Skocz do zawartości
Forum

Co jest dobre na sen?


Gość aleksyq

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Zwracam się z moim kłopotem do wszystkich osób, które miały lub mają podobny problem do mojego. Mam ogromne problemy z zasypianiem. Zazwyczaj kładę się do łóżka ok. 23, ale zasypiam dopiero po 2 albo po 3. Po takiej nocy (do pracy muszę wstawać o 7 rano), nie mam energii do pracy, czuję się zmęczony i wyczerpany.

Próbowałem wielu sposób. Czytanie książki, oglądnie filmu, rozwiązywanie krzyżówek, korzystanie z Internetu okazywały się bezskuteczne. Proszę pomóżcie mi i napiszcie, co jest dobre na sen i nie powoduje, że nie macie z tym problemu.

Odnośnik do komentarza

Witam!
Po pierwsze nie powinieneś korzystać z internetu ani oglądać telewizji przed samym snem. Ważne, żeby łóżko służyło Ci tylko do snu, żeby było miejscem wyciszenia. Druga rzecz to regularne godziny snu. Staraj się kłaść się spać i wstawać w tych samych godzinach, nawet w weekendy!
I nie leż w łóżku, jeśli nie możesz zasnąć. Wstań, poczytaj książkę albo napij się mleka z miodem (może być równocześnie:) i dopiero, jak poczujesz senność, kładź się spać.
Pozdrawiam i dobrej nocy:)

Odnośnik do komentarza

Hej,
Mleko z miodem to najlepszy, domowy sposób na sen. Zaśniesz jak dziecko. Jeżeli nie możesz zasnąć, nie leż w łóżku. Wyjdź do kuchni, wypij mleko albo ziółka uspokajające, np. napar z melisy. Być może przyczyną bezsenności jest stres, który działa destruktywnie na Twój sen. Zrelaksuj się przed snem, weź ciepłą, aromatyczną kąpiel. Posłuchaj ulubionej muzyki. Najlepiej o charakterze uspokajającym. Osobiście odradzam metal czy punk:) Pozytywne myślenie to podstawa. Zapomniej o troskach dnia codziennego. Noc jest od odpoczynku i relaksu.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Cześć,
Też borykałam się z takim problemem. Wkurzało mnie to, że nie mogę spać i ciągle jestem zmęczona. Po jakimś czasie doszłam do tego dlaczego tak jest. Otóż miałam taki zwyczaj, że jak kładłam się spać myślałam o minionym dniu a także o tym co mam zrobić jutro. I wtedy mój mózg zamiast się wyciszac i zasypiać był bardzo pobudzony, bo planowałam sobie co jutro ugotuję, jak zabiorę się za wykonanie projektu w pracy, zaczynałam obmyślać każdy szczegół i w ten sposób mój mózg funkcjonował jak za dnia, skupiony na działaniu. Dlatego teraz kiedy się kładę staram się nie myśleć o niczym. Nawet jak mam jakiś problem odpycham go wszelkimi siłami. Na począku było trudno się przestawić, ale teraz już jest łatwiej. I zasypiam dosyć szybko. Przynajmniej jestem wyspana, kiedy wstaję i wtedy dopiero zabieram się za organizację życia.

Odnośnik do komentarza
Gość Lonely00

Oprócz wyżej wymienionych ja mam jeszcze jeden sposób, nie wiem czy na każdego podziała, ale mi pomaga. Też miałam problemy z zaśnięciem, ale głównie z powodu moich ataków paniki, które zazwyczaj występowały wieczorem. Robiłam wszystko, żeby nie myśleć o objawach i ogólnie o tym, że muszę spać. Zaczęłam tworzyć sobie w głowie różne scenariusze, ale nie może to być nic negatywnego. Po prostu układałam sobie jakieś przyjemne scenki, zajmowałam czymś mózg i nawet nie wiem kiedy zasypiałam. Stosuję to codziennie i zdarza mi się zasypiać już po paru minutach, gdzie jeszcze kilka miesięcy temu mogłam się turlać w łóżku kilka godzin i nie byłam ani trochę senna. Gdy były naprawdę trudniejsze wieczory to brałam sobie ziołowy Persen albo piłam melisę - też pomagało. :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...