Skocz do zawartości
Forum

[Olsztyn] Pomoc psychologa


Gość nieznanax

Rekomendowane odpowiedzi

Gość nieznanax

Witam, nazywam sie X i niedawno skończyłam 18lat. Nie radze sobię z niczym. Jestem po 4pobytach w szpitalu psychiatrycznym w Olsztynie, gdzie mój najdłuższy pobyt trwał ponad 7miesięcy. Z ostatnim razem usłyszałam wprost że mi się nie da pomóc. Wtedy zostałam wypisana z skierowaniem do ośrodka socjoterapeutycznego, w którym swoją drogą nie było żadnej pomocy. Nie raz chodziłam do psychologów czy psychiatrów (siłą), którzy gdy przekonałam się żeby zacząć z nimi współpracę nie potrafili mi choć trochę pomóc. Staram się jak mogę żyć normalnie... ale ja już wszystkiego próbowałam. Zapisałam się na sztuki walki ale czasem będąc na treningu zastanawiam się co ja tam robię, staram się rozmawiać z innymi ale podczas rozmowy czuje że nie chce z nimi rozmawiać, chodzę do szkoły ale to nic nie daje bo wracając z niej czuje tak dużą pustke że często zaczynam płakać w autobusie. Próbuje coś z sobą robić ale wszystko mnie tak w środku przytłacza, że żeby tego nie czuć śpie całymi dniami przez co często przestaje chodzić do szkoły (potrafię przespać cały tydzień) i wycofuje się z życia. Nie odnajduje się w niczym. Czasem chciałabym po prostu zniknąć ale nie potrafie. Teraz prawdopodobnie wywalą mnie przez nieobecności z liceum(jestem 2 lata w plecy) i nic mi już nie zostanie. Rodzice mnie kompletnie nie rozumieją, wręcz kontakt z nimi jest dla mnie uciążliwy. Mama w szkole czy gdziekolwiek stosuje linie obrony że mam nierówno pod sufiem dlatego taka jestem, a z tatą jakikolwiek kontakt kończy się wypominaniem i mówieniem jakim najgorszym dzieckiem nie jestem czy nawet wyzywaniem. W szkole tylko słysze żebym poszła sobie wyrobić papiery że mam jakąś chorobę to mnie nie wywalą... ale wiecie... Ja nie chce żeby wszyscy mieli mnie za taką osobę. Chce bardzo żyć normalnie bez tego wszystkiego ale w tym rzecz że czasem nie potrafię. Nie wiem już co mam z sobą robić, boje się że już nigdy nie poczuje szczęścia. Naprawdę nie chce się nad sobą użalać ale od 6lat noszę w sobie ogromną dziurę która boli mnie codzień. I teraz pytanie do osób z Olsztyna, znalazłby się jakiś psycholog który chciałby podjąć ze mną współpracę? Który pokazałby mi że można żyć bez tego wszystkiego na barkach? Ja naprawdę chce ale gadanie o znalezieniu zainteresowań, wyjściu do innych czy typowe gadki psychologów nie pomogą mi bo wszystko to już przerabiałam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...