Skocz do zawartości
Forum

Lęk przed ciążą


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
Mam pewien problem...Strasznie sobie wkręcam,że mogłam zajść w ciążę,choć nie było takiej możliwości.Nie chcę za bardzo mówić o tym mojemu chłopakowi bo i tak się z tego śmieje,co jeszcze bardziej mnie dobija.Strach przed ciążą jest u mnie tak ogromna,że potrafię siedzieć i płakać.Nie mam podstaw aby wnioskować,że jestem w ciąży ponieważ,nie uprawiamy seksu,jedynie peeting,ale jesteśmy bardzo ostrożni,a ja nadal sobie wkręcam,że plemniki nie zmyły się z brzucha,jak je myła w wodzie i w mydle,a potem gdy poszłam pod prysznic spłynęły razem z wodą i mnie zapłodniły...To jest chore...Już tego nie wytrzymuje,do tego odtrącam od Siebie przez to mojego chłopaka...Co mam robić?:c

Odnośnik do komentarza
Gość przeczytałam

Może jesteś za młoda na takie igraszki i dlatego taki strach, albo to nie jest jednak ten chłopak z którym widzisz swoją przyszłość i wiesz, że w razie czego nie pomoże Ci i będziesz sama z " problemem".
Strach jest rzeczywiście irracjonalny, bo po to siusiak ma swoją długość aby pomóc plemnikom dotrzeć do celu, a jak te plemniki nie znalazły się nawet u wejścia do pochwy to musiałyby być lepsze od Spidemana, Zorra, Rambo i wielu innych osiłków ratujących świat. Jeśli taki plemnik by się przedostał, to powinnaś się cieszyć bo będziesz wtedy matką nadczłowieka :D

Odnośnik do komentarza

Wiem,że mój chłopak pomógłby mi jeśli zaszłabym w ciążę i nie zostawiłby mnie.Ale coś jest co mnie blokuje,właśnie wiem,że te plemniki musiały by być jakieś super nadprzyrodzone,ale coś dzieje mi się w psychice co wywołuje właśnie takie myśli i zaburzenia...Wiem,że któregoś dnia bd musiała się przełamać,ale jak na razie kiepsko to widzę...

Odnośnik do komentarza
Gość mininkadd

A moim zdaniem sprawa jest prosta. Po prostu nie chcesz miec dziecka i niepotrzebnie sie schizujesz. Ja mam 23 lata i mam podobnie jak Ty i tu nie chodzi o wiek lub o to czy to partner odpowiedni z ktorym wiazesz plany naprzyzlosc itp. Tu chodzi o Twoja psychike. Dla mnie spoznia sie okres 1 dzien i wariuje choc nie bylo mozliwosci zaplodnienia... Moze z czasem Ci przejdzie a jesli nie to radze wybrac sie do seksuologa badz psychologa ja sie zapisalam ciekawe czy cospomoze czy tylko bedzie sluchal co ja mam dopowiedzenia i nic poza tym...

Odnośnik do komentarza

Czyli nie jestem jedyna,która ma taki problem :) Masz rację,schizuję tak,bo nie chcę mieć teraz dziecka,jestem za młoda i do pieluch mnie nie ciągnie.Wystarczą głupie ''igraszki'' i już mnie normalnie nosi.Boję się co to będzie jak zaczniemy współżyć...Też się zastanawiałam nad pójściem do psychologa,bo jak zwykły ból piersi potrafi mnie tak wyprowadzi z równowagi,że siadam wieczorem,wmawiam sobie ciążę i płaczę przez to,to naprawdę mogę stwierdzić,że jest ze mną źle.I teraz się tylko modlić,żeby trafić na dobrego psychologa,który faktycznie pomoże.

Odnośnik do komentarza

Jak na razie nawet nie myślę o żadnych pieszczotach,a tym bardziej o jakichkolwiek zbliżeniach...Wystarczy,że i tak bolą mnie sutki i strasznie sobie wkręcam chore teorie,choć doskonale wiem,że nie jest to możliwe.Myślę też,że nawet jakbym się zabezpieczała po zęby to i tak potem bym strasznie się denerwowała.Wiem,że przez to mogę stracić mojego chłopaka,choć i tak jest bardzo wyrozumiały i stara mi się w tym jakoś odnaleźć.

Odnośnik do komentarza

Witam,
Od 2 lat zażywam tabletki antykoncepcyjne. Przez ten cały czas gdy dochodziło do zbliżenia, tak... wiem że połowa z Was powie że jak boje się zajść w ciąże to jestem jeszcze zbyt nieodpowiedzialna i mam zaprzestać lub jeszcze coś innego... Oprócz tabletek korzystamy także z prezerwatyw. Mój facet chciałby bez, ja również ale jakoś nie mogę się przełamać. Nie potrafię do końca uwierzyć w ich skuteczność. Co do tabletki + gumki jestem całkowicie spokojna. Co mam zrobić.

Odnośnik do komentarza

Sandi22, jeśli odczuwasz lęk przed zajściem w ciążę, mimo stosowania antykoncepcji, to nie rób niczego wbrew sobie. Uprawiajcie seks, jak do tej pory, czyli tabletki + prezerwatywa. Innego rozwiązania nie widzę. Podejrzewam, że brakuje Ci poczucia bezpieczeństwa podczas seksu, dlatego boisz się "wpadki". Myślę, że nawet gdy zrezygnujecie z prezerwatywy, to ten seks niekoniecznie musi być dla Ciebie satysfakcjonujący właśnie z powodu towarzyszącego Ci stresu i myśli w głowie typu: "Zajdę czy nie zajdę w ciążę?". Jeśli zbliżeniom towarzyszą obawy i lęki, to możliwe, że faktycznie nie jesteś emocjonalnie gotowa na seks, może nie czujesz, że to ten mężczyzna. Powodów lęku przed niechcianą ciążą może być wiele. Pamiętaj o jednym - nie uprawiaj seksu tylko dlatego, by zaspokoić partnera. Pomyśl też o sobie, o swoich potrzebach, nie tylko cielesnych, ale przede wszystkim tych emocjonalnych. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...