Skocz do zawartości
Forum

Guzek na jądrze i zapalenie najądrza


Gość theone

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, około półtora tygodnia temu udałem się do urologa, ponieważ od pewnego czasu borykałem się z bólem prawego jądra (zwłaszcza podczas stosunku) , oraz wyczuwałem na prawym jądrze chropowatego guzka średnicy około 3mm. Podczas wizyty poinformowałem o tym urologa, jednak ten nie wyczuł guzka, w ogóle nie wyczuł żadnego zgrubienia podczas badania, (dodał, że nie chce teraz gnieść jądra) usg także nie wykazało żadnego guzka, a jedynie powiększenie prawego jądra oraz podwyższenie temperatury prawego jądra, w związku z tymi objawami urolog postawił diagnozę zapalenia najądrza prawego, oraz zalecił kurację antybiotykiem. Jestem w trakcie trwania brania antybiotyku już 9 dzień, ból jądra zdarza się zwłaszcza wieczorami, natomiast dodatkowo pojawił się ból kłujący w prawym boku, oraz ból kłujący w pachwinie, a guzek jest wyczuwalny na jądrze, czy mam powody do niepokoju? Czy to normalne? Dodam, że mam 23 lata a w dzieciństwie miałem syndrom wędrującego jądra, które gdy miałem około 6-7 lat poprzez kuracje hormonalną sprowadzone zostało do moszny, o czym też poinformował urologa. Będę wdzięczny za odpowiedź...

Odnośnik do komentarza

Opisane objawy sugerują utrzymujący się stan zapalny. W związku z tym wskazana jest konsultacja z lekarzem prowadzącym od razu po zakońćzeniu antybiotykoterapii (najlepiej w ostatni jej dzień) w celu oceny skuteczności leczenia i wykonania badań kontrolnych.
Problem wyczuwanego guzka jest skomplikowany, skoro jest niewidoczny w dość obiektywnym badaniu jakim jest USG. Oczywiście jest jeszcze czynnik doświadczenia w wykonywaniu USG, niektórzy wykonujący nie zawsze potrafią wszystko uwidocznić. Jednakże kontrolne badanie powinno dostarczyć cennych informacji i ewentualnie potwierdzić lub zweryfikować rozpoznanie.
Konieczne jest skonsultowanie problemu z urologiem.
Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za odpowiedź, udałem się na kontrole ponownie, Urolog zdiagnozował poprzez badanie moszny fizycznie, że ten guzek o którym mówie to najpewniej główka najądrza... Stwierdził, że stan zapalny utrzymuje się w stopniu niezmienionym, czyli nie postepuje, ale tez nie nastepuje redukcja stanu zapalnego w mosznie, najadrza sa powiekszone i w dodatku utrzymuje sie powiekszenie prawego jadra, ponadto zrobil mi usg podbrzusza, zalecil badania moczu i crp. I stwierdzil ze konieczna jest zmiana antybiotyku. Badania niestety albo i stety sa w normie, antybiotyk po zmianie biore juz niemal dwa tygodnie (zostaly 3 dni) ale nie widze poprawy... choc tez nie widze pogorszenie, odczuwam bol jadra tak jak wczesniej, nie jest strasznie uciazliwy, odczuwam momentami ciezkosc moszny... powiekszenie czuje tozsame z pierwotnym... i jestem dosc zaniepokojony przewlekloscia tej dolegliwosci...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...