Kolorowe soczewki

[Gość ewap]

Hej,
od kilku lat noszę okulary, ale ostatnio zaczęłam się zastanawiać się soczewkami. Lubię zmiany i sądzę, że dobrze będę się z nimi czuła. Wiem, że istnieją kolorowe soczewki, które zakłada się na jeden dzień, ale ostatnio słyszałam, że istnieją także kolorowe soczewki, które spełniają funkcję korekcyjną. Jestem zainteresowana takim rodzajem szkieł kontaktowych, ale nie wiem czy są one bezpieczne, a ich noszenie rzeczywiście poprawia wzrok? Chciałabym przeczytać opnie i uwagi osób, które wypróbowały ten rodzaj soczewek. Pozdrawiam!

[Gość eleonora2]

Nosiłam kolorowe soczewki kontaktowe i byłam bardzo zadowolona. Możesz wybrać ich moc w zależności od swojej wady. Działają jak zwykłe soczewki. Ja wybrałam niebieskie. Oczy rzeczywiście wyglądały pięknie, ale nie do końca naturalnie, dlatego przestałam ich używać. Moja koleżanka przyszła kiedyś na imprezę kostiumową w czerwonych soczewkach. Wyglądała super!

[Gość Łukasz1]

Hej,
Soczewki kontaktowe są dobrym rozwiązaniem. Jeśli są kolorowe - tym lepiej. Myślę, że warto je nosić. Ja mam zielone. Oko wygląda efektownie, w szczególności przy rudych włosach. Na rynku jest ich coraz więcej.

Idź do optycznego sklepu, w którym mają szablon z kolorowymi soczewkami. Przykładasz go do oka i widzisz efekt końcowy. Nie każdy kolor soczewki uzyskasz przy swoim naturalnym. Myślę, że ciężko byłoby nosić niebieskie soczewki przy oczach czarnych. A może mylę się. W końcu postęp idzie do przodu, również w okulistyce.
Pozdrawiam serdecznie

[Gość magda57]

Nie wiem, czy to do końca dobry pomysł takie kolorowe soczewki. Z tego co wiem istnieją dwa rodzaje. Jedne całkowicie zmieniają wzrok, ale ich okuliści nie polecają. Podobno można je nosić góra 3 godziny dziennie. Drugie to soczewki podbarwiające. One z kolei w ogóle nie dają efektu jeśli masz np. ciemnobrązowe oczy.

Moja koleżanka, która ma dużą wadę wzroku (-5,5 i -8) nosiła niebieskie i lekarz ją za to nieźle ochrzanił.

Ja na twoim miejscu bym się poważnie zastanowiła. Myślę, że nie ma sensu ryzykować tylko, żeby sobie zmienić kolor oczu. No chyba że to taka jednorazowa sprawa.

[Gość aganemnon]

Takie czerwone soczewki muszą robić straszne wrażenie!!! Ja bym się przestraszył!

Ja lubię swoje niebieskie oczy i przy nich zostanę :)

[RockBaby]

ja mam jedne soczewki które mają źrenice jak u kota:)

[PawiePiórko]

mrauuuu:) a tak na poważnie to takie w których źrenice mają inny kształt są straszne..

[Gość Złośliwa]

no to fakt jest coś w nich co zmienia oblicze cżłowieka

[sindy81]

no tak tylko ze w takich soczewkach po bulki raczej nie pojdziesz mnie przeraza jak ktos ma oko jedno normalne a drugie wlasnie soczewke straszne to jest!!

[RockBaby]

mój kolega raz poszedł tylko on ma czerwone.. baba w sklepie myslałam że na zawał padnie:)

[PawiePiórko]

no ja się wcale nie dziwię, ale to chyba lekkie przegięcie