Skocz do zawartości
Forum

Utraciłam idealistyczne postrzeganie świata


Gość Kreator

Rekomendowane odpowiedzi

Przez lata zbierałam wiedzę, wymyślałam sobie swój własny świat, żyłam fantazjami, wyobrażeniami, ideami. A tu nagle mój świat runął. Jestem po kilku psychiatrykach, stwierdzili zaburzenia osobowości. Dałam się namówić na leczenie (farmakologia+psychoterapia), biorę regularnie lekarstwa, chodzę dwa razy w tygodniu na psychoterapię, sklejam się w całość i....Płaczę z żalu za utraconym światem. Dojrzałe myślenie polega na tym, że świata nie widzi się czarno-biało. Bardzo mi tego brakuje. Czarno-białe widzenie doprowadziło mnie do zaburzeń, do szpitali, ale było takie wspaniałe! Tłumaczył0 wszystko, życie było takie proste, zrozumiałe, bezpieczne w moich wyobrażeniach. A teraz wszystko runęło. Mój idealizm umarł, został tylko na dnie mojego serca. Żałuję.

Odnośnik do komentarza
Gość pajratbej

Słuchaj to dobrze, dojrzewasz. Świat jest szary, obwiń rodzinę, szkołę i telewizor że wciskali kit, a nagle wychodzisz w dorosłość, a tam klops. Niestety.

Co natomiast się da zrobić i chyba jest niezbędne by przeżyć życie - stworzyć swoją bańkę. Czy to religia, naród, rodzina, cokolwiek. Oczywiście widzę potencjał w tobie, że na takie sztuczne twory nie dasz się nabrać. Dobrze. Może jakbyś znalazła przyjaciela/przyjaciółkę (lub coś więcej) i z nią stworzyli dla siebie mały świat i tam po prostu egzystowali cicho, skromnie, bez wtrącania się w rzeczywistość, która przytłacza, żyjąc na pograniczu w własnych wartościach i wspierali się wzajemnie, gdy przychodzi do konfrontacji z innym, złym światem. Samemu jest ciężko na barkach dźwigać okrutny i zakłamany świat dorosłych. Szukaj, skup się na tym co ważne dla ciebie. Czyli wsparcie, szczerze, nie terapeutów mających na celu zrobić z ciebie kolejnego robota. Jak widać - nie działa. Nie oczerniam wszystkich, wielu pewno pomaga, ale nie zawsze i nie w każdym wypadku. Dla zbyt inteligentnych oklepane formułki nie pomogą. Trzymaj się, godzina w której pisałaś wskazuje, że naprawdę ciężko.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...