Skocz do zawartości
Forum

Fałszywe wspomnienia


Gość costamcos

Rekomendowane odpowiedzi

Gość costamcos

Cześć,

Zacznę może od tego, że mam 19 lat. Od kilku miesięcy, dokładnie od czerwca, prześladuje mnie pewien koszmar. Zaczęło się to w maju od przeczucia, że coś jest bardzo nie tak, a później w czerwcu wyszła myśl, której nie umiem zapomnieć. To nawet nie tyle długi sen co krótka migawka potencjalnego zdarzenia z przeszłości.

Problem w tym, że nie umiem tej 'migawki' zapomnieć. Zawsze byłam dobra w odrzucaniu myśli, zmartwień, smutków - tego nie umiem. Wszystko czego używałam wcześniej na tą jedną rzecz nie działa. I tak mi miga ta 'migawka' czasami w dzień, czasami nocami i męczy. Czasami udaje mi się zapomnieć na tydzień, dwa, ale zawsze wraca. Mój umysł przyjmuje jedno: zawsze miałam rzeczywiste sny, więc to pewnie jeden z nich albo jakaś rzecz stworzona przez wybujałą wyobraźnię - a jednocześnie się z tym nie zgadza. Mam wrażenie, że mój mózg to jedno wielkie kłamstwo i nie wiem już w co wierzyć. To się zamieniło niemalże w obsesję. Szukanie dowodu - nie mogę ufać 'migawce', ale męczy, to muszę dowiedzieć się czy to prawdziwe. Tylko, że czegokolwiek się dowiem, wymyślam więcej teorii spiskowych co do tego, co mogło się lub nie zdarzyć.
Więc pytanie: czy jest sposób na ostatecznie wskazanie mojemu mózgowi, że to fałszywe wspomnienie i ostateczne zakończenie tej sprawy?

Pozdrawiam,
Costamcos

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...