Skocz do zawartości
Forum

Zemdlałem przy komputerze


Gość Zmartwiony333

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zmartwiony333

itam. Dzisiaj popołudniu zdarzyła mi się przykra sytuacja. Otóż zemdlałem przy komputerze nabiłem guza upadając i rozciąłem język. Jak myślicie czy to mogła być przyczyna zbyt długiego siedzenia przed komputerem? I czy muszę iść z tym do lekarza? Dodam że to stało się naglo zaczał mi się jezyk plątać i nie mogłem przeczytać trudnych zdań przy nauce przy komputerze. A potem juz poszło dalej . teraz czuję się już lepiej zwymiotowałem dużymi kawałkami mięsa (jadłem łapczywie). I ogólnie czuję się dobrze, tylko mam rozcięty język boli mnie głowa i jedna część zębów. :( czuję się słabo zjadłem kanapkę z pasztetem i pójdę spać ale boje się że w nocy może się powtórzyć. zastanawiam się poważnie nad wizytą u lekarza .

Odnośnik do komentarza
Gość Zmartwiony333

Oczywiście u lekarza byłem dokładnie mnie wypytał jakie były objawy - nie mogłem przeczytać skomplikowanych wyrazów, świadomość zaczęła mi się wyłączać. Niestety nic dalej nie mogłem powiedzieć bo samego zdarzenia już nie pamiętałem. Jedynie moja siostra opisała jak to wyglądało. Lekarz wyjaśnił mi że na to mogła wpłynąć moja gorączka , zapalenie gardła a zmęczenie to mógł być dodatkowy czynnik (uczyłem się wtedy dużo na zaliczenie ) i powiedział że to zasłabnięcie z opisu mojej siostry miało charakter padaczkowy . Mogło to być jednorazowa padaczka , ale nie należy tego ignorować. Wypisał mi skierowanie na pobranie krwi i moczu do badań oraz skierowanie do neurologa. Na następny dzień oddałem mocz i pobrali mi krew. Wyniki mam mieć w poniedziałek.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...