Mój chlopak ciagle zartuje z mojego ciała

[Gość zdenerwowana222]

Jestem atrakcyjna kobieta. Jestem szczuła ( ale nie chuda, jakis tam wałeczek malutki mam ) Mam małe, ale okragle piersi, okragły odstający tyleczek i ładna buzie. w glowie tez mam poukładane. Ale mam niska samoocene. Mój partner mnie kocha, podobam mu sie, ale czasami nie wiem jak reagowac, bo on ciagle zartuje sobie. Np gdy mnie myzia po brzuchu i zlapie za mały tłuszczyk ( ale go naprawde mało, mam 166 i 50 kg ) głownie jak sie zgarbie. I mówi o tym, albo jak np lapie moje piersi i mówi " ojej a gdzie one znikneły".
Albo ostatnio mialam roznosic balony w pracy a on zartem " ale to nie ma kryteriów ze powinnas miec tez balony? Albo ze baloniki ze spuszczonym powietrzem."
pozniej jak mowie ze " jak narzekasz to nie dostanniesz wiecej ich " To wtedy mowi ze nie narzeka, ze je kocha itp.

Wiem, ze to po trose droczenie sie ale ja czasami sie tak zastanawiam czy to tlko zarty czy on tez tak mysli... Oczywiscie ponoc podobaja mu sie male cycki, ze mam idealna figure itp. ale czsami juz sie tak zastanawiam ...