Skocz do zawartości
Forum

Samotność 17-latka


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Mam 17 lat ( w tym roku 18). Mój problem rozpoczał się już w Gimnazjum, stale się nasila. Krótko powiem: Brak kolegów, przyjaciół, brak znajomości. Nie wiem co mam robić, życie mi ucieka, smutno mi na tym świecie. Obecnie jestem uczniem II LO, zawsze byłem dobrym uczniem,solidnym lecz ostatnio moje oceny się pogorszyły oraz nasila się problem samotności. Nie utrzymuje z nikim kontaktu. Wszystko robię sam, teraz czas 18-nastek lecz nikt mnie nie zaprosi, jak bedzie wygladać moja 18? - Pewnie w domu. Jak chodziłem do szkoły podstawowej to utrzymałem kontakt z 2-osobami. Spotykaliśmy co jakiś czas lecz teraz? -wszystko wygasło. Mój dzień wygląda tak: Szkola, dom(komputer/nauka). Wszystko praktycznie robię sam, jak jadę do Galeri to sam, nie mam nikogo z kim porozmawiam. Zdarzają mi się dni kiedy płacze, staram się nawet mówic do mojego brata( zmarł mając 1.5 latka), mnie jeszcze nie było wtedy na świecie. Rodzicom nie mówie o swoich problemach lecz w wiekszości wiedzą. Serducho mnie strasznie boli kiedy wszyscy rozmawiaja na temat 18-nastek a ja musze niestety tego sluchać. Proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza

Pewnie jesteś smutny, ponury, zamknięty w sobie, czym się sam odgradzasz od innych.
Zacznij ćwiczyć uśmiech. Na początek rozciągaj w sztuczny sposób wargi, zobaczysz, że nawet taki sposób, polepsza samopoczucie.
Oglądaj śmieszne filmiki, komedie, wszystko to, co jest pogodne i wesołe.
Na razie nie graj w żadne brutalne gry, ogranicz złe wiadomości.
Do tego włącz jakiś wysiłek fizyczny, może zapiszesz się na karate? Albo chociaż długie spacery, najlepiej do lasu, albo parku. Tam, gdzie są drzewa, one poprawiają nastrój.

To wszystko powinno ci poprawić samopoczucie, a jak sam ze sobą będziesz czuł się lepiej, to łatwiej będziesz nawiązywał kontakt, z innymi ludźmi.

Nie masz jakiś znajomych w internecie? Może ich zaprosisz na 18-kę? Ale z rodziną, też może być miło.

Odnośnik do komentarza

No dobra Cytrynek.
Nie masz kolegów i koleżanek, i martwisz się o osiemnastkę.
Możesz wyjaśnić dlaczego tak jest?
Pozdrawiam.

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Gość Cytrynek

InnyInna
No dobra Cytrynek.
Nie masz kolegów i koleżanek, i martwisz się o osiemnastkę.
Możesz wyjaśnić dlaczego tak jest?
Pozdrawiam.

Przeżywam po prostu że nie bede mial tej osiemnastki jak inni, beda sie smiali,cieszyc,skladac sobie zyczenia

Odnośnik do komentarza

A masz kuzynów, kuzynki w swoim wieku, może sąsiada? Możesz zaprosić ich na swoją 18-nastkę. Z rodziną tez może być fajnie. Ja też nie miałam jakiejś wielkiej 18-nastki. Po prostu urządziliśmy mały wypad z moimi braćmi, ich dziewczynami i moja przyjaciółką. Było super. Zapamiętam ją sobie doskonale, bo wtedy pierwszy raz się upiłam i było bardzo wesoło:P a na swoje 18-nastki nikt mnie nie zapraszał. Mając 20 lat wcale tego nie żałuję. Myślę, że powodem tego było to, że jestem nieśmiała, wycofana, bardzo spokojna. A jak wiadomo takie osoby raczej imprezy nie rozkręcą.
A jeśli chodzi o brak znajomych i przyjaciół, to jest to problem do rozwiązania. Dużo się uśmiechaj, popracuj nad pewnością siebie. Pamiętaj o metodzie małych kroczków, bo oczywiście nic nie przychodzi od razu.
Głowa do góry i uśmiech na usta:)

Odnośnik do komentarza

No właśnie hmm..
Życie Ci ucieka? Hehe
Dopiero je zaczynasz :)
Przezywasz tą 18 niepotrzebnie. Za bardzo patrzysz na innych.
Co z tego, że do galerii czy gdzieś chodzisz sam? Samemu jest najlepiej :)
Jesteś młodziutki, jeszcze poznasz masę ludzi!
Właściwie to nie wiem w czym masz problem?
Ahh ta samotność, dlaczego nie otworzysz się przed rodzicami? Oni mogą stać się Twoimi przyjaciółmi tylko daj im szansę.

Odnośnik do komentarza

Cześć kolego :) podłączam się do tematu :) Naprawdę jesteś młody więc się nie przejmuj ... to że jesteś np spokojny to tylko twoja zaleta , koledzy i koleżanki się znajdą :) może popracuj nad swoją pewnością siebie ?? Dla mężczyzny najlepsza jest siłownia :) jak i ogl aktywność fizyczna :) I oczywiście uśmiech, pomoc innym jak i dobre nastawienie :D a Będzie dobrze !

Odnośnik do komentarza

kwiatuszek2
No właśnie hmm..
Życie Ci ucieka? Hehe
Dopiero je zaczynasz :)
Przezywasz tą 18 niepotrzebnie. Za bardzo patrzysz na innych.
Co z tego, że do galerii czy gdzieś chodzisz sam? Samemu jest najlepiej :)
Jesteś młodziutki, jeszcze poznasz masę ludzi!
Właściwie to nie wiem w czym masz problem?
Ahh ta samotność, dlaczego nie otworzysz się przed rodzicami? Oni mogą stać się Twoimi przyjaciółmi tylko daj im szansę.

Samemu jest najlepiej? Zależy w czym .
Chodzić mi się do szkoły nie chce, dobrze się uczyłem, świadectwa z paskiem teraz spadłem.

Odnośnik do komentarza

Ja nigdy nie miałem świadectwa z paskiem i wcale tego nie żałuję :-)

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...