Jak samoopalacz polecacie?

[Gość Wdzieczna]

Nie jest żadnym specjalistą, tylko po prostu pasjonuje się kosmetykami. Można powiedzieć, że ma na tyle pieniędzy by móc sobie pozwolić na wszystko co chce. Nie wiem dokładnie jak wyglądała jej historia z ziemią IKOS, ale do dnia dzisiejszego z niej korzysta.

[Gość verimma]

Ooo też mam Ziemię od BIKORa. Zdecydowanie najlepszy bronzer jakiego miałam okazję używać :)

[Gość Fakebake_pl]

Jeżeli chodzi o samoopalacze,to zapraszam na naszą stronę Fakebake.pl gdzie wybór jest bardzo szeroki,a kosmetyki skuteczne i sprawdzone.

[Gość otella]

JA kiedyś próbowałam, ale wychodzą mi smugi, a skóra robi się żółtawa - nie podoba mi się efekt. Wolę naturalną opaleniznę, a w diecie staram się, żeby było dużo betakarotenu, który ładnie poprawia kolor skóry (jest w marchewce, oleju rzepakowym i ponoć w innych żółto-czerwonych warzywach)

[Gość BezTemptation]

Moim osobistym hitem jest DAX samoopalacz w piance. Używam go od kilku lat. Moja metoda to wyciśnięcie pianki na dłoń i porządne wtarcie w twarz i dekolt. Nie zostawia smug i daje piękny koloryt. Nie jest w ogóle tłusty. Słowem: genialny. Jedyny problem jest taki, ze błyskawicznie znika z półek w drogeriach i czasem przez pół roku nie można go nigdzie dostać. Ale ostatnio kupiłam w HEBE. Bywa też w Rossmanie.

[Gość angelikan]

Ja nie umiem sie tym smarowac bo zawsze zostaja mi plamy... Chyba zostane przy sloneczku;)