERO tolerancji dla damskich bokserów!!!!!!

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Orzech laskowy

Źle zrobiłeś... to nie podlega dyskusji.
Dobrze że poszedłeś do psychologa, możesz też isć na warsztaty radzenia sobie z gniewem.
Żona Ci wybaczyła ( albo stara się wybaczyć) bo CIę kocha i wierzy że to był pierwszy i ostatni raz.... Mam nadzieję że jej nie zawiedziesz bo inaczej ona od ciebie odejdzie i bedzie miała rację. Choć do psychologa, staraj się nad sobą pracować i pokarz jej że nie podjeła złej decyzji

Odnośnik do komentarza

Albo wybaczyła dlatego ,że obwinia siebie za tą agresję ,tak jest ,że ofiary przemocy tak reagują,
bo przecież niemożliwe ,żeby... ukochana osoba tak się zachowała i tłumaczą sobie ,żebym ja...może inaczej...,
a to jest największy błąd,

powinna odejść i zmusić takiego g.... do czołgania się,żeby w ogóle wybaczyć ,
może wtedy by dotarło...

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Czarodziejski Flet

Idz do psychologa i nigdy wiecej ale to nigdy nawet nie pomysl aby reke na kobiete podniesc. Widzisz jakie to ciezkie brzemie? Bardzo mozliwe ze do konca zycia bedziesz musial z tym zyc. Teraz musisz pokutowac, dobrze ze zalujesz i dostrzegasz bledy, teraz postaraj sie to naprawic!

Odnośnik do komentarza

Ona nie zwala winy na siebie. Oboje wiemy ze winny jestem tylko ja. Sama mi powiedziala ze tamta klotnia nie miala prawo do tego doprowadzic bez wzgledu na to kto mial racje a kto nie bo teraz nie bedziemy szukac zwyciezcy bo dopuscilem sie do niedopuszczalnego czynu. Powiedziala mi tez ze jesli to sie powtorzy (NIE POWTORZY SIE NIGDY!!!) to ona natychmiast wezwie policje i ode mnie odejdzie. Powiedziala ze ten raz mi wybacza i ze jak narazie bdzie udawala ze nic sie nie stalo. Traktuje mnie za dobrze! Jest czula jak zawsze... Mam 36 lat, nigdy nie uderzylem ani jej, ani bylej partnerki ani zadnej innej kobiety. To byl 1 i ostatni raz! Zeszmacilem sie na calego...

Odnośnik do komentarza

Skoro nie potrafisz kierować swoimi czynami ,to wcale nie jest powiedziane czy sytuacja się nie powtórzy ,bo to tak wygląda,że nie wiesz co robisz w ataku furii,
dlaczego twoja agresja poszła w kierunku żony a nie w swoim,też nie wiesz,przecież mogłeś walić swoją głową w mur...

Jeszcze nie takie stresy będziesz w życiu przechodził,jeśli taki potwór potrafi w ciebie wstąpić , wyłączający myślenie ,to nie wiem czy tu psycholog pomoże...

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość przeczytałam

Pobiłeś swoją kobietę i oczekujesz że ktoś znajdzie na to antidotum.
Nie ma.
Chcesz się leczyć, terapeutować, rób to. Wybaczyła Ci, żyjecie razem dalej.
To co możesz zrobić to obalić teorię, że jak uderzył jeden raz, to na tym jednym razie sie nie skończy...

Odnośnik do komentarza

~przeczytałam

To co możesz zrobić to obalić teorię, że jak uderzył jeden raz, to na tym jednym razie sie nie skończy...

Nie na darmo ta stara prawda jest powtarzana.

Nie wiem co masz zrobić,żeby ta sytuacja się nie powtórzyła ,prędzej ci odpowie na to pytanie psycholog lub psychiatra,
czy takie coś poddaje się terapii,czy sam jesteś w stanie to zwalczać w sobie.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Owszem , tak bywa z tymi pobiciami, że to się powtarza, i to wcale nie rzadko. Ale z tego co zaobserwowałam, to w takich przypadkach sprawca nie żałuje swojego czynu, mało tego, nieraz zwala winę na swoją ofiarę, próbuje jej tą winę wmówić.
Tutaj jest zupełnie inaczej. Autor wątku żałuje tego co zrobił, i to bardzo. Na żalu się nie kończy, idzie do psychologa, bo nie chce dopuścić do tego, by się to powtórzyło. Nie próbuje się usprawiedliwiać. Jego żona też go nie tłumaczy w żaden sposób. Ani jedna ani druga strona nie ma wątpliwości co do tego, kto jest winowajcą.

To zasadniczo się różni od tych przypadków, o których tu wcześniej wspomniałam. Dlatego moim zdaniem jest szansa, że tej powtórki nie będzie.

Tak więc co masz robić? To co do tej pory robiłeś. Żałuj tego co się stało i pracuj nad sobą.
Trzeba wziąć też pod uwagę to, że żona podjęła już decyzję, do której nikt jej nie zmuszał, i nikt tego nie zmieni. Chyba po to Ci tę szansę dała, żebyś ją wykorzystał najlepiej jak umiesz, a nie po to żebyś popełniał samobójstwo czy od niej odchodził.

Odnośnik do komentarza

Mnie byla kobieta bila codziennie az do siniakow. Nie oddawalem bo jak ja uderzyc? Jak rozwalila mi nos to chcialem po policje zadzwonic a ona na to DAWAJ DAWAJ, HAHAHA LASKA CIE POBILA, DAWAJ! Ktoregos dnia ucieklem. Od 3 lat ucze sie z tym zyc. Nie mowcie ze tylko faceci sa zli ok?

Odnośnik do komentarza
Gość przeczytałam

Lycus Ty zachowałeś się porządnie. Nie musisz tego przerabiać kolejne lata. Trafiłeś na dziewczynę niestabilną ( może jest inne określenie, ale nie znam sie na nazewnictwie chorób, przypadłości..). To że kobiety takie sie trafiają to jest wiadome, Tobie pozostaje tylko pogratulować że nie dałeś się sprowokować, a myślę że to nie było łatwe. Masz silny charakter.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...