Refluks żołądkowo-przełykowy

[Gość rozaliam]

Cześć. Od kilku lat choruję na refluks żołądkowo-przełykowy. Brałam już wiele leków, m.in. n******, c******** 20 i 40, m************, g******, l***** i w****, które pomagały na parę miesięcy, a potem wszystko wracało ze zdwojoną siłą. Wyniki gastroskopii zawsze takie same (np. zmieniona, zaczerwieniona opuszka, przekrwiony odźwiernik, błona śluzowa żywoczerwona). Staram się dobrze odżywiać, unikam produktów, które mogą mi zaszkodzić - kawy, alkoholu, ostrych i smażonych potraw, ale to nic nie daje. Strasznie mnie to męczy, mam mdłości, bardzo często wymiotuję, odbija mi się po jedzeniu, zdarza się też chrypka - to sprawia mi duży dyskomfort. Dlaczego tak się dzieje? Czy to wina źle dobranych leków, czy moja? Co mam robić? Proszę, pomóżcie!

[Gość eleonora2]

Witaj,
niestety choroba, która Ci dolega ma bardzo poważny przebieg i przez długi czas może mieć wpływ na Twoje zdrowie. Poza wymienionymi objawami powinieneś zadbać m.in. o: zmniejszenie masy ciała (jeśli oczywiście masz nadwagę), unikanie przyjmowania pozycji leżącej przez 2-3 godz po posiłku, uniesienie wezgłowia łóżka.

Są to "błahostki", ale nie możesz zapominać o nich, ponieważ ich przestrzeganie poprawi Twoje samopoczucie.

[Gość urszula9]

Hej,
Zgagę miałam często. Typowy dla mojego refluksu jest też dyskomfort spowodowany odczuwaniem gorzkiego lub kwaśnego smaku. Przyczyną tego jest zarzucanie treści żołądkowej albo przełykowej do gardła. Do nieprzyjemnych objawów refluksu należy również nadmierne wydzielanie śliny podczas bólu. To są moje objawy.

Jak leczę refluks żołądka? Przede wszystkim dieta.
1.Chude gatunki mięs (cielęcina, schab, królik), drobiu (kurczaki, indyki) i wędlin (szynki wieprzowe i drobiowe, polędwica).
2.Marchew, buraki, ziemniaki, kalafior, szpinak.
3. Przyprawianie potraw świeżą bazylią, oregano lub ząbkami czosnku, przyprawami ziołowymi, np. koprem włoskim, estragonem, rozmarynem, szałwią, koperkiem.

Ja zmieniłam styl życia i dietę. Wcześniej miałam nadwagę. Zredukowałam masę ciała, trochę to pomogło.
A Wy jak radzicie sobie z refluksem żołądka?
Pozdrawiam

[Gość Małgorzata.]

Jestem wyleczona z refluksu żołądkowo-przełykowego.

Mam 66 lat, na refleks żołądkowo-przełykowy chorowałam 20 lat, z czego przez lat 14 nie chodziłam do lekarza i nie leczyłam się. 6 lat temu stan był tak poważny, że bóle-pieczenie za mostkiem odczuwałam niemal co noc, czasami w dzień. Nie wystarczało unikanie potraw smażonych, słodkich, soków owocowych, spanie na wysokiej poduszce, jedzenie ostatniego posiłku w południe, itd. – prawie nic już nie mogłam jeść.
Leki zalecane przez pierwszego lekarza przynosiły chwilową ulgę, ale nie likwidowały choroby.

W tej chwili od blisko 2 lat nie przyjmuję żadnych leków, jem właściwie wszystko i żadnego bólu zamostkowgo, czy zgagi nie czuję.

Przełomem w moim samopoczuciu stało się spanie w wygodnym wysokim fotelu umożliwiającym oparcie głowy, ważne (!) – w pozycji niemal siedzącej, a także położenie nóg na miękkim podnóżku.

Podzielę się własnym doświadczeniem w tej chorobie, aby pomóc może niektórym osobom dojście do zdrowia bez potrzeby nadużywania leków.

1. Kontaktujemy się z dobrym lekarzem gastrologiem i poddajemy się gastroskopii dla upewnienia się, że przełyk nie jest uszkodzony. Jeśli nie jest, to przystępujemy do następnych kroków;

2. Staramy się zlikwidować przyczynę refleksu. Jeśli jedną z przyczyn były określone leki – to je odstawiamy; jeśli zaparcie, to z tym walczymy zgodnie ze znanymi zaleceniami;

3. Przez kilka miesięcy przyjmujemy leki dla wyjścia ze stanu zapalnego przełyku, w tym:
-leki hamujące wytwarzanie kwasu solnego,
-leki zwiększające motorykę przewodu pokarmowego (c***);

4. Stosujemy się do zaleceń dotyczących odżywiania, czyli unikamy potraw smażonych, słodkich, cytrusów itd. Staramy się przy tym jednak zachować różnorodność składników odżywczych;

5. Ostatni posiłek przyjmujemy przed godz. 18;

6. Po jedzeniu nie kładziemy się.

7. Śpimy w pozycji niemal siedzącej.

Przydadzą się także indywidualne obserwacje własnego organizmu, stopniowe ograniczanie przyjmowanych leków i rozszerzanie gamy spożywanych pokarmów.

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia - Małgorzata.

[Gość Zygmund]

Z takim wysokim refleksem to proponuję grać w ping-ponga !!!