Skocz do zawartości
Forum

Brak ochoty na seks i ciągłe infekcje


Gość carolyne111

Rekomendowane odpowiedzi

Gość carolyne111

Witam. Moje życie seksualne to jedna wielka ruina. Mogłabym na ten temat pisać i pisać, więc najważniejsze i informacje zamieszczę w poniższych myślnikach:
- aktywna seksualnie jestem od niecałego roku, od samego początku biorę tabletki antykoncepcyjne;
- współżycie ma dla mnie niewiele wspólnego z przyjemnością - przez cały ten okres zdarzyło się maksymalnie pięć miłych i zadowalających stosunków;
- od momentu dosyć intensywnego leczenia antybiotykami (które stosowałam na grypę) zaczęłam łapać infekcje, przechodziły po kuracji lekami od ginekologa, ale powracały wraz z kolejnym cyklem;
- ich falę zażegnał probiotyk InVag;
- seks nadal nie sprawia mi przyjemności, a wręcz wywołuje ból - okolice pochwy szczypią mnie i pieczą (ostatnio partner zdołał tylko wprowadzić członka, a już musiał go wyjąć, ponieważ bolało niemiłosiernie - u ginekologa okazało się, że mam naruszoną błonę śluzową);
- staramy się zadbać o nawilżenie - jeżeli jest niedostateczne, korzystamy z żelu intymnego, jednak i to czasami nie działa;
- moje libido jest strasznie niskie, kompletnie nie mam ochoty na seks - mógłby dla mnie nie istnieć.
W kwestii zdrowotnej zamierzam (wraz z kolejnym cyklem) zacząć przyjmować wyżej wymieniony probiotyk, chcę także zaopatrzyć się w osłonę (np. Asequrellę). Ale czy to pomoże? Co z tym libido? Jak mogę poprawić jakość mojego współżycia? Proszę o pomoc i dobre rady, ponieważ jestem zrozpaczona.

Odnośnik do komentarza

cyt.:
- .....od momentu dosyć intensywnego leczenia antybiotykami (które stosowałam na grypę) zaczęłam łapać infekcje, przechodziły po kuracji lekami od ginekologa, ale powracały wraz z kolejnym cyklem;....
OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

Po ww. wpisie widać, że Ty, albo lekarz popełniliście kardynalny błąd: choroby wirusowej, a taką jest grypa nie leczy się antybiotykiem. Tym sposobem zniszcyłaś symbiotyczną florę bakteryjną i na tyle osłabiłaś organizm/jego Układ Immunologiczny, że łapią cię inne choroby. Proponuję zmienić tryb życia, a zwłaszcza zastosować oczyczanie organizmu z toksyn, którymi zatrułaś organizm błędnym leczeniem. Na czas nowego trybu życia zrezygnuj z antykoncepcji hormonalnej. Szczegóły dot. i tego i tego znajdzies w necie pod hasłem: "jak żyć żeby żyć".

Odnośnik do komentarza

W zasadzie to sama odpowiedziałas sobie na pytanie. Infekcje łapiesz, bo masz mega wyjałowiona flore bakteryjna pochwy przez zazywanie takich ilości antybiotyku. Teraz musisz gruntownie odbudowac flore, jeśli dobrze na Ciebie działa Invag, to stosuj go, to dobry, polski probiotyk. Ja wyjałowiłam sobie flore jednym ale bardzo mocnym antybiotykiem, lekarz poleciła mi stosowanie Lactovaginala przez kilka miesiecy. Napierw całą kuracje tygodniowa, a potem wspomagająco 2-3 kapsułki zawsze po okresie, bo wtedy flora jest osłabiona i łatwiej coś złapac. Przyjmij ten sam system. Na libido najlepiej odstawic tabletki o ile to możliwe, choćby na kilka miesiecy. Co do osłony to lepsza jest Harmonella, zestaw witaminowy a nie jakies ziółka.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...