Artroskopia kolana a znieczulenie

[Gość filip0]

Hej wszystkim,

W następnym miesiącu mam mieć artoroskopię kolana i zastanawiam sie, jak to dokładnie wygląda? Czy dostaje się znieczulenie, a jeśli tak, to jakie? Z tego co wiem, to jest znieczulenie miejscowe? Lekarz powiedział mi, że będę musiał zostać 3-4 dni w szpitalu. Chciałbym wiedzieć, jak długo po zabiegu trwa rehabilitacja i czy odzyskuje się pełną sprawność?
Bardzo proszę o odpowiedzi od ludzi, którzy przeszli podobne zabiegi i o opisanie swoich przeżyć. Dodam, że bardzo lubię sport i niechciałbym z niego rezygnować w przyszłości.
Dziękuję z góry za odpowiedzi.

[Gość aleksyq]

Witam,
kilka miesięcy temu przeszedłem artroskopię. Trwa ono ok. 30 minut. Po zabiegu od razu wróciłem do domu, ale usuniecie szwów nastąpiło dopiero w ciągu dwóch tygodni od zabiegu. W moim przypadku po zabiegu zastosowano wkładki ortopedyczne, które miały na celu wyrównanie obciążeń w stawie kolanowym.Podczas artroskopii zastosowano w moim przypadku znieczulenie miejscowe.

[Gość urszula9]

Ja artroskopię miałam przeprowadzoną rok temu po urazie, jakiego się nabawiłam na nartach. Strasznie się tego bałam, ale w sumie nie było tak źle, jak sobie to wyobrażałam. Przez niewielkie nacięcie wprowadzili mi artroskop do stawu. Później oczywiście rehabilitacja, ale wszystko w miarę szybko wróciło do normy i pół roku temu wróciłam do mojego ukochanego sportu, czyli siatkówki!

[Gość Medicus]

Witaj.
Artroskopia polega na oglądaniu stawu od środka za pomocą specjalnego urządzenia, tzw. artroskopu – wprowadza się do wnętrza stawu specjalną cienką rurkę metalową z układem optycznym. Pole widzenia jest oświetlone za pomocą włókien szklanych, obraz z mikrokamery wprowadzonej do stawu jest oglądany w powiększeniu na monitorze, co pozwala lekarzowi ortopedzie dokładnie obejrzeć struktury wewnątrzstawowe. W trakcie badania lekarz może zadecydować o konieczności interwencji w celu naprawy wnętrza stawu. Zabieg wykonuje się zazwyczaj w znieczuleniu miejscowym. Zalecenia co do rehabilitacji są indywidualne dla każdego pacjenta. Podobnie sprawa się ma co do odzyskania pełnej sprawności.

[Gość markz]

Czy samo znieczulenie miejscowe wystarcza?