Ciągle i nawracajace zakażenia układu moczowego

[Gość Magdalena]

Witam,

Od ponad roku czasu, cierpie na ciagle zapalenia pecherza/moczu .. czasami naprzemiennie z infekcjami pochwy. Jesli mialabym to usrednic wydaje mi sie ze jedna infekcja miesiecznie to bylaby adekwatne podsumowanie :(

W sierpniu bylam leczona nifurantoina, tydzien temu dostalam inny antybiotyk (3 dniowy), niestety teraz juz nazwy nie pamietam.

Dodam rowniez, iz od ponad roku jestem w nowym zwiazku, w ktorym regularnie wspolzyjemy z partnerem.

W poprzednim zwiazku bylam 8 lat, i nic takiego nie mialo miejsca .. zastanawiam sie czy w jakis sposob nie szkodzi mi po prostu moj obecny partner :(
Zdaje sobie sprawe iz po wspolzyciu mija ok 2 dob, i nastopic moze zakazenie, i u mnie dochodzi wlasnie do takich sytuacji.
Oboje bardzo dbamy o higienie, oddaje mocz po stosunku, zeby wyplukac bakterie.
Pije soki zurawinowe i wode z cytryna, jak tylko pamietam ..

Od dziecka mialam problemy z nerkami / pecherzem. Jako 5 i 9 latka bylam hospitalizowana 2-3 miesiecznie na uchylki w pecherzu, poddawana roznym nieprzyjemnym dla dziecka badaniom - cystoskopii, cystograffi, plukaniom pecherza. Problemy ustaly po ostatniej hospitalizacji, i nawrocily po 20 latach :(

Mam rowniez zdwojenie ukladu kielichowo miedniczkowego, ktory nigdy nie zostal zoperowany.
Nie mam pojecia coz jeszcze moge zrobic, nie chce wiecznie przyjmowac antybiotykow, furaginu ..
prosze o pomoc.
Planuje przyjazd do PL, chcialabym udac sie do specjalisty na konkretne badania, mozliwe ze cos udaloby sie zadzialac .. bo jest to bardzo uciazliwe .. :(

[Gość AGA AGA]

MNIE POMOGŁO BRANIE PROURO CAŁY CZAS I ZAŁATWIANIE SIE CO 2-3 GODZ! CHODZI O NIEPRZETRZYMYWANIE MOCZU DLUGO W PĘCHERZU BO WTEDY SIĘ BAKTERIE MNOŻĄ.

A POZA TYM POLECAM FORUM PECHERZ,PL - TAM DZIEWCZYNY SUPER RADY DAJĄ! POZDRAWIAM I ŻYCZĘ ZDROWIA!