kopnięcie prądem

[Gość Krzysztof111]

Witam.
W dniu już wczorajszym ok. godz. 17 mój 11 letni syn poszedł do garażu i dotknął niechcący nie zabezpieczonego kabla elektrycznego, od razu wywaliło korki, Usłyszeliśmy tylko krzyk syna, Za chwil przyszedł do domu zapłakany i przestraszony, że poraził go prąd bo czuje jakieś mrowienie w rękach i karku. Był mocno zdenerwowany i przestraszony. Po jakimś czasie uspokoił się. Pojechaliśmy na 2 godziny na rower, potem robił lekcję, bawił sie i poszedł spać. A ja się teraz zastanawiam czy powinnam z nim jechać do lekarza, czy po czymś takim mogą pojawić się jakieś niebezpieczne dla niego objawy po jakimś czasie, czy raczej nic mu nie będzie...?
Proszę o pomoc

[Gość Mick33]

Skutki porażenia prądem, w zależności od jego mocy, mogą mieć wpływ nawet na pracę serca. Może i to nie było jakieś poważne porażenie ponieważ syn normalnie funkcjonował ale jednak lepiej pójść do lekarza.

[Gość Xxxcc]

Skoro wywaliło Wam zabezpieczenia to znaczy, że popłynął duży prąd. Radzę iść z dzieckiem jak najszybciej do lekarza.
Pozdrawiam serdecznie