Skocz do zawartości
Forum

Duża emocjonalność i zero namiętności


Gość Moona

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem w związku od kilku miesięcy. Mam poczucie, że w końcu trafiłam na odpowiedniego mężczyznę. On stale daje mi takie same sygnały - poczucie bezpieczeństwa, troskę, oparcie. Kocham go i pierwszy raz w życiu mam naprawdę dużą ochotę na bliskość. (We wcześniejszych związkach raczej unikałam zbliżenia). Początkowo łączyła nas bardzo duża namiętność. Od pewnego czasu on nie ma ochoty na intymność. Nasze relacje są bez zmian (poza sexem). Nadal chcemy spędzać ze sobą jak najwięcej czasu, emocjonalnie jesteśmy ze sobą bardzo blisko... ale z dawnej namiętności pozostało jedynie wspomnienie. Martwi mnie to, naturalnie zastanawiam się, czy przyczyna leży we mnie, ale z drugiej strony jeszcze do niedawna nie mógł się opanować kiedy byłam w jego pobliżu, więc to chyba się nie zmienia tak szybko o 180 st. ... W rozmowie zapewniał mnie, że to nie moja wina, że nie wie, czym to jest spowodowane ... ostatnio przyjmował antybiotyki, więc może brak ochoty na sex wynika właśnie z tego? ... Dodam, że kiedy zaczęliśmy się spotykać, mój partner formalnie był jeszcze żonaty. Ok 2 miesiące temu rozwiódł się. Nie kochał tej kobiety już od dawna (ona go zdradzała).... Czy jego niechęć do sexu może wynikać z przyczyn rozwodu? ... stres itp. ... Nie sądzę, że mnie zdradza, ale wbijanie sobie do głowy, że nie jestem już dla niego atrakcyjna jest dla mnie okropne, tym bardziej, że wreszcie mam poczucie, że spotkałam faceta z którym chcę spędzić resztę życia. Totalnie nie wiem jak przywrócić to, co było dawniej. Mona

Odnośnik do komentarza

Hm, może wasz związek był taki udany pod względem seksualnym, ponieważ na początku to był owoc zakazany? Po jakimś czasie wszystko stało się "legalne" i czar prysł (przynajmniej dla niego)? A może to rzeczywiście wpływ antybiotyku? Zorientuj się, co to za lek i sprawdź, czy przypadkiem nie wpływa na libido. Być może wszystko wróci do normy, kiedy skończy leczenie. Trzymam kciuki;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...