Zdrada w przyjaźni

[Gość zdradzony 69]

Hej wszystkim, mam straszny problem. Miałem trzech przyjaciół, takich naprawdę od serca. Jednak to był blef, udawali że byli moimi przyjaciółmi, jeden się zdeklarował, że jest mi wierny a drugi, że zawsze zadowolony. Myliłem się. Oszukali mnie, szydzili ze mnie przez cały czas znajomości. Załamałem się, rozczarowałem. Nie wiem, czy kiedykolwiek komuś zaufam ! Jak mam dalej żyć?! Błagam, doradzcie mi coś na pocieszenie, bo nie wiem, czy to z mojej naiwności czy z głupoty, przyjaciele potraktowali mnie całkowicie olewczo .....:(

[Gość bum-bum-bec]

Hej,

jak Ciebie oszukali? Co zrobili? Jesteś pewien, że szydzili? Słyszałeś to?
Opisz, proszę, nieco więcej :)

Pozdrawiam
Ewe

[Pikaczu]

ale co się stało? Może źle odebrałeś ich zachowanie? Opisz co się dzieje to łatwiej będzie CI pomóc

[Gość he he he]

widzisz jak to jest w przyjazni, lepiej nie ryzykuj, tylko naucz się na błędach i to szybko, że zbytnie zaufanie nie popłaca, musisz być ostrożny a nie zbyt ufny. Nie dawaj tak łatwo ciała ......heh. Powodzenia, no i opisz dokładnie jak to z Tobą było, bo mnie też to ciekawi, ;/

[Gość Czarna Wdowa]

Skoro Cię wystawili to znaczy że to nie była prawdziwa przyjaźń... Czas oraz sytuacje zyciowe weryfikują przyjaźnie i znajomości ... jak to mówią życie

[Gość bum-bum-bec]

Czarna wdowa - dużo prawdy w tym co napisałaś. Znam moja przyjaciółkę od 19 lat i teraz jak wyjechałam to przejrzalam na oczy. Na początku bardzo często zagadywała i interesowała się wszystkim, bo moja wyprawa była egzotyczna. Pytała o wszelkie zwierzaki, widoki etc. Szybko przestała rozmawiać ze mną jak zaczęły u mnie się pojawiać problemy typu: okradziono mnie, szefowa nie chciała wypłaty dać bądź bolą mnie ręce od ciężkiej pracy. Te tematy nie są dla niej atrakcyjne, bo nie ma tęczy i kucyka pony za mną.

Już zupełnie się przejechałam jak napisałam jej, że pojawiły mi się problemy w związku. Nawet nie zapytała się co się stało tylko od razu: "to znajdź innego".

Pytałam odnośnie Ukrainy. Nie mam takiego dostępu do informacji jak ona. Nie odbieram polskiej tv, wielu filmików w necie nie jestem w stanie odtworzyć, radio czasem, bo net słaby. Usłyszałam: "to znajdź sobie jakąś stronę w necie. Nie chce mi się o tym gadać".

Nawet na bardzo długich znajomościach można się przejechać. A moja osoba dla niej jest jedynie 'dostarczycielem rozrywki' co też usłyszałam, jak z oburzeniem napisała wiadomość, że czemu zdjęć nie robię inie wrzucam ich na fb. Nie lubię pstrykać fotek. Nie jestem miłośnikiem publikowania 250 zdjęć z weekendowej wycieczki. Nie przepadam za czymś takim.

[Tańcząca wariatka]

współczuje takiej koleżanki ale cóż też tacy ludzie istnieją. Pomyśl tylko jakie ona musi mieć ,,ciekawe" życie

[Gość bum-bum-bec]

"Pomyśl tylko jakie ona musi mieć ,,ciekawe" życie" - dobre :) :)
Szkoda, bo 19 lat przyjaźni to długi okres czasu. No, ale bywa i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. I jedna pocztówka do wysłania mniej :D

[Gość Czarna Wdowa]

Bum bum ja sama się przejechałam nie jeden raz na takich przyjaźniach .... niestety. Teraz jestem o wiele wiele ostrożniejsza bo masochistką nie jestem...

[austeria]

Niestety, tak już w życiu bywa, z czasem się zmieniamy, poznajemy na nowo. Wiele przyjaźni się przez to rozpada. Jak z czasem kontakt sam sie traci, to wszystko umiera śmiercią naturalną, gorzej, gdy w międzyczasie robimy sobie też świństwa.

[Komercha]

o prawdziwą przyjaźń jest bardzo trudno. Zazwyczaj na początku pada wiele deklaracji, że to do końca, na zawsze. Jednak potem okazuje się, że na zawsze trwa np do rozpadu związku, do wyjechania na studia... niestety. Czasami mam wrażenie że im więcej tych deklaracji było tym szybciej i łatwiej nastepywał koniec...

[franca]

bum-bum-bec

Pytałam odnośnie Ukrainy. Nie mam takiego dostępu do informacji jak ona. Nie odbieram polskiej tv, wielu filmików w necie nie jestem w stanie odtworzyć, radio czasem, bo net słaby. Usłyszałam: "to znajdź sobie jakąś stronę w necie. Nie chce mi się o tym gadać".

Bum bum,ale do stron internetowych po polsku też nie masz dostępu? Bo znalazły by się wśród nich takie, które to relacjonują w miarę na bieżąco i szczegółowo.

[Gość bum-bum-bec]

sprawdzam informacje na gazecie.pl ale np. udostępnianych przez nią filmików najczęściej nie jestem w stanie odtworzyć. Pojawia się komunikat, że materiał jest dostępny jedynie na terenie Polski - czy coś takiego.

Zapytałam innego znajomego. Problemu z odpowiedzią nie było. Uspokoił i wyjaśnił wszystko. Da się? Da. Tylko trzeba chcieć.

[Gość Czarna Wdowa]

no z YT jest ten właśnie problem niestety. W POlsce czasem nie można obejrzeć Polskiego filmiku bo wyskakuje że jest niedostepny w Twoim kraju :P